Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:436.00 km (w terenie 40.00 km; 9.17%)
Czas w ruchu:18:10
Średnia prędkość:21.52 km/h
Suma kalorii:3955 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:36.33 km i 1h 39m
Więcej statystyk
  • DST 50.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 29.13km/h
  • Kalorie 1141kcal
  • Sprzęt Kettler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stacjonarnie i aqua aerobikowo

Sobota, 29 listopada 2014 · dodano: 01.12.2014 | Komentarze 2

Fortepian w małpim gaju
Fortepian w małpim gaju © Tymoteuszka

Po południu na godzinny aqua aerobik :)

  • DST 31.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 18.42km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Widzę słońce, widzę słońce "...a ja płynę do Ciebie, różowym statkiem po niebie...."

Niedziela, 23 listopada 2014 · dodano: 24.11.2014 | Komentarze 4

W parku miejskim
W parku miejskim © Tymoteuszka

Kołysanka
Piękny utwór muzyczny Bajmu "Kołysanka dla Agaty". Posłuchajcie sami.

A może: widzę jasność, widzę jasność?
Pierwsze słońce od półtora tygodnia do nas zawitało.
Myślałam, że już nigdy do nas nie powróci.
Po wczorajszej nie przespanej nocy za sprawą koncertu zespołu Bajm, po przespaniu prawie całego przedpołudnia, nastąpiła pora na lekkie przebudzenie.
Przebudzenie na rowerze, niedaleko, bo też czasu mało, do 13.00.
Po obiedzie będzie się działo, toż to przecież dziś są mamy urodziny :)

Kieruje się na Spałę.

Skarpa w parku miejskim
Skarpa w parku miejskim © Tymoteuszka

Przy kapliczce w kierunku Spały
Przy kapliczce w kierunku Spały © Tymoteuszka

Ale zanim do niej dojadę, odwiedzam dawno nie widziany grób Pani Marii :)

Przy grobie Hrabiny Marii Wielopolskiej
Przy grobie Hrabiny Marii Wielopolskiej © Tymoteuszka

Zmarła 30 listopada 1909 r
Zmarła 30 listopada 1909 r © Tymoteuszka

Tu już w Spale.

W Spale
W Spale © Tymoteuszka

Spalski kościółek w jesiennej scenerii
Spalski kościółek w jesiennej scenerii © Tymoteuszka

Opuszczam Spałę nieznaną mi ścieżką.
Ścieżką polną, którą nie wiem dokąd dojadę.
Niestety, dziś się nie dowiem, mam za mało czasu. Kiedy indziej.

Polns ścieżka w Spale
Polns ścieżka w Spale © Tymoteuszka

Strumyczek
Strumyczek © Tymoteuszka

Wracam do miejsca, gdzie przebiega granica Rezerwatu Spała.
Oczom nie wierzę, wreszcie postawili tablicę informacyjną, to już człek się nie zgubi ;)

U bram Rezerwatu pojawiła się wielka tablica informacyjna
U bram Rezerwatu pojawiła się wielka tablica informacyjna © Tymoteuszka

W rezerwacie Spała
W rezerwacie Spała © Tymoteuszka

Na szlaku w Rezerwacie Spała
Na szlaku w Rezerwacie Spała © Tymoteuszka

Wracam, bo już pora.
Mam pół godziny, a jak znam życie, gdzieś pewnie się jeszcze zatrzymam, coś przykuje moją uwagę....

Jeden ze spalskich mostków
Jeden ze spalskich mostków © Tymoteuszka


"Rower dla niepełnosprawnego" © Tymoteuszka

W domu pojawiam się o 13.02, ufff, tylko 2 minuty spóźnienia. Nie lubię się spóźniać.
Kategoria solo, łódzkie


  • DST 35.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 30.43km/h
  • Sprzęt Kettler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stacjonarnie/koncertowo ;) BAJM(k)owo :p

Sobota, 22 listopada 2014 · dodano: 24.11.2014 | Komentarze 2

Podczas koncertu zespołu Bajm w Łodzi :)
Podczas koncertu zespołu Bajm w Łodzi :) © Tymoteuszka

Jazda na stacjonarnym, trochę mało i krótko, ale i też nie było kiedy, jak.

Na koncert pojechałyśmy do Łodzi, w przeddzień urodzin mamy.
Bajm, nasz ulubiony polski zespół, nasza najukochańsza wokalistka.
Mimo swoich lat, Beata jak zwykle oczarowała nas swoim głosem, swoją kondycją, swoją klasą, swoim talentem.
Ciary na plecach nie chciały minąć.
Artystka z górnej półki.
Klasa.
Nic dodać nic ująć.
Dziękujemy!!!

