Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




Wpisy archiwalne w kategorii

z "Amuletem"

Dystans całkowity:9791.50 km (w terenie 92.00 km; 0.94%)
Czas w ruchu:381:10
Średnia prędkość:16.11 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Liczba aktywności:151
Średnio na aktywność:64.84 km i 4h 29m
Więcej statystyk

Wszyscy Święci

Piątek, 1 listopada 2019 · dodano: 22.11.2019 | Komentarze 0

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

Po południu wybieram się na krótką rundę do lasu.
Chłodno, żeby nie powiedzieć, że zimno. Szczególnie kiedy słońce jest nisko.

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

O zachodzie
O zachodzie © Tymoteuszka

Zachodzi
Zachodzi © Tymoteuszka

Uczestnicy

Pokręcone kilometry z Darkiem :)

Niedziela, 27 października 2019 · dodano: 10.11.2019 | Komentarze 0

Jesienny szlak niebieski
Jesienny szlak niebieski © Tymoteuszka

Wykorzystaliśmy nieco słoneczną niedzielę.
Pokręciliśmy się po okolicznych lasach i wioskach.

Nad Gacią
Nad Gacią © Tymoteuszka

Nad stawem leśnym
Nad stawem leśnym © Tymoteuszka

Były grzyby i był miód.

Leśny grzybek :)
Leśny grzybek :) © Tymoteuszka

W tej pasiece stoi kilkanaście uli
W tej pasiece stoi kilkanaście uli © Tymoteuszka

A także niespodzianka, w postaci wyciętych drzew, krzaków, zaoranej drogi prowadzącej do Idziego od strony drogi wojewódzkiej, czyli tej od tyłu.
Na szczęście udało się nam przejsć te odcinek, choć czarno to widziałam.
Krajobraz nie do poznania.
Odnaleźliśmy całkiem przez przypadek kilka schronów, leżących na Linii Pilicy. Zajrzelismy także do byłej inowłodzkiej synagogi po napoje.

Z tej strony wzgórze z Idzim jest nie do poznania - mniej tu drzew, krzaków i drogi brak
Z tej strony wzgórze z Idzim jest nie do poznania - mniej tu drzew, krzaków i drogi brak © Tymoteuszka

Idzi od strony cmentarza
Idzi od strony cmentarza © Tymoteuszka

Jeden z kilku bunkrów koło Idziego
Jeden z kilku bunkrów koło Idziego © Tymoteuszka

Na wzgórzu w Inowłodzu
Na wzgórzu w Inowłodzu © Tymoteuszka

Żyrandol w inowłodzkiej, byłej synagodze
Żyrandol w inowłodzkiej, byłej synagodze © Tymoteuszka

Kawałek historii na ścianie synagogi
Kawałek historii na ścianie synagogi © Tymoteuszka

Wracamy ścieżką w kierunku Spały.

Z Inowłodza w stronę Spały
Z Inowłodza w stronę Spały © Tymoteuszka

Leśną drogą
Leśną drogą © Tymoteuszka

Dawna synagoga w Inowłodzu - dziś jest sklepem spożywczym
Dawna synagoga w Inowłodzu - dziś jest sklepem spożywczym © Tymoteuszka

W słoneczku przyjemnie jest
W słoneczku przyjemnie jest © Tymoteuszka

  • DST 53.00km
  • Czas 03:32
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubię oglądać Świat :)

Niedziela, 20 października 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 1

Nad rzeką
Nad rzeką © Tymoteuszka

Odnowiony dwór w Białobrzegach, dzielnicy Tomaszowa Maz.
Odnowiony dwór w Białobrzegach, dzielnicy Tomaszowa Maz. © Tymoteuszka

Jesiennym szlakiem leśnym
Jesiennym szlakiem leśnym © Tymoteuszka

Przez tory
Przez tory © Tymoteuszka

Borem i lasem
Borem i lasem © Tymoteuszka

W lesie, a jednocześnie na wsi
W lesie, a jednocześnie na wsi © Tymoteuszka

Jesienny dywan
Jesienny dywan © Tymoteuszka

Kolorowe drzewo
Kolorowe drzewo © Tymoteuszka

Pól borówkowych tu bez liku
Pól borówkowych tu bez liku © Tymoteuszka

W Rezerwacie Niebieskie Źródła
W Rezerwacie Niebieskie Źródła © Tymoteuszka

Pod górę
Pod górę © Tymoteuszka

Aleją
Aleją © Tymoteuszka

Blisko centrum
Blisko centrum © Tymoteuszka

  • DST 32.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 17.14km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do Niradhary, Kajamana i Funia w odwiedziny :)

