Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:19.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:00:58
Średnia prędkość:17.59 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:6.33 km i 0h 29m
Więcej statystyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Biegowo do wieczorno- piątkowego kościoła i granie Tymoteuszowe

Sobota, 23 lutego 2013 · dodano: 23.02.2013 | Komentarze 6

W zeszły piątek wsiadłam na siodło.
Dziś pobiegłam, powód był jeden: błoto pośniegowe na ulicach miasta.
Biegło mi się fatalnie, dobrze, że to tylko 2 km. W stroju niesportowym.
Zaleta biegu po błocie jest jedna, mianowicie rewelacyjnie czuć mięśnie w nogach :)
Ciemno i zimno.

cd. grania Tymoteuszowego

<object height="350" width="425"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/FJ4kBBiBA4k"> <embed src="http://www.youtube.com/v/FJ4kBBiBA4k" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" height="350" width="425"></embed></object><br>
Oby do wiosny i lata :?) i oby troszkę czasu było na rowerowanie, bo jak narazie to klęska, nie ma szans na więcej i dłużej.

pieknie tu, a zarazem strasznie stromo, na hamulcu © Tymoteuszka

Kategoria łódzkie, solo


  • DST 6.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 18.95km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

do kościoła i do Kauflandu

Piątek, 15 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 8

Udało mi się wskoczyć na siodło:)
Chociaż tyle.
Na więcej nie ma czasu i kiedy.

w piątek:

na 20.00 na drogę krzyżową © Tymoteuszka



w kościele © Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo


  • DST 11.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 16.92km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Każda rzecz ma swój czas" (W.P. 2013) i Tymoteusz

Środa, 13 lutego 2013 · dodano: 13.02.2013 | Komentarze 5

Na ten szczególny okres w roku, który właśnie się rozpoczął, chciałabym Wam powiedzieć tylko to, że każda rzecz ma swój czas.
Czasami z tą rzeczą się oswajamy, czasami nie.
W końcu jesteśmy tylko ludźmi, a może aż CZŁOWIEKIEM.

w zimowej scenerii ulicznej © Tymoteuszka


Przytoczę tutaj fragment piosenki, którą możecie poniżej posłuchać... mojego ulubionego zespołu, jakim jest Tymoteusz :) - od tego imienia wywodzi się moja ksywa ;)
Koncert akustyczny miał miejsce w Poznaniu lat kilka temu, w okresie Wielkiego Postu.
W tym roku Tymoteusz także zaplanował trasę na Wielki Post.
Być może zawita do Twojego miasta?
Być może skusisz się i posłuchasz go na żywo?
Kto będzie miał okazję, daję gwarancję, że nie pożałuje. Znam chłopaków osobiście, wiem na co ich stać, bawiłam się kilkanaście razy z nimi pod sceną na ich koncercie, także wiem co mówię ;P
Zespół otwiera się na publiczność, gra róznorodną muzykę, nie zamyka się do jednego gatunku, rozmawia z fanami podczas koncertu, jest specyficzny klimat na każdym jednym koncercie.



Jest czas rodzenia i umierania,
czas sadzenia i czas zbierania,
czas zabijania i czas uzdrawiania,
czas burzenia i czas budowania.

Jest czas mówienia i czas milczenia
Czas całowania i odmawiania
Czas miłości i nienawiści
Czas wojny i pojednania


Przy okazji chciałabym Was serdecznie pozdrowić, podziękować za wszystko, począwszy od serca po dłoń. Jesteście wielcy.
Jednakże bardzo brakuje mi codziennego kontaktu z Wami, gdyż pojawiam się tutaj bardzo rzadko i zaraz znikam. Wybaczcie. Spowodowane jest to ciągłym życiem w biegu, gdzie nie ma czasu nawet umyć zębów, a co powiedzieć na czytanie, komentowanie, oglądanie.
Obiecuję, że kiedyś to nadrobię, kiedy? To się okaże.
Trzymajcie sie i do następnego.
Kategoria łódzkie, solo


Chciałabym, chciała...

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 5

...tutaj kiedyś były napisane słowa, dziś już ich nie ma...


gnieciemy do kolejnego punktu kontrolnego; to nic, że skąpane w deszczu :) © Tymoteuszka
]marzenia[/url]

Niedzielne kilometry, do niedzielnej otwartej apteki po leki.
Poczuć wiatr we włosach, a raczej na twarzy - bezcenne.
Kategoria łódzkie, solo