W łóżku lądujemy dopiero o 2.00 w nocy ;)
Warto było.
Chcemy jeszcze.



  • DST 23.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 15.68km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

w terenie, niczym na księżycu ;)

Niedziela, 16 listopada 2014 · dodano: 18.11.2014 | Komentarze 1

Ścieżką w rezerwacie
Ścieżką w rezerwacie © Tymoteuszka

Z racji, że ostatnio pada, leje, albo hula wiatr, korzystam z okazji, kiedy przestaje na chwilę kapać.
Jadę w stronę lasu, tego lasu na południe, tego koło Zalewu Sulejowskiego, tam nie powinna tak wiać jak w mieście.
Nieznanymi mi dróżkami. Bez mapy, na oślep.

Niedawno spadły
Niedawno spadły © Tymoteuszka

W stronę Smardzewic, ścieżką przez las, równoległą do asfaltowej. Dojeżdżam tutaj.
Czyli na tereny Kopalni Biała Góra, między Tomaszowem a Smardzewicami.
Na jej wielkim terenie istnieje kilka potężnych wyrobisk. Starsze z nich są zalane.

Na terenie Kopalni Biała Góra
Na terenie Kopalni Biała Góra © Tymoteuszka

Największe złoża piasków kwarcowych w Europie
Największe złoża piasków kwarcowych w Europie © Tymoteuszka

Leśną ścieżką
Leśną ścieżką © Tymoteuszka

I ta dziura jest po mału zalewana
I ta dziura jest po mału zalewana © Tymoteuszka

Z daleka
Z daleka © Tymoteuszka

Teraz kieruje się na to skrzyżowanie.
Postanawiam pojechać czarnym szlakiem w kierunku Spały i Poświętnego, jak doczytuje na znaku.

Gdzie by tu jechać?
Gdzie by tu jechać? © Tymoteuszka

Wjazd na szlak nie zachęca niczym specjalnym, a nawet odpycha.
Czy ujadę daleko, czas pokaże.

Ładuje się na czarny szlak
Ładuje się na czarny szlak © Tymoteuszka

Szybko zawracam, nie da się tędy jechać, a szkoda, bo widoki ze szlaku są nieziemskie :), księżycowe.
Jadę w inne miejsce, gdzie to się dopiero okaże. Sama nie wiem.
Zobaczymy.

Koło znanej mi dziury ;)
Koło znanej mi dziury ;) © Tymoteuszka

Tu mnie jeszcze nie było.
Odkrywam kolejną "białą dziurę". Oprócz rodziny saren nikogo tutaj nie ma.
Dopiero po analizie na satelitarnych zdjęciach google, wiem dokąd dojechałam :)

Dalej natykam się na kolejny
Dalej natykam się na kolejny "biały teren" © Tymoteuszka

Tutaj jestem pierwszy raz
Tutaj jestem pierwszy raz © Tymoteuszka

To doiero początki kopania w piachu
To doiero początki kopania w piachu © Tymoteuszka

Zawracam, ponieważ robi się ciemno, a ja nie mam przedniego oświetlenia.

Niedaleko staję, by zaobserwować czy bóbr nie wypłynie
Niedaleko staję, by zaobserwować czy bóbr nie wypłynie © Tymoteuszka

Pod bramą
Pod bramą © Tymoteuszka

Robi się chłodno.

Do domu
Do domu © Tymoteuszka

W centrum oszołom w blachosmrodzie jedzie lewym pasem 20 km/h kręcąc film, chyba o obklejonych plakatami ścianach wyborczych, bo gwałtownie hamuje, później zajeżdża mi drogę, parkując "pod moim przednim kołem" - wrrrrrrrrrrrrrrrrrrzeszcze na niego!!!
Nie wiem czy to coś dało.

Kategoria łódzkie


  • DST 50.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 30.93km/h
  • Kalorie 1139kcal
  • Sprzęt Kettler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stacjonarnie i aqua aerobikowo

Sobota, 15 listopada 2014 · dodano: 17.11.2014 | Komentarze 2

Pierwsze i ostatnie okienko niedzieli
Pierwsze i ostatnie okienko niedzieli © Tymoteuszka

Całotygodniowa jazda na Kettlerze z dystansem 50 km.
W tym tygodniu zaliczyłyśmy pierwszy wypad na basen, na godzinne zajęcia aqua aerobik z Klubu dla kobiet :), w celach zdrowotnych.
Ale było niesamowicie, dawno się tak nie bawiłam, jak tam.



