Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 118.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 05:40
  • VAVG 20.82km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad Czarną Maleniecką do Muzeum Techniki i Fabryki Tektury

Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 08.09.2014 | Komentarze 6

Pociągiem do Opoczna
Pociągiem do Opoczna © Tymoteuszka

Po dość nerwowym i pracowitym tygodniu udało mi się wyrwać w niedzielę.
Zatem z rana gnam na pociąg do Opoczna.
Zdążyłam, uffff zajęło mi to niecałe 10 minut, średnia ok. 23,5 km/h :)
Teraz czeka mnie 30 minut siedzenia w nim.

Prosto z dworca kieruję się na centrum, później obieram kierunek na Żarnów, jadę wojewódzką 726 na południe.

Zamek Kazimierzowski - obecnie Muzeum Regionalne w Opocznie
Zamek Kazimierzowski - obecnie Muzeum Regionalne w Opocznie © Tymoteuszka

Mural opoczyński
Mural opoczyński © Tymoteuszka

Zatrzymuje się we wsi Wąglany.
Jestem tutaj po raz drugi.
Przy drodze, przed mostem na rzece Wąglanka stoją ruiny młyna.

Ruiny młyna w Wąglanach
Ruiny młyna w Wąglanach © Tymoteuszka

Nad rzeczką Wąglanką
Nad rzeczką Wąglanką © Tymoteuszka

Teraz czeka mnie długa prosta, zatrzymuje się w centrum Żarnowa, żeby uchwycić taki obrazek.

Kościół romański z XII, XV, XIXw. w Żarnowie
Kościół romański z XII, XV, XIXw. w Żarnowie © Tymoteuszka

Jadę cały czas na południe, niebieskim szlakiem rowerowym Berlin-Lwów, by po ok. 2 km skręcić w lewo i zobaczyć po raz pierwszy te kamieniołomy piaskowca koło wsi Sielec.

Kamieniołam piaskowca za Żarnowem
Kamieniołam piaskowca za Żarnowem © Tymoteuszka


"Na Skale" © Tymoteuszka

We wsi Sielec gubię nieco orientację, gdyż za dużo tutaj małych skrzyżowań. Przychodzi mi z pomocą pani gospodyni, dziękuje za pokazanie drogi.

Chałupa
Chałupa © Tymoteuszka

Stąd jadę w kierunku Rezerwatu Jodły Sieleckie.

W Rezerwacie Jodły Sieleckie
W Rezerwacie Jodły Sieleckie © Tymoteuszka

Przez Antoniów, Grębenice, do Maleńca, gdzie robię przystanek przy Muzeum Techniki.


Do muzeum
Do muzeum © Tymoteuszka

Muzeum Techniki
Muzeum Techniki © Tymoteuszka

Walcownia i gwoździarnia z XIX w
Walcownia i gwoździarnia z XIX w © Tymoteuszka

Nad Jeziorem Malenieckim we wsi Maleniec
Nad Jeziorem Malenieckim we wsi Maleniec © Tymoteuszka

Tablica informacyjna przed Muzeum Techniki
Tablica informacyjna przed Muzeum Techniki © Tymoteuszka

Informacja pt.
Informacja pt. "co warto zobaczyć" © Tymoteuszka

Następnym przystankiem będą okolice ruin fabryki tektury w sąsiedniej wsi Machory.

Kościół w Machorach
Kościół w Machorach © Tymoteuszka

Wnętrze bardzo skromne
Wnętrze bardzo skromne © Tymoteuszka

Zrujnowane zabudowania z 1906 r we wsi Machory
Zrujnowane zabudowania z 1906 r we wsi Machory © Tymoteuszka

Pozostałości
Pozostałości © Tymoteuszka

Czy ktoś tu mieszka?
Czy ktoś tu mieszka? © Tymoteuszka

Ruiny Fabryki Tektury
Ruiny Fabryki Tektury © Tymoteuszka

We wsi Machory
We wsi Machory © Tymoteuszka

Przez okno
Przez okno © Tymoteuszka

Pozostałości po fabryce
Pozostałości po fabryce © Tymoteuszka

Na chwilę wracam na rowerowy szlak Berlin-Lwów, tym razem w kierunku wsi Adamów.
Przede mną dość długi odcinek w terenie.

W oddali Diabla Góra 285m npm. z rezerwatem
W oddali Diabla Góra 285m npm. z rezerwatem © Tymoteuszka

Gdzie dziwnym trafem trafiam na Piekielny Szlak.
Podejrzewam, że jest on pieszy, gdyż na licznych drogowskazach, jakie dzisiaj minę widnieją za długie czasy, jak dla rowerzystów.

Na Piekelnym Szlaku :)
Na Piekelnym Szlaku :) © Tymoteuszka

Drogowskaz na Piekelnym
Drogowskaz na Piekelnym © Tymoteuszka

Kolejna stara chata
Kolejna stara chata © Tymoteuszka

Stary Dąb we wsi Siedlów
Stary Dąb we wsi Siedlów © Tymoteuszka

Między Afryką a Skórkowicami
Między Afryką a Skórkowicami © Tymoteuszka

Tutaj wjeżdżam na asfalt. Choć asfaltu nie widzę, ponieważ odcinek do Skórkowic jest w remoncie. Cienkie oponki ślizgają się na piachu.