Niedziela, 13 października 2019 · dodano: 30.10.2019 | Komentarze 1

Parafia pw. św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach
Parafia pw. św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach © Tymoteuszka

Dziś wracamy już do domu. Ale zanim to nastąpi, zaglądamy jeszcze do Łodygowic oraz Bielska-Białej.
Po tej ostatniej kręcimy się nieco na rowerach. Zapewne wszystkich pięknych zaułków tego miasta nie zobaczyliśmy, ale coś tam zobaczyliśmy ;) Z Bielska, autem udajemy się do miasteczka Kozy. Tam porzucamy samochód na jednym z parkingów i udajemy się na krótką wycieczkę rowerową po okolicy. 

Uliczka na Starym Mieście w Bielsko-Biała
Uliczka na Starym Mieście w Bielsko-Biała © Tymoteuszka

Bielsko-Biała - na Rynku
Bielsko-Biała - na Rynku © Tymoteuszka

Neptun - Bielsko-Biała
Neptun - Bielsko-Biała © Tymoteuszka

Rower niczego sobie
Rower niczego sobie © Tymoteuszka

Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej
Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej © Tymoteuszka

Budynek Banku Pocztowego - Bielsko-Biała
Budynek Banku Pocztowego - Bielsko-Biała © Tymoteuszka

Przed Teatrem Polskim - Bielsko-Biała
Przed Teatrem Polskim - Bielsko-Biała © Tymoteuszka

Mury Zamkowe i Zamek - Bielsko-Biała
Mury Zamkowe i Zamek - Bielsko-Biała © Tymoteuszka

W Kozach zatrzymujemy się na chwilkę przy Pałacu Czeczów, po drugiej stronie drogi stoi kościół, ale z racji że dziś jest niedziela i sporo wiernych, nie udaje nam się wejść do jego wnętrza. Jedziemy przez Pisarzowice, gdzie mapa wskazuje nam kolejny punkt - jest to Dwór Bułowskich. Kiedy podjeżdżamy bliżej niego..........hm, zaskoczenie, że jest w takim stanie, że tak wygląda. Cóż, oczekiwaliśmy chyba coś więcej.

Kozy i Pałac Czeczów
Kozy i Pałac Czeczów © Tymoteuszka

Pałac Czeczów w Kozach
Pałac Czeczów w Kozach © Tymoteuszka

Pisarzowice - dwór Bułowskich
Pisarzowice - dwór Bułowskich © Tymoteuszka

W drodze do Kęt ujawniają się nam piękne widoki na Beskid, takie same widoki podziwiamy, kiedy to jedziemy do Kobiernic, gdzie Niradhara i Kajman już na nas czekają ;)

Widoczek na góry
Widoczek na góry © Tymoteuszka

W Kętach spędzamy trochę czasu, z racji zobaczenia kilku ich atrakcji, oraz korków na ulicach tegoż miasteczka.

Na Rynku w Kętach
Na Rynku w Kętach © Tymoteuszka

Kościół pw. św. Jana Kantego w Kętach
Kościół pw. św. Jana Kantego w Kętach © Tymoteuszka

Kęty - kosciół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP
Kęty - kosciół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP © Tymoteuszka

W drodze do Niradhary i Kajmana i Funia :)
W drodze do Niradhary i Kajmana i Funia :) © Tymoteuszka

Po 10:00 meldujemy się pod domem Eli i Piotra. Spotkanie po latach mija bardzo szybko. W tym miejscu muszę pochwalić Funia. Funio to bardzo przemiły, inteligentny, delikatny, uśmiechnięty, lubiący wszelakiego rodzaju zabawy Pies.
Kochamy Cię Funio.

Serdeczne powitanie :)
Serdeczne powitanie :) © Tymoteuszka

Uśmiechniety Funio :)
Uśmiechniety Funio :) © Tymoteuszka

Pożegnanie z górami :(
Pożegnanie z górami :( © Tymoteuszka

Po pożegnaniu, wracamy do Kóz, pakujemy rowery i jedziemy do domu.