  • DST 47.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 14.17km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zachmurzona Warszawska przygoda, czyli rowerowy spacer

Wtorek, 11 listopada 2014 · dodano: 13.11.2014 | Komentarze 4

Zamek Ujazdowski - Warszawa
Zamek Ujazdowski - Warszawa © Tymoteuszka

11 listopada, gdzie by się tutaj wybrać, gdzie pojechać?....
Z rańca gramy w marynarza, brane są pod uwagę dwie miejscowości: Warszawa lub Kielce.
Marynarz wskazał na stolicę.
Jedziemy. Rower ląduje na bagażniku.
Po drodze radio mówi, że centrum jest nie przejezdne, a i szykuję się kilkanaście marszów i 1 bieg - nie dobrze mi się robi, gdy słyszę tę wiadomość.
Ziomale spacerują po Łazienkach i nie tylko, ja uzbrajam rower i pedałuje w nieznane.

W ogrodzie japońskim
W ogrodzie japońskim © Tymoteuszka

Swoją przygodę warszawską zaczynam w okolicach Parku Łazienki.
Niestety, wjazd rowerem zabroniony, zatem odpalam własne kopytka i wędruje to tu, to tam.

W Parku Łazienki w Warszawie
W Parku Łazienki w Warszawie © Tymoteuszka

Stara Pomarańczarnia
Stara Pomarańczarnia © Tymoteuszka

Stanisław August
Stanisław August © Tymoteuszka

Biały Domek w parku Łazienki w Warszawie
Biały Domek w parku Łazienki w Warszawie © Tymoteuszka

Biały Domek z drugiej strony
Biały Domek z drugiej strony © Tymoteuszka

Pałac na wodzie
Pałac na wodzie © Tymoteuszka

Rzeźba
Rzeźba © Tymoteuszka

Scena na wodzie
Scena na wodzie © Tymoteuszka

Amfiteatr
Amfiteatr © Tymoteuszka

W parku Łazienki w Warszawie
W parku Łazienki w Warszawie © Tymoteuszka

W Łazienkach trafił mi się pasażer na gapę :)
Posiedział na siodle, stwierdził że twarde i pobiegł, gdzie pieprz rośnie ;)

Wiewióra na rowerze :)
Wiewióra na rowerze :) © Tymoteuszka

Belweder
Belweder © Tymoteuszka

Belweder od frontu
Belweder od frontu © Tymoteuszka

Belweder od tyłu
Belweder od tyłu © Tymoteuszka

Jadę na północ, tuż koło pomnika Chopina.

Pomnik Fryderyka Chopina
Pomnik Fryderyka Chopina © Tymoteuszka

Wypożyczalnia
Wypożyczalnia © Tymoteuszka

Teraz wjeżdżam do Parku Ujazdowskiego. Tutaj też jest zakaz poruszania się na rowerze, zatem spaceruje z Bocianem u boku.

W parku Ujazdowskim
W parku Ujazdowskim © Tymoteuszka

Piękne drzewa
Piękne drzewa © Tymoteuszka

Za sejmem, ulicą Frascati dojeżdżam do Parku Marszałka Śmigłego Rydza.
Po drodze zaskakuje mnie przedziwny budynek - to muzeum ziemi, a przy nim głazy narzutowe z Warszawy - pomniki przyrody.

Muzeum Ziemi w Warszawie
Muzeum Ziemi w Warszawie © Tymoteuszka

Park im. Marsz. Śmigłego Rydza - Warszawa
Park im. Marsz. Śmigłego Rydza - Warszawa © Tymoteuszka

Nowym Światem i ul. Traugutta dojeżdżam do kościoła ewangelicko-augsburskiego.

Kościół ewangelicko-Augsburski w Warszawie
Kościół ewangelicko-Augsburski w Warszawie © Tymoteuszka

Parafia św. Trójcy
Parafia św. Trójcy © Tymoteuszka

Później na Plac Grzybowski gdzie po jednej stronie stoi kościół Wszystkich Świętych,
Kościół Wszystkich Świętych - Warszawa
Kościół Wszystkich Świętych - Warszawa © Tymoteuszka

a po drugiej

Teatr żydowski w Warszawie
Teatr żydowski w Warszawie © Tymoteuszka

Aleją Solidarności

Kościół ewangelicko-reformowany przy al. Solidarności
Kościół ewangelicko-reformowany przy al. Solidarności © Tymoteuszka

Muzeum Niepodległości w Warszawie
Muzeum Niepodległości w Warszawie © Tymoteuszka

Tutaj jestem w kolejnym Parku, a raczej Ogrodzie Krasińskich.

