Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:262.00 km (w terenie 66.00 km; 25.19%)
Czas w ruchu:13:19
Średnia prędkość:19.07 km/h
Maksymalna prędkość:52.00 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:52.40 km i 3h 19m
Więcej statystyk
  • DST 41.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 16.40km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Roztocze majowe 2016 - dzień 1 - wyprawa z Darkiem

Sobota, 30 kwietnia 2016 · dodano: 10.05.2016 | Komentarze 5

Kościół rektoralny św. Ducha w Kraśniku
Kościół rektoralny św. Ducha w Kraśniku © Tymoteuszka

30 kwietnia 2016r.
Z Darkiem od dawien dawna "stroimy" się na wspólny wypad gdzieś w Polskę oczywiście z rowerkami.
Przesyłka z drugim bagażnikiem na rower Darka dociera o ciut za późno do mnie.
Teraz pora znaleźć czas na przeróbki......ufff.
Zdążyliśmy. Dziękujemy. :)
Teraz wypadałoby się pomodlić o słoneczną pogodę, przepraszam, ale nie mam zamiaru na wyjeździe siedzieć przy oknie i patrzeć jak krople deszczu spływają po szybie, albo grać w karty ;)
No i jest, zapowiadają ładną pogodę. Dziękujemy.

Przed wyjazdem nie udało mi się odnaleźć sakw, które chciałam ze sobą wziąść, musiałam więc spakować się do walizki.
Nie odnalazłam także mapnika ;)
Niezłym sjagonem się zaczyna ta wyprawa.

Wyjeżdżam po Darka do Kielc, gdzie podjedzie pociągiem ok. 8.00/9.00?
Pod dworcem w Kielcach jestem ciut wcześniej.
Jest i Darek. Do celu mamy 130 km. Jedziemy w okolice Kraśnika, gdzie mamy zaklepany nocleg na agroturystyce.
U Państwa Hałabiś, we wsi Słodków III pojawiamy się ok. 12.00
Powiatnie.
Rozładowanie bagaży do pokoju.............iiiiiiiiii MAPNIK SIĘ ZNALAZŁ!!!!!!!!!!!!!......i zaproszenie gospodarzy na obiad :)
Łał, ale przecież my mamy nocleg ze śniadaniem, obiadu miało nie być :)
To nie koniec niespodzianek ze strony gospodarzy........gdy wracamy po południu, zapraszają nas na kolację.
No nie, co za niespodzianka :)
Bardzo dziękujemy.

Na dzisiejszy, po obiedni wypad nie mamy nic zaplanowanego, a także nie mamy map.
Postanawiamy, że pojedziemy do sąsiedniego Kraśnika, tam znajdziemy jakąkolwiek księgarnię i kupimy mapy.
Jednak wpierw podjeżdżamy pod kościół i plebanię.

W modrzewiowym domku mieści się plebania kraśnicka
W modrzewiowym domku mieści się plebania kraśnicka © Tymoteuszka

Znajdujemy księgarnię.

Księgarnia Avalon
Księgarnia Avalon © Tymoteuszka

A w niej, lepiej nic nie pisać. Prawie nic nie ma. Plan miasta i mapa przypominająca grę w zgaduj zgadula: "co tam jest napisane?, albo gdzie jest Kraśnik?".....;)
Może jednak zostaniemy w mieście i się pokręcimy?
Będzie bezpieczniej, nigdzie się przecież tu nie zgubimy.
Wypatrujemy wszelkie punkty zaczepienia, punkty, które wyróżniają miasto w jakiś sposób i tam próbujemy dojechać, podjechać.

Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Kraśniku
Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Kraśniku © Tymoteuszka

Nad wejściem bocznym kościoła
Nad wejściem bocznym kościoła © Tymoteuszka

Molo nad Zalewem Kraśnickim
Molo nad Zalewem Kraśnickim © Tymoteuszka

Widok na starą część miasta Kraśnik
Widok na starą część miasta Kraśnik © Tymoteuszka

Od strony Parku im. Jana Pawła II
Od strony Parku im. Jana Pawła II © Tymoteuszka

Ślimak na drodze ;)
Ślimak na drodze ;) © Tymoteuszka

Mała synagoga - Kraśnik
Mała synagoga - Kraśnik © Tymoteuszka

Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © Tymoteuszka

Duża synagoga - Kraśnik
Duża synagoga - Kraśnik © Tymoteuszka

Stare kamienice kraśnickie
Stare kamienice kraśnickie © Tymoteuszka

Kraśnicki kirkut w polu
Kraśnicki kirkut w polu © Tymoteuszka

Wreszcie jakiś zjazd :)
Wreszcie jakiś zjazd :) © Tymoteuszka

Wracamy do Słodkowa III.
Jest wcześnie, gdy wjeżdżamy na teren naszego tymczasowego domku :)
Gospodarze, jak wyżej wspomniałam, poczęstowali nas kolacją ;)
I zachęcili do odwiedzenia sąsiedniej miejscowości Stróża, w celu zobaczenia:
To jedziemy.