  • DST 76.00km
  • Czas 04:53
  • VAVG 15.56km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Sopotnia Wielka, Żywiec, Milówka

Sobota, 12 października 2019 · dodano: 23.10.2019 | Komentarze 1

Widok na Sopotnię Wielką
Widok na Sopotnię Wielką © Tymoteuszka

Korzystamy z ostatnich słonecznych dni weekendowych, z polskiej, złotej jesieni i wyruszamy na podbój rowerowy Beskidów :)
Jako, że nie mamy zamówionej kwatery, agroturystyki, w której moglibyśmy się zatrzymać, nic innego nam nie zostaje, jak gdzieś po drodze z Tomaszowa Maz do Żywca zatrzymać się i w końcu jej poszukać. Nie będzie to takie proste, po pierwsze jest to szukanie dosłownie na ostatnią chwilę, a po drugie dziś jest sobota, jutro niedziela, więc ciężko będzie. Na szczęście nie tracimy nadziei, ani humorów do końca. Po 10:00, kiedy to delektujemy się śniadaniem w Żywcu mamy pewność, że będziemy mieć dach nad głową, bo o to nam chodzi.

Wodospad wysokości 10 metrów - Sopotnia Wielka
Wodospad wysokości 10 metrów - Sopotnia Wielka © Tymoteuszka

Naszym domem na jedną noc okazał się domek na wzgórzu, pokój na piętrze we wsi na końcu świata - Sopotnia Wielka.
Po wszelakich wskazówkach dojścia do pokoju, trafiamy do niego. Auto parkujemy przy posesji, zdejmujemy rowery z bagażnika, wszelkie plecaki wnosimy na górę. Toaleta i ruszamy na rowerową przejażdżkę po okolicy.
Dziś mamy prawie cały dzień do dyspozycji, możemy trochę poszaleć.

Jedziemy zobaczyć najpierw miejscowy wodospad o wysokości 10 metrów, później w kierunku Krzyżowej wturlamy się na górę, z której to podziwiamy piękną panoramę wsi, widoczną na pierwszym zdjęciu. Jeleśnia i Żywiec - to tutaj zatrzymujemy się na dłużej.

Przy Starej Karczmie w Jeleśni
Przy Starej Karczmie w Jeleśni © Tymoteuszka

Objeżdżamy Rynek, wąskie uliczki oraz Park Zamkowy, w którym podziwiamy: zamek, pałac, domek chiński, aleję oraz mini zoo i pasiekę :)

Na Rynku w Żywcu
Na Rynku w Żywcu © Tymoteuszka

Na skrzyżowaniu szlaków
Na skrzyżowaniu szlaków © Tymoteuszka

Pałac Habsburgów - Żywiec
Pałac Habsburgów - Żywiec © Tymoteuszka

Muzeum Miejskie w Żywcu
Muzeum Miejskie w Żywcu © Tymoteuszka

Domek Chiński w Parku Zamkowym w Żywcu
Domek Chiński w Parku Zamkowym w Żywcu © Tymoteuszka

Pasieka w Parku Zamkowym - Żywiec
Pasieka w Parku Zamkowym - Żywiec © Tymoteuszka

Żółwie w mini zoo - Żywiec
Żółwie w mini zoo - Żywiec © Tymoteuszka

Z Żywca kierujemy się na południe, do Węgierskiej Górki, później Milówki podziwiając piękne widoki rozpościerające się z Traktu Carskiego.

Soła na wysokości Węgierskiej Górki
Soła na wysokości Węgierskiej Górki © Tymoteuszka

Kładką nad Sołą
Kładką nad Sołą © Tymoteuszka

Na Trakcie Wersalskim w Węgierskiej Górce
Na Trakcie Wersalskim w Węgierskiej Górce © Tymoteuszka

Kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Węgierskiej Górce
Kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Węgierskiej Górce © Tymoteuszka

Zamek :)
Zamek :) © Tymoteuszka

W Milówce zawracamy. Dzień coraz krótszy, a góry mają to do siebie, że czasami trzeba się pomęczyć, aby w jakieś miejsce dojechać. Po drodze do tutejszego domu czeka nas podjazd pod Przełęcz u Poloka. Słońce już powoli zachodzi za góry, robi się zimno, nie jest to straszna wiadomość, kiedy się podjeżdża, ale kiedy zjeżdża.....zamarzamy.