W ogrodzie Krasińskich
W ogrodzie Krasińskich © Tymoteuszka

Pałac Krasińskich - Warszawa
Pałac Krasińskich - Warszawa © Tymoteuszka

Katedra polowa Wojska Polskiego - Warszawa
Katedra polowa Wojska Polskiego - Warszawa © Tymoteuszka

Pomnik Powstania Warszawskiego 1944r
Pomnik Powstania Warszawskiego 1944r © Tymoteuszka

Tutaj zaczyna się Stare Miasto, ale dzisiaj ominę go, z resztą chyba wszyscy go znają.....
zatem podążam najpierw ulicą Długą, później skręcam w ul. Mostową, w stronę Wisły.

Ul. Długa, obok kościoła Paulinów
Ul. Długa, obok kościoła Paulinów © Tymoteuszka

Ul. Mostowa - Warszawa
Ul. Mostowa - Warszawa © Tymoteuszka

Malowana ;) kamienica
Malowana ;) kamienica © Tymoteuszka

Skwerem im. I Dywizji Pancernej, koło Parku im. R. Traugutta, na ulicę Muranowską, później Stawki.

Pomnik poległym i pomordowanym na Wschodzie na ul. Muranowskiej w Warszawie
Pomnik poległym i pomordowanym na Wschodzie na ul. Muranowskiej w Warszawie © Tymoteuszka

Tutaj Niepodlegli biegacze mnie przyblokowali, muszę odstać swoje.

Strat biegu Niepodległości w Warszawie
Strat biegu Niepodległości w Warszawie © Tymoteuszka

Cierpliwość moja się kończy, okrążam wszystkich idąc i wracam w to samo miejsce, z tymże po drugiej stronie ulicy.
Mogę już jechać.
Wydaję mi się, że dziś cała Warszawa stoi.
Wszędzie nakazy, zakazy, policja, wojsko .....eh

Bieg czas zacząć
Bieg czas zacząć © Tymoteuszka

Już niedaleko ul. Okopowa, przy której mieści się cmentarz na Powązkach.
Ale najpierw udaje się w okolice cmentarza żydowskiego.
Chciałabym na jego teren wejść.
Niestety nie udaje mi się, inni też mają taki sam kłopot.
Jedyne co mi się udaje zobaczyć, to:

Mur Getta Warszawskiego
Mur Getta Warszawskiego © Tymoteuszka

Za tą bramą znajdują się mogiły zamordowanych przez Hitlerowskiego okupanta Żydów i Polaków
Za tą bramą znajdują się mogiły zamordowanych przez Hitlerowskiego okupanta Żydów i Polaków © Tymoteuszka

Ofiarom Hitlerowskiego terroru
Ofiarom Hitlerowskiego terroru © Tymoteuszka

Ściana
Ściana © Tymoteuszka

Znalazłam w końcu bramę na cmentarz.
Teraz pora na krótki spacer po Powązkach.
Króciutki.

Na terenie Powązek
Na terenie Powązek © Tymoteuszka

Powązki warszawskie
Powązki warszawskie © Tymoteuszka

Teren Powązek
Teren Powązek © Tymoteuszka

Tu spoczywa Gustaw Holoubek
Tu spoczywa Gustaw Holoubek © Tymoteuszka

Cmentarz Powązki
Cmentarz Powązki © Tymoteuszka

Rzeźby
Rzeźby © Tymoteuszka

Śpiący aniołek
Śpiący aniołek © Tymoteuszka

Powązki
Powązki © Tymoteuszka

Po obiedzie w pobliskim McDonaldsie pora udać się w stronę domu, obieram kierunek zachód, później południe.