Nowy kościół w Stróży k. Kraśnika
Nowy kościół w Stróży k. Kraśnika © Tymoteuszka


Kaplica pw. Trójcy Przenajświętszej w Stróży
Kaplica pw. Trójcy Przenajświętszej w Stróży © Tymoteuszka

Zbudowana została na planie trójkąta
Zbudowana została na planie trójkąta © Tymoteuszka

Stawy w Stróży
Stawy w Stróży © Tymoteuszka

Na terenie cmentarza w Stróży
Na terenie cmentarza w Stróży © Tymoteuszka

Ktoś stoi za kratami i obserwuje ;)
Ktoś stoi za kratami i obserwuje ;) © Tymoteuszka

Teraz już definitywnie wracamy na kwaterę. 
Robi się chłodno.
Jeszcze tylko dwie górki do pokonania ;)

Raz z górki, raz pod górę - droga na kwaterę
Raz z górki, raz pod górę - droga na kwaterę © Tymoteuszka

Padamy na łóżka i nie ma nas.
Do jutra oczywiście.

Wpis Darka z dnia dzisiejszego.

  • DST 45.00km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.61km/h
  • VMAX 34.99km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd przyrodniczy

Niedziela, 24 kwietnia 2016 · dodano: 27.04.2016 | Komentarze 1

Dziś niedziela, niedziela się kojarzy z wyjściem do kościoła, ze spacerem, z jakimś rowerowym wyjazdem, odpoczynkiem.....
Co prawda nie zajrzałam dziś do kościoła, ale wybrałam się na przejażdżkę rowerową po okolicznych lasach, gdyż wiatr do tego mnie zmusił ;)
I dobrze.

Po drodze postanawiam odszukać ambony, kwiaty, a może coś jeszcze?

I tak kieruję się do lasów w okolicach Wiaderna:

Ambona nr.1
Ambona nr.1 © Tymoteuszka


Wiosenne leśne kwiaty
Wiosenne leśne kwiaty © Tymoteuszka

Ambona nr.2
Ambona nr.2 © Tymoteuszka

Ambona nr.3
Ambona nr.3 © Tymoteuszka

Leśna trasa szybkiego ruchu ;)
Leśna trasa szybkiego ruchu ;) © Tymoteuszka

Ambona nr.4
Ambona nr.4 © Tymoteuszka

Kwiatuszki
Kwiatuszki © Tymoteuszka

Coś się
Coś się "wykluwa" ;) © Tymoteuszka

Kwiaty
Kwiaty © Tymoteuszka

Ze wsi Wiaderno jadę asfaltem w okolice Zalewu Sulejowskiego, a konkretnie na tamę,tutaj robię krótką przerwę na sesje zdjęciową ;)

W koło tamy zielono :)
W koło tamy zielono :) © Tymoteuszka

Trawa wyższa od nich ;p
Trawa wyższa od nich ;p © Tymoteuszka

Przejeżdżam przez Smardzewice asfaltem, po czym ponownie wjeżdżam do lasu.
Tym razem obieram kierunek: żółty szlak rowerowy.

Kolejna leśna trasa szybkiego ruchu ;)
Kolejna leśna trasa szybkiego ruchu ;) © Tymoteuszka

Tory leśne
Tory leśne © Tymoteuszka

Mimo zakazu na tym odcinku ruchu wszlekich pojazdów, mija mnie z przeciwka radiowóz policyjny.
Co oni tam robili? Szukali przestępcy?

Zakaz wjazdu postawili, a co tutaj robiła przed chwileczką policja? tak tak, jechała sobie
Zakaz wjazdu postawili, a co tutaj robiła przed chwileczką policja? tak tak, jechała sobie © Tymoteuszka

Z żółtego szlaku wjeżdżam na szlak pieszy w kierunku Wąwału i dalej Tomaszowa.