Dzień się już kończy
Dzień się już kończy © Tymoteuszka

Zanim podjedziemy pod kwaterę, odwiedzamy jeszcze sklep. Przy okazji dowiadując się od tutejszej mieszkanki co nieco o nowych szlakach. Zapada ciemność.

Zachodzi słoneczko
Zachodzi słoneczko © Tymoteuszka

Marzy nam się gorący prysznic i łóżko. Jutro też spędzimy ten dzień w górach, no może kilka godzin.


  • DST 34.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 16.06km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna wycieczka do lasu

Niedziela, 6 października 2019 · dodano: 16.10.2019 | Komentarze 1

Jesiennie
Jesiennie © Tymoteuszka

Jadę dziś do lasu, może uda mi się uzbierać jakieś grzyby?, niekoniecznie jadalne. 
Zawsze mam szczęście do znajdywania tych niejadalnych, tak jest i tym razem :)
Przy okazji nieoczekiwanie wpadam na genialną miejscówkę nad stawem, w sam raz na piknik, grilla?
W lesie oprócz grzybów odnajduje "śmieciowisko" - przykry to widok.

 Nigdy tu nie byłam

W lesie
W lesie © Tymoteuszka

Pod sosnami
Pod sosnami © Tymoteuszka

Centrum Spały się zmieni?
Centrum Spały się zmieni? © Tymoteuszka

Nie o takie grzyby mi chodziło
Nie o takie grzyby mi chodziło © Tymoteuszka

Młode
Młode © Tymoteuszka

Nowe boiska do siatkówki plażowej
Nowe boiska do siatkówki plażowej © Tymoteuszka

Sita wymiata :)
Sita wymiata :) © Tymoteuszka

Grzyby :)
Grzyby :) © Tymoteuszka

Tablica na moście w Spale
Tablica na moście w Spale © Tymoteuszka

Most spalski
Most spalski © Tymoteuszka

Piękna ta droga, ale niebezpieczna - zakrętów sporo
Piękna ta droga, ale niebezpieczna - zakrętów sporo © Tymoteuszka

W słońcu
W słońcu © Tymoteuszka

Nie podobają mi się takie obrazki
Nie podobają mi się takie obrazki © Tymoteuszka

Grzyb
Grzyb © Tymoteuszka

Grzybeczek
Grzybeczek © Tymoteuszka

Dużo ich przy wiejskich drogach
Dużo ich przy wiejskich drogach © Tymoteuszka

W pasiece nad Pilicą
W pasiece nad Pilicą © Tymoteuszka

Wycieczka udana w pełni słońca.

Bieżnia z czterema torami
Bieżnia z czterema torami © Tymoteuszka

Pod parasolem ;) - Plac Kościuszki
Pod parasolem ;) - Plac Kościuszki © Tymoteuszka


Pod Grunwald przez Lutomiersk

Niedziela, 29 września 2019 · dodano: 16.10.2019 | Komentarze 1

Jesienna Łódź
Jesienna Łódź © Tymoteuszka

Dzisiejszą wycieczkę zaczynam i kończę w Łodzi. Podążam w kierunku zachodnim i tak przez Konstantynów Łódzki dojeżdżam do Lutomierska. Pojawiają się nieliczne wzniesienia, podziwiam piękne widoki.

Zabytkowy tramwaj na Placu Kościuszki w Konstantynowie Łódzkim
Zabytkowy tramwaj na Placu Kościuszki w Konstantynowie Łódzkim © Tymoteuszka

Kościół pw. św. Józefa Robotnika w Konstantynowie Łódzkim
Kościół pw. św. Józefa Robotnika w Konstantynowie Łódzkim © Tymoteuszka

W stronę Lutomierska
W stronę Lutomierska © Tymoteuszka

Widok na Ner
Widok na Ner © Tymoteuszka

W Lutomiersku zatrzymuję się na dłużej. Miasteczko leży na wzniesieniu, z którego roztacza się widok na Klasztor salezjanów, jest co robić. Jest ono nieco uśpione, w centralnym miejscu usytuowany jest niewielki rynek, nieco dalej miejscowa parafia.

