Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 83.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 04:37
  • VAVG 17.98km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Niedziela Palmowa z Darkiem

Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 01.04.2015 | Komentarze 2

Opuszczona stacja
Opuszczona stacja © Tymoteuszka

Tak się złożyło, że na dziś Darek planuje wizytę na mojej ziemi.
I jak tu odmówić? Z powodu fatalnych prognoz pogodowych? To nic, że zapowiadają na dziś opady w liczbie 10 litrów na metr kwadratowy :P Nie powiem, jestem przerażona, ale Darek dodaje mi otuchy mówiąc, że najwyżej ominiemy ten metr i pojedziemy dalej, w bardziej nasłonecznione tereny.
Więc jedziemy.
Darek skoro świt wstaje i wsiada do pociągu kierując się na północ Polski.
Ja zjadam śniadanie, pije kawę, pakuje mantelki do plecaka i przed 10.00 kieruje się na dworzec tomaszowski, gdzie zaraz powinien podjechać Darek wypasionym szynobusem prosto z Koluszek, gdzie miał przesiadkę.
Niestety mała zmiana planów, Darkowi ucieka szynobus i podąża dzielnie na dwóch kołach przez lasy w kierunku Skrzynek, gdzie postanawiamy się spotkać.
W Skrzynkach podejmujemy męską decyzje i odbijamy w las w poszukiwaniu magazynów byłego zakładu broni, gdzie nie tak dawno zupełnie przypadkiem byłam po raz pierwszy. Dziś jestem tam drugi raz, ostrzegam Darka, że nie wiem czy trafimy na miejsce, gdyż nie pamiętam jak tam dojechać.
Udało się.
Magazyny znalezione, opuszczona stacja tuż obok także, zbiornik przeciwpożarowy, strzóżówka, i najważniejsze odnaleźliśmy budkę strażniczówkę, której pooszukiwałam już wcześniej.
Wycieczka zaczyna nabierać mocy :)

Torów brak
Torów brak © Tymoteuszka

Zbiornik przeciwpożarowy na terenie byłych zakładów broni Nitrat
Zbiornik przeciwpożarowy na terenie byłych zakładów broni Nitrat © Tymoteuszka

Stróżówka
Stróżówka © Tymoteuszka

A w niej
A w niej © Tymoteuszka

Toaleta
Toaleta © Tymoteuszka

Pokój wypoczynkowy ;)
Pokój wypoczynkowy ;) © Tymoteuszka

Panie ochroniarzu!!!
Panie ochroniarzu!!! © Tymoteuszka

Wejście do budki strażniczówki :)
Wejście do budki strażniczówki :) © Tymoteuszka

Świeci słońce, jest ciepło mimo nieprzyjemnego wiatru, szczególnie odczuwalnego gdzieś na polnej drodze.
Teren magazynów okiełznany, możemy ruszać dalej.
Udajemy się ponownie do lasu, z tymże po drugiej stronie głównej drogi.
Kolejnym punktem obserwacyjnym będzie teren, na którym są pozostałości po bunkrach.
I tutaj zaczynamy szukać.

Na terenie bunkrów Skrzyneckich
Na terenie bunkrów Skrzyneckich © Tymoteuszka

Odnajdujemy wiosnę, bo i są kwiaty...

Bunkrowski kwiat
Bunkrowski kwiat © Tymoteuszka

Tama tuż obok bunkrów ;)
Tama tuż obok bunkrów ;) © Tymoteuszka

Mchem porośnięte
Mchem porośnięte © Tymoteuszka

... a także żabka...
Musimy się zbierać, czas upływa tu bardzo szybko.

Rere kum kum
Rere kum kum © Tymoteuszka

Jedziemy lasem, tuż obok Rezerwatu Kruszewiec do miasta.
Tam obieramy cel, jest nim cmentarz żydowski. Wejść na jego teren jak nie dziś to kiedy?
Prowadzę Darka w stronę tajemniczego wejścia na jego teren. Wejście główne zawsze jest zamknięte, a kluczy do bramy nie znaleziono. Więc wchodzimy tyłami :p

Na terenie cmentarza żydowskiego
Na terenie cmentarza żydowskiego © Tymoteuszka

Bardzo dużo stoi tu macew
Bardzo dużo stoi tu macew © Tymoteuszka

Nawet w niezlym stanie
Nawet w niezlym stanie © Tymoteuszka

Szkoda tylko, że teren wokół jest bardzo zaniedbany
Szkoda tylko, że teren wokół jest bardzo zaniedbany © Tymoteuszka

Spory jego teren, wiele macew zniszczonych jak i nie, dlaczego nikt do tej pory nie zakasał rękawów i nie wziął się do roboty...
Aż żal patrzeć na niszczejącą historię miasta. Może czas o tym głośno powiedzieć? Weźmy nogi za pas i zróbmy wszystko, by to miejsce miało ręce i nogi!
Żyd to też człowiek.