Rupieć na chodniku przy Powązkach
Rupieć na chodniku przy Powązkach © Tymoteuszka

Obok Parku Szymańskiego

Obywatel Jemenu od 9 lat w Guantanamo
Obywatel Jemenu od 9 lat w Guantanamo © Tymoteuszka

zobaczyć cerkiew prawosławną na cmentarzu

Dzwonnica cerkiewna
Dzwonnica cerkiewna © Tymoteuszka

Cerkiew św. Jana w Warszawie
Cerkiew św. Jana w Warszawie © Tymoteuszka

Wejście do niej
Wejście do niej © Tymoteuszka

Otwarta księga
Otwarta księga © Tymoteuszka

Wiele jest takich miejsc w Warszawie
Wiele jest takich miejsc w Warszawie © Tymoteuszka

później w stronę kościoła mariawitów i na południe w stronę Al. Jerozolimskich, później w ul. Grójecką.
Kościół Mariawitów zasłonięty reklamami, eh
Kościół Mariawitów zasłonięty reklamami, eh © Tymoteuszka

Tu Hitlerowcy powiesili Polaków za akcję wysadzenia torów kolejowych
Tu Hitlerowcy powiesili Polaków za akcję wysadzenia torów kolejowych © Tymoteuszka

Przy torach
Przy torach © Tymoteuszka

Tutaj zaczyna się moja przygoda z przejściem przez wielkomiejskie torowisko.
Mimo tego, że na mapie prowadzi tędy normalna ulica/droga, w rzeczywistości muszę zebrać siły i nabrać odwagi, żeby przejść schodek po schodku, tor za torem....spociłam się. z wrażenia. ze zmęczenia psychicznego. Masakra.

Żyję.
Uffff, teraz oby dojechać do Grójeckiej, a później do Janek, gdzie czeka na mnie dalszy transport do domu :)

Rezerwat Stawy Raszyńskie - widok na staw Puchalski
Rezerwat Stawy Raszyńskie - widok na staw Puchalski © Tymoteuszka

Zdecydowanie lepszą opcją było pojechanie w tym dniu do Kielc, niżeli do Warszawy.
Któżby się zastanawiał nad tym, nie pomyśleliśmy o tym przed wyruszeniem.
Na drugi rok chyba jednak pojedziemy do Kielc, bo to ładne miasto, wydaje mi się, ze mało znane, zapomniane przez turystów ?, warto je pokazać, chociażby Wam.



  • DST 34.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 13.88km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd Niepodległości na orientację - 9 listopada Las Łagiewnicki

Niedziela, 9 listopada 2014 · dodano: 12.11.2014 | Komentarze 1

Mapa Rajdu na Orientację w powiększeniu
Mapa Rajdu na Orientację w powiększeniu © Tymoteuszka

na stronie http://www.bikeorient.pl/ odczytuje świeżą wiadomość dotyczącą rajdu Niepodległości w Łodzi.
Oprócz wyścigu MTB ;) pośród drzew i drzewek jest też opcja rajdu pieszego i rowerowego na orientację.
Pokawać się i jechać ;P, tym bardziej, że zawody w niedzielę.

Tablica regulaminowa podczas Rajdu Niepodległości na orientację w Łodzi
Tablica regulaminowa podczas Rajdu Niepodległości na orientację w Łodzi © Tymoteuszka

W bazie zawodów widać ruch, ale organizatorów, zawodników jak na lekarstwo.
Jest dopiero przed 9.00, start dopiero o 10.00
Czytam informacje wywieszone na tablicach. Na jednej regulamin, na drugiej wielka mapa z zaznaczonymi punktami.
Ilość punktów do potwierdzenia to 23, lecz aby zostać sklasyfikowanym można zaliczyć tylko 5 z nich.
O zajętym miejscu decyduje tylko ilość potwierdzonych punktów, czas nie ma tutaj żadnej roli.
Dziwne jak dla mnie, no cóż, są to bezpłatne zawody dlatego czemu się dziwić?
Liczy się zabawa. :)

Lista zawodników
Lista zawodników © Tymoteuszka

Przed startem rajdu
Przed startem rajdu © Tymoteuszka

Mapa Las Łagiewnicki skala 1:30000
Dziś nie ma lampionów.
Manifest - karta do uzupełnienia w dłoń i można jechać.

Startuje już po 9.00.
Obieram kierunek południe, tym samym chciałabym zaliczyć PK 6, już na samym początku podchodzę do niego 2 razy, w końcu odpuszczam, zostanie na później. Pięknie się zaczyna.

Wracam na asfalt i gnam na południe PK 12 - słup na górce - litera. Spisuje E.
PK 16 - obelisk data na samym dole - spisuje 22 nov. 1914r. - na mapie obelisk przesunięty, ale to mniejsza o to.
PK 13 - drzewo na górce - litera, tylko która to górka? spisuje, ale gubię rower!!!!
Nie mam roweru. Mapa na kierownicy, nie wiem w którym miejscu jestem, nie mam pojęcia którędy do domu?
Panika. Panika. Zostaje mi tylko telefon do przyjaciela. Dzwonię. Znalazł rower, ufffffffffffff.
Już raz zgubiłam rower na zawodach, ten jest drugi, czyżby do trzech razy sztuka?
Nie proszę, ja zawału dostanę kiedyś.
Piotrek proponuje wspólną jazdę. No to jedziemy.