Kościół Niepokalanego Poczęcia Najświetszej Maryi Panny przy klasztorze salezjanów w Lutomiersku
Kościół Niepokalanego Poczęcia Najświetszej Maryi Panny przy klasztorze salezjanów w Lutomiersku © Tymoteuszka

Na terenie przy kościelnym - Lutomiersk
Na terenie przy kościelnym - Lutomiersk © Tymoteuszka

Klasztor w Lutomiersku na zrębach zamku gotyckiego z XVw.
Klasztor w Lutomiersku na zrębach zamku gotyckiego z XVw. © Tymoteuszka

Kościół Matki Bożej Szkaplerznej w Lutomiersku
Kościół Matki Bożej Szkaplerznej w Lutomiersku © Tymoteuszka

Most tramwajowy w Lutomiersku
Most tramwajowy w Lutomiersku © Tymoteuszka

Przez Kazimierz i Bełdów docieram do Grunwaldu :) Robię pamiątkowe zdjęcie i pedałuje dalej.

Kazimierz - kościół pw. św. Jana Chrzciciela
Kazimierz - kościół pw. św. Jana Chrzciciela © Tymoteuszka

W centrum Kazimierza
W centrum Kazimierza © Tymoteuszka

Kazimierz - zespół 200-letnich stodół
Kazimierz - zespół 200-letnich stodół © Tymoteuszka

Łodziacy pojechali do lasu :) Sporo tu rowerzystów
Łodziacy pojechali do lasu :) Sporo tu rowerzystów © Tymoteuszka

Kaplica Wężyków 1854 r. - Bełdów
Kaplica Wężyków 1854 r. - Bełdów © Tymoteuszka

Neorenesansowy kościół pw. Wszystkich Świętych z 1897 r. - Bełdów
Neorenesansowy kościół pw. Wszystkich Świętych z 1897 r. - Bełdów © Tymoteuszka

Ponownie jadę piękną, leśną drogą
Ponownie jadę piękną, leśną drogą © Tymoteuszka

Polne drogi też niczego sobie
Polne drogi też niczego sobie © Tymoteuszka

Pozostałoście po folwarku w Zgniłych Błotach
Pozostałoście po folwarku w Zgniłych Błotach © Tymoteuszka

Dwór Lebelta 1844r. - Zgniłe Błota
Dwór Lebelta 1844r. - Zgniłe Błota © Tymoteuszka

W Grunwaldzie
W Grunwaldzie © Tymoteuszka

W tej okolicy trafiam na liczne leśne tereny, co w okolicach Łodzi jest rzadkością. Mnie takie niespodzianki niezmiernie cieszą, gdyż jestem urodzona prawie w lesie :) Bez lasu chyba nie umiałabym żyć.

Przez las
Przez las © Tymoteuszka

Ruiny dzwonnicy na pozostałościach cmentarza ewangelickiego w Rąbieniu
Ruiny dzwonnicy na pozostałościach cmentarza ewangelickiego w Rąbieniu © Tymoteuszka

Ruiny dwonnicy w Rąbieniu
Ruiny dwonnicy w Rąbieniu © Tymoteuszka

Z powrotem w Łodzi jestem po południu. Zmęczona wiatrem, podgrzana słońcem. Całkiem sympatyczny dzień za mną.

Mural na Polesiu w Łodzi
Mural na Polesiu w Łodzi © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.

Sobota, 28 września 2019 · dodano: 30.09.2019 | Komentarze 2

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Sobota, godziny popołudniowe.....korzystam z jeszcze świecącego słońca i jadę przywitać się z jesienią.
Jeżdzę tu i tam. Fotografuje głównie tereny zielone, których u nas w mieście nie brakuje. Choć przydałoby się ich jeszcze więcej.

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Jesień w Tomaszowie Maz.
Jesień w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

Uczestnicy

Okolice Cielętnik z Darkiem

Niedziela, 22 września 2019 · dodano: 30.09.2019 | Komentarze 1

Pod Pałacem w Kłobukowicach - byliśmy już tu kiedyś
Pod Pałacem w Kłobukowicach - byliśmy już tu kiedyś © Tymoteuszka

Dziś lądujemy o 9:00 w okolicach Częstochowy. 
Rudniki, to tutaj będzie usytuowiony start i meta dzisiejszej wędrówki po ziemi około częstochowskiej.
Mapy na rowerze, plecaki na plecach więc ruszamy.
Większość dzisiejszej trasy to dla nas nowość.
Kilka miejsc, które dziś odwiedzimy są nam już znane.