Uwielbiam takie widoki
Uwielbiam takie widoki © Tymoteuszka

I takie także :)
I takie także :) © Tymoteuszka

Teren Rezerwatu Niebeiskie Źródła
Teren Rezerwatu Niebeiskie Źródła © Tymoteuszka

Zieleni się
Zieleni się © Tymoteuszka

Ślimaaaak
Ślimaaaak © Tymoteuszka

Żółciutkie, niczym kurczaczki na wsi ;)
Żółciutkie, niczym kurczaczki na wsi ;) © Tymoteuszka

Bobrza sprawka
Bobrza sprawka © Tymoteuszka

Oj nie ładnie tak, nie ładnie bobry
Oj nie ładnie tak, nie ładnie bobry © Tymoteuszka

W chwili opuszczenia Rezerwatu Niebieskie Źródła opuszczam teren na rzecz DDR-ki, którą dojadę prawie pod sam garaż ;)

  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaproszenie na XI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Szlakiem Walk Mjr Hubala - etap I Tomaszów Mazowiecki

Piątek, 22 kwietnia 2016 · dodano: 22.04.2016 | Komentarze 0

Dziś, o godzinie 17.00 wystartuje I etap XI Międzynarodowego Wyściu Kolarskiego Szlakiem Walk MJR Hubala w Tomaszowie Mazowieckim - kryterium uliczne.

W ramach wyścigu zorganizowane zostaną zawody kolarskie dla dzieci
15:45 - wyścig kolarski dla dzieci z klas 1-6 
17.00 - ostry start
19.00 - dekoracja zawodników
19.20 -  koncert patriotyczny. Tego dnia złożone zostaną również kwiaty pod pomnikiem majora Hubala.

XI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Szlakiem Walk Majora Hubala - Etap I - etap uliczny w Tomaszowie Maz
XI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Szlakiem Walk Majora Hubala - Etap I - etap uliczny w Tomaszowie Maz © Tymoteuszka

Będzie można spotkać gwiazdy kolarstwa Ryszarda Szurkowskiego, Zenona Jaskułę, Marka Leśniewskiego, Cezarego Zamanę i innych.

Gdyby ktoś nie mógł w tym czasie pojawić się w moim mieście, a chciałby obejrzeć wyścig na żywo, myślę, że można będzie tutaj :)

W sobotę 23 cd. wyścigu, na trasie Poświętne - Opoczno znajdzie się min. Inowłódz, wyścig zakończą w niedzielę w Końskich. Chłopaki w sumie pokonają ok. 470 km.

ZAPRASZAM :)


Po zapominajki ;) i zaproszenie na wyścig kolarski 22.04.2016 do Tomaszowa M.

Poniedziałek, 18 kwietnia 2016 · dodano: 20.04.2016 | Komentarze 1

XI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Szlakiem Walk Majora Hubala - Etap I - etap uliczny w Tomaszowie Maz
XI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Szlakiem Walk Majora Hubala - Etap I - etap uliczny w Tomaszowie Maz © Tymoteuszka

Zapominalska jestem, co zrobić.
Musiałam więc na szybko wsiąść na Zakołowanego Marcysia i 2 x pojechać na Niebrów i wziąść to i owo.

Tak przy okazji, pragnę wszystkich zaprosić na uliczne kryterium kolarskie odbywajace się w moim mieście z okazji Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Szlakiem Walk Majora Hubala :)

http://kamera.tomaszow-maz.pl/
Kategoria łódzkie, solo


  • DST 51.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.13km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasami do Idziego :)

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 21.04.2016 | Komentarze 1

Las się zieleni :)
Las się zieleni :) © Tymoteuszka

Hej ho hej ho, lasami by się szło :), a raczej jechało.
Po niedzielnym grillu pora ruszyć do lasu, więc jadę Czarnym Bocianem.

Na terenie Spały
Na terenie Spały © Tymoteuszka

Tam, gdzie mogę, wjeżdżam w las.
I tak pokonuje kilometry raz zielonym, raz czerwonym szlakiem rowerowym lub pieszym, tam gdzieś po drodze natrafiłam nawet na szlak konny łódzki :)

Na szlaku rowerowym w okolicach Królowej Woli
Na szlaku rowerowym w okolicach Królowej Woli © Tymoteuszka

Na zielonym szlaku
Na zielonym szlaku © Tymoteuszka

Tak dziś wyszło, że po drodze znalazłam pewien punkt kontrolny, który nadal stoi na swoim miejscu. Tutaj dojechałam z pamięci, gdyż mapę z naniesionymi punktami zostawiłam w domu.