PK 15 - Śmieciowa Góra - ile ławek postawiono na szczycie - 0

PK 20 - nr posesji visa vi ul. Wałbrzyskiej 18 - 37 a
PK 9 - przy ścieżce - cyfra - 9
PK 2 - ostatnie dwie cyfry telefonu na bilbordzie - 73
PK 8 - słup litera - A
PK 7 - z ilu półwałków zrobiony jest mostek - 20 + 2 ćwierćwałki ;)
PK 11 - przepust litera - B
PK 6 - z ilu belek składa się tablica pod mapą - 8
PK 5 - drzewo przy oczku litera - C
PK 3 - ile kołków wisi pod daszkiem - 10
PK 1 - numer na słupie przy kapliczce - 309
PK 14 - róg muru cmentarza - żył lat....- 37

Mapa i manifest jest :)
Mapa i manifest jest :) © Tymoteuszka

PK 23 - górka - słupek z kasownikiem litera - S
PK 18 - brama do lasu - narysuj wzór belkowania od spodu
PK 22 - drzewo litera - T
PK 21 - ilość lizawek przy paśniku - 2
PK 17 - kopiec/pagórek - litera
PK 10 - drzewo przy zachodniej stronie wykopu litera - K
PK 4 - ilość lizawek przy paśniku - 2
PK 19 - od której czynne są kapliczki - 8.00

Na mecie czeka bigos, herbata - czegóż trzeba więcej?
Wręczenie nagród temu, który podpadnie ;)
Aż jeden dyplom i 5 medali, choć większość zdobyła komplet, nie wiadomo w jakim czasie.
Dziwne były te zawody, bez ograniczenia czasowego.
Piotrku, dziękuje za oprowadzenie po lesie, no i najważniejsze za odnalezienie zguby :)



  • DST 43.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 31.08km/h
  • Kalorie 993kcal
  • Sprzęt Kettler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stacjonarny

Piątek, 7 listopada 2014 · dodano: 08.11.2014 | Komentarze 0

W domu, w miejscu.




  • DST 23.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.44km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wymyśloną rowerową obwodnicą miasta ;)

Czwartek, 6 listopada 2014 · dodano: 07.11.2014 | Komentarze 2

Rezerwat Las Łagiewnicki
Rezerwat Las Łagiewnicki © Tymoteuszka

Coś mi się zdaje, że znów tam (Las Łagiewnicki) wrócę, już w tę niedzielę ;)

20 minut przed 18.00 do sklepu rowerowego.
Pierwszy z nich zamknięty.
Drugi zamknięty, a jakże.
Ratunkiem jest jeszcze trzeci, na Barlickiego.
Udało się. Zagadaliby mnie tam na śmierć, ale nie dałam się :)
Wyrwałam jak szalona w stronę Bema i dalej JPII, Wierzbowa, św. Antoniego, Nowy Port, Niska, Nowowiejska, Popiełuszki, Dworcowa, Garbarska, Główna, Zawadzka, Orzeszkowa, w ciemnościach wzdłuż S8, Mostowa, Ruda, Fabryczna, Bema i dalej do domu.
Ciepło, mimo pory wieczorowej.


Kategoria łódzkie, solo


  • DST 24.50km
  • Czas 01:10
  • VAVG 21.00km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podczas gdy wilki wyją

Środa, 5 listopada 2014 · dodano: 06.11.2014 | Komentarze 2

Podczas koncertu Karoliny Cichej
Podczas koncertu Karoliny Cichej © Tymoteuszka

Zdjęcie zostało zrobione w czasie październikowego koncertu Karoliny Cichej w Tomaszowie.

Wieczorową porą. Gdy księżyc w pełni.
Gdy wyjeżdżam z domu dzwony kościelne szaleją w koło. Czasami słyszę wilków wycie.

Wreszcie się przekonałam, że nie musi być aż tak strasznie.
Trasa przebiegała ulicami Bema - Podleśna - JPII - Wierzbowa - 3 pętle, czyli 6 długości + dojazd i powrót do domu.
Całkiem dobrze mi się jechało. Było cieplutko.

Z racji bicia dzwonów, wycia wilków, pełni księżyca tylko mi się to nasuwa:



Kategoria łódzkie, solo