Porośnięty przeróżnymi chaszczami, trzeba patrzeć pod nogi
Porośnięty przeróżnymi chaszczami, trzeba patrzeć pod nogi © Tymoteuszka

Opuszczamy to smutne miejsce i kręcimy dalej.
Jedziemy w kierunku mostu żelaznego na Pilicy, ale wcześniej wałem tuż obok Wolbórki, koło schroniska dla zwierząt zatrzymujemy się przy moście kolejowym nad tą rzeką.

Ahoj, dokąd Panie Darku zmierzasz?
Ahoj, dokąd Panie Darku zmierzasz? © Tymoteuszka

Most żelazny na Pilicy
Most żelazny na Pilicy © Tymoteuszka

Kolejowy most ma przejść remont
Kolejowy most ma przejść remont © Tymoteuszka

Tajemnicza budowla obok mostu
Tajemnicza budowla obok mostu © Tymoteuszka

Tu można wpaść jak śliwka w kompot
Tu można wpaść jak śliwka w kompot © Tymoteuszka

W brzuchach dziwne rzeczy się dzieją, postanawiamy że to czas na obiad.
Zabieram więc Darka do Kwadransa, gdzie podają domowe jedzonko.
Za 12 zł można najeść się tak, żeby później nie móc wstać :)
Po jedzonku nie chce mi się wstać, Darek mi pomaga - dziękuje.
Wyruszamy w podróż po centrum.
Zajeżdżamy najpierw do serca miasta, którym jest nowo wyremontowany Plac Kościuszki.
Darek tu był, kiedy był on jeszcze w remoncie.

Chmurzy się, słońca brak. Czyżby nadeszła ta chwila, w której ma lunąć deszcz?

Pomnik Tadeusza Kościuszki
Pomnik Tadeusza Kościuszki © Tymoteuszka

W parku muzealnym
W parku muzealnym © Tymoteuszka

Pąki na drzewie
Pąki na drzewie © Tymoteuszka

Po kółeczku w centrum udajemy się do Spały, na chwilę chowamy się w nowo wyremontowanej hali lekkoatletycznej.
Później pedałujemy po okolicy. Tu i tam.

Tryskająca woda na stawie nad Gacią
Tryskająca woda na stawie nad Gacią © Tymoteuszka

W parku Olimpijczyków w Spale
W parku Olimpijczyków w Spale © Tymoteuszka

Pomnik
Pomnik © Tymoteuszka

Niestety, jak na złość, planu dzisiejszego nie da się do końca okiełzać, musimy wracać do miasta, na dworzec, skąd odjeżdża po 17.00 szynobus do Koluszek.
Słyszymy zapowiedzi na dworcu, niestety trzeba się pożegnać.
Ciśnie mi się piosnka: "....nie płacz, kiedy odjadę....:p

Czekający Darek na dworcu tomaszowskim na pociąg do domu :)
Czekający Darek na dworcu tomaszowskim na pociąg do domu :) © Tymoteuszka

Na peronie otrzymuje wiadomość od koleżanki Anety z propozycją udania się do Smardzewic na Misterium Męki Pańskiej wykonywanej przez zakonników, a także przez tamtejszą młodzież.
Niestety muszę odmówić. Nie zdążę :(

Darek odjeżdża, a ja na pocieszenie jadę po bazie. Uda mi się je znaleźć?
Obiecałam komuś przed wyjazdem. Słowa muszę dotrzymać.
Są. :p

Niedzielno-palmowe bazie
Niedzielno-palmowe bazie © Tymoteuszka

Darku, dziękuje za wspólną wycieczkę po ziemi tomaszowskiej.
Jeszcze tyle do zobaczenia....myślę, że kiedyś da się to nadrobić. :)




Komentarze
djk71
| 11:43 niedziela, 5 kwietnia 2015 | linkuj Patrzyłem na kolejne zdjęcia i czekałem na bazie... No i proszę... :-)
amiga
| 10:22 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Wycieczka dostarczyła mi niezapomnianych wrażeń, a wpis pełny pięknych zdjęć i oczywiście świetny opis.

Ps. To ja Ci dziękuję... za wszystko :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rwowa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]