PK 2 - z Adventure Orient - Lasy Spalskie
PK 2 - z Adventure Orient - Lasy Spalskie © Tymoteuszka

Przy PK 2 - po dawnej leśniczówce nie ma ani śladu
Przy PK 2 - po dawnej leśniczówce nie ma ani śladu © Tymoteuszka

Kwiat
Kwiat © Tymoteuszka

Na moim ulubionym, łódzkim szlaku konnym ;)
Na moim ulubionym, łódzkim szlaku konnym ;) © Tymoteuszka

Wszystko kwitnie w około, robi się zielono, gdzieniegdzie biało.

Na granicy Inowłodza - tędy zjeżdża się ostro z górki :)
Na granicy Inowłodza - tędy zjeżdża się ostro z górki :) © Tymoteuszka

Ja pojadę troszkę inaczej, bo ścieżką między białymi krzakami :)
Ja pojadę troszkę inaczej, bo ścieżką między białymi krzakami :) © Tymoteuszka

Do dzieła, jadę niczym po Suwalskich wzniesieniach ;)
Do dzieła, jadę niczym po Suwalskich wzniesieniach ;) © Tymoteuszka

Biały tunel za mną
Biały tunel za mną © Tymoteuszka

Udało mi się zlokalizować poraz drugi schron, który umiejscowiony jest w pobliżu Idziego.
Na poniższym zdjęciu przedstawiam Wam jego malutki fragmencik.

Schron koło mnie
Schron koło mnie © Tymoteuszka

Odwiedzam Idziego i wzgórze, na którym stoi.
Widoki o tej porze roku są tutaj niesamowite.

Idzi przede mną
Idzi przede mną © Tymoteuszka

Tu można się schronić w cieniu, ktoś pomyślał...;)
Tu można się schronić w cieniu, ktoś pomyślał...;) © Tymoteuszka

Ciąg dalszy białego tunelu
Ciąg dalszy białego tunelu © Tymoteuszka

Przechodzę z rowerem u boku przez tutejszy cmentarz.

Na inowłodzkim cmentarzu - to tutaj niedawno zakończyły się prace sondażowe, mające na celu ustalić domniemane miejsce spoczynku majora Henryka Dobrzańskiego
Na inowłodzkim cmentarzu - to tutaj niedawno zakończyły się prace sondażowe, mające na celu ustalić domniemane miejsce spoczynku majora Henryka Dobrzańskiego © Tymoteuszka

Zakładnikom rozstrzelonym w Inowłodzu 1944r
Zakładnikom rozstrzelonym w Inowłodzu 1944r © Tymoteuszka

Kościół romański św. Idziego w Inowłodzu z perspektywy alejki cmentarnej
Kościół romański św. Idziego w Inowłodzu z perspektywy alejki cmentarnej © Tymoteuszka

Zjeżdżam ze wzgórza kamienną drogą, po czym kieruję się na pobliski deptak, który prowadzi począwszy od wzgórza z kościołem św. Idziego...

Idzi z perspektywy Doliny Pilicy, a konkretnie z deptaka
Idzi z perspektywy Doliny Pilicy, a konkretnie z deptaka © Tymoteuszka

wzdłuż rzeki Pilicy, dalej obok byłej synagogi.....

Deptakiem obok stawu i byłej synagogi inowłodzkiej
Deptakiem obok stawu i byłej synagogi inowłodzkiej © Tymoteuszka

Inowłodzka synagoga - widok na bok i tył, brak połowy rynny to zaniedbanie, a szkoda
Inowłodzka synagoga - widok na bok i tył, brak połowy rynny to zaniedbanie, a szkoda © Tymoteuszka

a skończywszy na ruinach zamku Kazimierza Wielkiego.
Inowłodzki zamek Kazimierza Wielkiego - widok z polnej ścieżki
Inowłodzki zamek Kazimierza Wielkiego - widok z polnej ścieżki © Tymoteuszka

Opuszczam Inowłódz jadąc lasami...

W lesie na granicy Inowłodza
W lesie na granicy Inowłodza © Tymoteuszka

Kapliczka leśna
Kapliczka leśna © Tymoteuszka

W lesie oddycham pełną piersią, zmieniając kolory szlaków rowerowych, a także goniąc ciemne chmury, oraz siłując się z potwornie wiejącym wiatrem prosto w twarz. 