Nad Wartą w Kłobukowicach
Nad Wartą w Kłobukowicach © Tymoteuszka

W okolicach Mstowa
W okolicach Mstowa © Tymoteuszka

Okolice Mstowa
Okolice Mstowa © Tymoteuszka

Mimo, że jest słonecznie, to wietrznie. 
Do niektórych obiektów przy trasie nie da się zajrzeć, ani ich obejrzeć z zewnątrz, gdyż są szczelnie pozamykane, obwarowane murami. Szkoda. Musimy się obejść smakiem i jechać dalej.
W lesie Darek wypatruje grzybów.

Prawie pod wiatrakiem
Prawie pod wiatrakiem © Tymoteuszka

Studnia
Studnia © Tymoteuszka

Darka zdobycze leśne
Darka zdobycze leśne © Tymoteuszka

W Dąbrowej Zielonej mamy ochotę usiąść przy stoliku i zjeść obiad. Jest knajpa, ale zamknięta w soboty i niedzielę.
Co za pech, co za nienormalność. Jedziemy dalej z pustymi brzuchami. Za Dąbrową Darkowi zostaje pedał w butach.
Musi to naprawić. Darek to specjalista od takich napraw, więc nie zajmuje mu to zbyt dużo czasu. Chwila przerwy i jedziemy dalej.

Dąbrowa Zielona - parafia pw. św. Jakuba Apostoła
Dąbrowa Zielona - parafia pw. św. Jakuba Apostoła © Tymoteuszka

Pedał został w bucie :)
Pedał został w bucie :) © Tymoteuszka

Dwór w Cielętnikach
Dwór w Cielętnikach © Tymoteuszka

W Cielętnikach, przy stawach odszukujemy coś do jedzenia.
Są to ryby, surówki na talerzach. Teraz w dobrych humorach jedziemy do centrum, gdzie ponoć pomnik przyrody stoi.
To najstarsza drobnolistna lipa, stoi tuż koło kościoła, na jego placu.

Nad stawami w Cielętnikach
Nad stawami w Cielętnikach © Tymoteuszka

Kura puchata
Kura puchata © Tymoteuszka

Cielętniki - kościół pw. Przemienienia Pańskiego
Cielętniki - kościół pw. Przemienienia Pańskiego © Tymoteuszka

W  środku lipy - Cielętniki
W środku lipy - Cielętniki © Tymoteuszka

Pomnik Przyrody w Cieletnikach - najstarasza lipa drobnolistna w Polsce
Pomnik Przyrody w Cieletnikach - najstarasza lipa drobnolistna w Polsce © Tymoteuszka

Zajrzymy jeszcze na chwilkę do Gidel, gdzie byliśmy już nieraz, później w kierunku Kłomnic i Rudnik, na metę.

Gidle - kościół pw. św. Marii Magdaleny z 1659r.
Gidle - kościół pw. św. Marii Magdaleny z 1659r. © Tymoteuszka

Kapliczka po drodze
Kapliczka po drodze © Tymoteuszka

Nie ma mostu, dobrze że jest kładka
Nie ma mostu, dobrze że jest kładka © Tymoteuszka

Na cmentarzu cholerycznym
Na cmentarzu cholerycznym © Tymoteuszka

W pobliżu Rzerzęczyc zatrzymują nas dziwnie wielkie zwierzęta.
Pasące się za potrójnyym ogrodzeniem stado, może to żubry?, kto wie, robi wrażenie.
Na mecie jesteśmy koło 16:00. I dobrze, będziemy mieć sporo czasu by dojechać autem za widnego do domu.

W zagrodzie żubry się pasą? okolice Rzerzęczyc
W zagrodzie żubry się pasą? okolice Rzerzęczyc © Tymoteuszka

Solidne ogrodzenie plus wieże osberwacyjne
Solidne ogrodzenie plus wieże osberwacyjne © Tymoteuszka

Świetnie spędzony dzień na rowerze w towarzystwie, jak zawsze :)

  • DST 76.00km
  • Czas 04:43
  • VAVG 16.11km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rajd "Od pasieki do pasieki" z Darkiem - edycja jesienna

Niedziela, 15 września 2019 · dodano: 17.09.2019 | Komentarze 1

W Koluszkach stoi rower wojewódzki :)
W Koluszkach stoi rower wojewódzki :) © Tymoteuszka