Diabla Góra z Rezerwatem o tej samej nazwie
Diabla Góra z Rezerwatem o tej samej nazwie © Tymoteuszka

Kościół w Skórkowicach
Kościół w Skórkowicach © Tymoteuszka

Jestem zachwycona cmentarzem w Skórkowicach.
Doznaję szoku, widząc tyle zabytkowych, starych pomników.
Nie wiem jak ja mam to wszystko ogarnąć.
Spędzam tutaj dłuższą chwilę.

Z XIXw
Z XIXw © Tymoteuszka

Nietypowy grób
Nietypowy grób © Tymoteuszka

Stare i zarazem ciekawe
Stare i zarazem ciekawe © Tymoteuszka

Zamyślenie
Zamyślenie © Tymoteuszka

Zmieniam kierunek na północny, czas wracać do Tomaszowa. Nie chcę się spóźnić na koncert Mroza, występującym na Pikniku Organizacji Pozarządowych Lokalni-Niebanalni.

Po drodze mijam kolejny młyn nad Czarną Maleniecką, we wsi Siucice.

Młyn nad Czarną Maleniecką
Młyn nad Czarną Maleniecką © Tymoteuszka

W Siucicach
W Siucicach © Tymoteuszka

W Przyłęku ciekawi mnie zaznaczony na mapie bród na Czarnej Malenieckiej, dojeżdżam.

Bród na Czarnej Malenieckiej w Przyłęku
Bród na Czarnej Malenieckiej w Przyłęku © Tymoteuszka

Później zawracam i kieruje się na główną drogę, Szlakiem Grunwaldzkim prosto do Paradyża.

Niebieska chata
Niebieska chata © Tymoteuszka

Zespół Klasztorny bernardynów z XVIIIw. w Paradyżu
Zespół Klasztorny bernardynów z XVIIIw. w Paradyżu © Tymoteuszka

W Paradyżu robię przerwę na przystanku, aby coś przekąsić.

Młyn w Psarach
Młyn w Psarach © Tymoteuszka

Zbaczam z głównego kursu, aby obejrzeć kolejny raz odrestaurowany drewniany kościółek w Zachorzowie k. Opoczna.

Drewniany kościółek we wsi Zachorzów
Drewniany kościółek we wsi Zachorzów © Tymoteuszka

Oraz po raz pierwszy zobaczyć drewniany młyn we wsi Grążkowice.

Młyn w Grążowicach
Młyn w Grążowicach © Tymoteuszka

We wsi Gawrony wjeżdżam na dość ruchliwą drogę wojewódzką 713 i jadę nią, aż do skrzyżowania z pobliżu Jelenia.

Na stacji Jeleń
Na stacji Jeleń © Tymoteuszka

Z Jelenia do Tomaszowa to już rzut beretem.
Tutaj od razu wjeżdżam na teren Pikniku Lokalni Niebanalni.

Na Błoniach trwają zapisy na zawody rowerowe, co niektórzy sprawdzają trasę...

Wyścigi rowerowe w ramach Pikniku Lokalni Niebanalni
Wyścigi rowerowe w ramach Pikniku Lokalni Niebanalni © Tymoteuszka

Na terenie OSiR-u trwa zabawa na całego.

Mali artyści
Mali artyści © Tymoteuszka

Wczesno jesienny widok nad Pilicą
Wczesno jesienny widok nad Pilicą © Tymoteuszka

Koncert Mroza nie powalił mnie na łopatki. Po kilku utworach pojechałam do domu (o kilka za dużo).
A to przez okropne nagłośnienie.



Komentarze
mors
| 00:12 czwartek, 25 grudnia 2014 | linkuj Co drugie zdjęcie to ciekawsze. :)

A jakiekolwiek budynki naturalnie nie podlegają pod ochronę danych osobowych....
amiga
| 15:12 wtorek, 16 grudnia 2014 | linkuj Witam panie Gościu - rozumiem, że wytoczył pan proces Googleowi? Bo tam też są wszystkie budynki. Na dokładkę nie określił pan o który chodzi... więc... w zasadzie pisze pan o niczym... nigdzie nie ma ani Nazwiska właściciela, ani zdjęcia jakiejkolwiek osoby
marcinpt
| 19:08 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Gość~~ przedstawia dziwną teorię zgody na fotografowanie "jego" obiektów. Według mojej wiedzy nie ma takich przepisów, które zabraniały by fotografowania prywatnych obiektów. Jeśli ~~ Gośc~~ uważa inaczej, niech powoła się na konkretny przepis. Proszę o wysoką precyzję w tej materii, bez ogólników.
Tymoteuszka
| 10:11 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Gościu - jeżeli czuje się Pani w jakikolwiek sposób urażona, proszę wskazać zdjęcie, a usunę go.
Gość | 17:53 niedziela, 14 grudnia 2014 | linkuj Czy Pani ma zgodę na publikowanie zdjęć przedstawiających PRYWATNE OBIEKTY?? Bo widzę tutaj mój budynek i nie przypominam sobie żeby ktokolwiek mnie pytał czy może sobie go sfotografować a tym bardziej upubliczniać bez mojej zgody i wiedzy. Jakiejś prawo w tym kraju chyba obowiązuje wszystkich.
anwi
| 19:54 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj Ciekawa, niebanalna wycieczka. Wciąż udaje Ci się wynajdywać coś nowego :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa serwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]