Zielonym szlakiem rowerowym w kierunku Spały, to na tym odcinku omijamy kilka mijanek ;)
Zielonym szlakiem rowerowym w kierunku Spały, to na tym odcinku omijamy kilka mijanek ;) © Tymoteuszka

Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © Tymoteuszka

W Rezerwacie Przyrody Spała
W Rezerwacie Przyrody Spała © Tymoteuszka

Gonię spiesząc się do domu, ale na szczęście nie pada.
Kołujący wiatr potargał me włosy oraz rozgonił ciemne chmury.
Co za szczęście.

Główna droga w Rezerwacie Spała
Główna droga w Rezerwacie Spała © Tymoteuszka

Kwiatów tu bez liku
Kwiatów tu bez liku © Tymoteuszka



  • DST 117.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 06:06
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Adventure Orient z Darkiem po Krajobrazowym Parku Wzniesień Łódzkich

Niedziela, 3 kwietnia 2016 · dodano: 10.04.2016 | Komentarze 5

Przy PK 16 - Kaletnik - Zbiorowa mogiła żołnierzy I wojny światowej
Przy PK 16 - Kaletnik - Zbiorowa mogiła żołnierzy I wojny światowej © Tymoteuszka

Dziś jest ta słoneczna niedziela, w którą razem z Darkiem postanawiamy się spotkać.
Dziś nie będziemy spacerować, jak to ostatnimi czasy bywało, ale ruszamy wspólnie na rowerową wycieczkę w nieznane.
Dziś postanawiamy objechać kilka Punktów Kontrolnych w okolicach Łodzi, a dokładniej część wschodnią ukazaną na mapie z gry terenowej Adventura Orient - okolice Koluszek i Brzezin.

Umawiamy się na 9.00 w Koluszkach. Darka i mój pociąg przyjeżdża w mniej więcej tym samym czasie, więc startujemy.
Zaczynamy od PK16 - Kaletnik. Tutaj docieramy jak po szmurku.

Na północ, w niedalekiej odległości jest następny PK47 - Żakowice. Do tego miejsca zanim dotrzemy trochę upłynie czasu. Do cmentarza nie prowadzi żadna ścieżka, ukryty jest pośród chaszczy, ktoby pomyślał, że tu jest takie miejsce.

PK 47 - Żakowice - cmentarz ewangelicki/kwatera wojenna z I wojny światowej
PK 47 - Żakowice - cmentarz ewangelicki/kwatera wojenna z I wojny światowej © Tymoteuszka

Teraz kolej na PK 38 - Witkowice.
W Lesie Pustułka znajduje się jeden z największych cmentarzy z I wojny światowej w okolicach Łodzi.....poważnie, teren jego jest ogromny.

PK 38 - Witkowice - jeden z największych cmentarzy z czasów I wojny światowej w okolicach Łodzi zajmuje fragment Lasu Pustułka
PK 38 - Witkowice - jeden z największych cmentarzy z czasów I wojny światowej w okolicach Łodzi zajmuje fragment Lasu Pustułka © Tymoteuszka

Małczew - tu PK 26 opisany jako zbiorowa mogiła.
Nie trzeba było się wysilać, by go odnaleźć.

PK 26 - Małczew
PK 26 - Małczew © Tymoteuszka

W Małczewie, w zbiorowej mogile pochowanych jest prawdopodobnie 191 żołnierzy
W Małczewie, w zbiorowej mogile pochowanych jest prawdopodobnie 191 żołnierzy © Tymoteuszka

Do mogiły prowadzi oto ta aleja.

Ta aleja niedługo się zazieleni, jak wszystko w koło
Ta aleja niedługo się zazieleni, jak wszystko w koło © Tymoteuszka

Oprocz punktów kontrolnych napotykamy na swej drodze, może trochę specjalnie ;) różne inne atrakcje regionu.
Pierwszą z nich jest bunkier w Lesie Wiączyńskim.

Bunkier w okolicach Teolina
Bunkier w okolicach Teolina © Tymoteuszka

Jedziemy na północ, do Parku Wzniesień Łódzkich, rozpościerają się po drodze widoczki, mijamy kilka punktów widokowych.
Jest pięknie.