Czekaliśmy na tę edycję od maja tego roku, czyli od poprzedniej.
Organizatorami tego przedsięwzięcia są: Strefę Rowerową Brzeziny SRB oraz Koło Pszczelarzy w Brzezinach.
Wyczekaliśmy.
Osobiście bardzo lubię ten rajd, gdyż co edycja to czekają na nas różne niespodzianki.
Bardzo wspominam tę, podczas której odwiedziliśmy mleczarnię. Mieliśmy degustacje serowo-maślankowo-kefirowo-mlekowo-chlebową :) Pycha. Podczas następnej dostaliśmy krzewy śnieguliczki, podczas tej edycji odwiedziła nas TVP Łódź, dostaliśmy kolejne krzewy, tym razem po rozchodniku okazałym, nasiona do siewu łąk polnych w swoich miastach oraz po mini miodzie. Rajd okraszony jest prelekcją multimedialną, z której to zawsze można coś wynieść dobrego, stać się mądrzejszym. Zawsze odwiedzamy pasieki i tam zajadamy się miodami, możemy je kupić. Rajd Od pasieki do pasieki jest niesamowity i jedyny w swoim rodzaju. Organizatorzy, budowniczowie trasy prowadzą nas niezapomnianymi ścieżkami, nie tylko drogami asfaltowymi, a w szczególności polnymi, piaskowymi, leśnymi. Wszystko po to, by pokazać nam rajdowcom, piękno naszego świata, przyrody, ziemi, na której mieszkamy.

Do Koluszek dojeżdzamy pociągiem. Niestety ten ląduje o 10:10 na dworcu, a z Brzezin grupa zaawanasowana wystartowała już o 10:00. Wykonuje krótkie telefony z pociagu, podczas których zaciągam informacji. Umawiamy się w Nowych Wągrach, gdzie rajdowcy będą mieli pierwszą przerwę. Jedziemy im na powitanie.

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Krajobrazy łódzkie
Krajobrazy łódzkie © Tymoteuszka

Organizator ułożył tak trasę, abysmy się trochę pomęczyli.
Zanim dojedziemy do pasieki, gdzie jedzenie na nas czeka i inne niespodzianki, musimy pokonać kilka gór i dolinek, wjechać i wyjechać z lasu. 

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" zawsze się dzieje ;) © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Budowniczy trasy nie zapomniał takze o tym, że niektórzy lubią piaskownicę, jeden odcinek był bardzo piaskowy. Prowadzilismy nasze rumaki, a co? Scenerie po drodze bajkowe.

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Telewizja zjawiła się tak nagle. 
Ktoś maczał w tym palce?
;)
Będziemy sławni.

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" - będziemy sławni © Tymoteuszka

Popień k. Jeżowa, to tam jest gospodarstwo pszczelarskie i bardzo gościnna atmosfera.
Był grill - własny prowiant. Były miody. Byly ciasta. Była prelekcja. Były ule. Była tv.

W Popniu k. Jeżowa podczas rajdu
W Popniu k. Jeżowa podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

W Popniu jest pasieka, którą odwiedzamy
W Popniu jest pasieka, którą odwiedzamy © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Rowerów bez liku
Rowerów bez liku © Tymoteuszka

W Popniu stoi też dwór - podczas rajdu
W Popniu stoi też dwór - podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka

Podczas rajdu
Podczas rajdu "Od pasieki do pasieki" wyświetlane są informację, prowadzona jest edukacja © Tymoteuszka

Dziękujemy za kolejny, nizapomniany rajd.

Pasieka w Popniu jest ogromna - jest jeszcze więcej uli, ale nie chciałam wchodzić w kamerę ;)
Pasieka w Popniu jest ogromna - jest jeszcze więcej uli, ale nie chciałam wchodzić w kamerę ;) © Tymoteuszka

Wracamy z Popnia do domu przez Lubochnię, gdzie czeka na nas gorąca kolacja :)
Dziękujemy.

Wracamy z Popnia do domu
Wracamy z Popnia do domu © Tymoteuszka

W drodze do domu od pasieki
W drodze do domu od pasieki © Tymoteuszka

Tutaj też mamy sady
Tutaj też mamy sady © Tymoteuszka

Nad Wolbórką w Tomaszowie Maz.
Nad Wolbórką w Tomaszowie Maz. © Tymoteuszka

W Wolbórce woda czyściutka
W Wolbórce woda czyściutka © Tymoteuszka

Mini miód w prezencie na Rajdzie
Mini miód w prezencie na Rajdzie "Od pasieki do pasieki" © Tymoteuszka