Punkt widokowy 261m npm. koło wsi Plichtów w PKWŁ
Punkt widokowy 261m npm. koło wsi Plichtów w PKWŁ © Tymoteuszka

Przejeżdżamy przez wieś Moskwę, ale jak na złość, nie możemy natrafić na znak informacyjny.
Może zdjęli je na czas budowy autostrady?

Nad budowaną autostradą A1 tuż za wsią Moskwa
Nad budowaną autostradą A1 tuż za wsią Moskwa © Tymoteuszka

Po drodze oglądamy także dwory, ten w Byszewach, z Parkiem podworskim.

We wsi Byszewy
We wsi Byszewy © Tymoteuszka

Dwór klasycystyczny pocz. XIX w. w Byszewach
Dwór klasycystyczny pocz. XIX w. w Byszewach © Tymoteuszka

W parku podworskim w Byszewach
W parku podworskim w Byszewach © Tymoteuszka

Dąb Jarosław
Dąb Jarosław © Tymoteuszka

Przy Jarosławie
Przy Jarosławie © Tymoteuszka

Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © Tymoteuszka

Mijamy i Skoszewy z Sanktuarium.

Przed Sanktuarium MB Skoszewskiej z 1934-36r
Przed Sanktuarium MB Skoszewskiej z 1934-36r © Tymoteuszka

Ja już się robię głodna, bo to pora obiadowa, Darek mówi, że jeszcze wytrzyma ;)

Jedna z wielu tablic informacyjnych jakie mijamy po drodze, tzw. Muzeum w Przestrzeni
Jedna z wielu tablic informacyjnych jakie mijamy po drodze, tzw. Muzeum w Przestrzeni © Tymoteuszka

Dwór z ok. 1900 r. w Buczku
Dwór z ok. 1900 r. w Buczku © Tymoteuszka

Następny Punkt to PK 12 w Grzmiącej.

PK 12 - Grzmiąca - cmentarz mariawicki - mogiła zbiorowa kryje szczątki trzech rosyjskich żołnierzy
PK 12 - Grzmiąca - cmentarz mariawicki - mogiła zbiorowa kryje szczątki trzech rosyjskich żołnierzy © Tymoteuszka

Grzmiąca - kościół mariawitów pocz. XXw
Grzmiąca - kościół mariawitów pocz. XXw © Tymoteuszka

Wnętrze kościoła mariawitów w Grzmiącej
Wnętrze kościoła mariawitów w Grzmiącej © Tymoteuszka

Na ławeczce robimy przerwę, na coś do jedzenia.

W Brzzezinach dobijamy do PK 5,

PK 5 - Brzeziny cmentarz katolicki.......jedynym śladem po kwaterze wojennej jest drewniany krzyż prawosławny
PK 5 - Brzeziny cmentarz katolicki.......jedynym śladem po kwaterze wojennej jest drewniany krzyż prawosławny © Tymoteuszka

później do PK 4

PK 4 - Brzeziny cmentarz ewangelicki - kwatera wojenna z I wojny światowej
PK 4 - Brzeziny cmentarz ewangelicki - kwatera wojenna z I wojny światowej © Tymoteuszka

W tym mieście też odnajdujemy knajpę blisko Rynku, w której zajadamy i poijamy.

Musimy powoli wracać na stację do Koluszek, skąd niedługo odjedzie Darka i mówj pociąg.

Lisowice - pałac z XVIII, XIX w. i 2 poł. XIX i XX w
Lisowice - pałac z XVIII, XIX w. i 2 poł. XIX i XX w © Tymoteuszka

Jak się patrzy, Muzeum w Przestrzeni :)
Jak się patrzy, Muzeum w Przestrzeni :) © Tymoteuszka

Rozlewisko/staw nad rzeką Mroga
Rozlewisko/staw nad rzeką Mroga © Tymoteuszka

Czasu do odjazdu nie jest za dużo, na stacji paliwa pijemy kawę, rozmawiamy iiiiiii decyduję się na dojazd do domu na kołach, nie wsiadam dziś drugi raz do pociągu.
Darek odprowadza mnie kawałek.
Po czym musi zawrócić i udać się na swój pociąg do Katowic.

Dziękuje.

Padnięta niczym pies Pluto docieram do garażu, wypijam sagan herbaty. 
Później docieram do domu, wskakuje do gorącej wody w wannie, by nie mieć zakwasów na drugi dzień ;)
Tyłek odpadł mi gdzieś po drodze, nie czuje go wcale :p