Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 100.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:49
  • VAVG 17.19km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 1095m
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Roztocze majowe 2016 - dzień 5 wyprawa z Darkiem - malujemy dinozaura

Środa, 4 maja 2016 · dodano: 17.05.2016 | Komentarze 4

Obcy?
Obcy? © Tymoteuszka

Na dziś po południe zapowiadają jakieś opady, burze....więc wstajemy nieco wcześniej, szykujemy się i wyruszamy już ok. 8.00.
Wczoraj wieczorem siedzieliśmy nad mapą, nad trasą. Zaznaczyliśmy to co nas interesuje, co chcielibyśmy zobaczyć, aż w końcu połączyliśmy te punkty i wyszedł malunek :)
Malunek przedstawiał dinozaura ;)
Początek trasy to raj sadowniczy. W koło sady. Jak tu pachnie. Pomiędzy nimi coś nam wyrasta, jest to jednostka wojskowa z radarami :)


Samotny zielony żagiel :)
Samotny zielony żagiel :) © Tymoteuszka

Jedziemy raz z górki :)

Spadamy?
Spadamy? © Tymoteuszka

Po drodze mijamy różne ciekawe miejsca. W tej chwili pora zobaczyć ruiny młyna.
Teren wokół niego jest bardzo zarosnięty, mało co widać.

Ruiny młyna
Ruiny młyna © Tymoteuszka

Tuż obok Darek znalazł źródełko.

Darek przy źródle
Darek przy źródle © Tymoteuszka

Teraz będziemy mijać kilka miejscowości , w których ktoś mniej lub bardziej znany się urodził.
I tak, w Dobrocicach urodził się Stanisław Młodożeniec.


Tu urodził się i dorastał poeta, Stanisław Młodożeniec
Tu urodził się i dorastał poeta, Stanisław Młodożeniec © Tymoteuszka

Polowy kościół?
Polowy kościół? © Tymoteuszka

Może do winnicy?
Może do winnicy? © Tymoteuszka

Raz pod górkę.

Nie nie, ani do winnicy, ani szlakiem przygody dziś nie pojedziemy, jedziemy za to w kierunku Męczennic.
Z powyższego skrzyżowania widzimy co na nas czeka.
Łyk wody i zadyszka gotowa. Pedały kręcą się powoli, wspinamy się na prawdziwy szczyt, jest ciężko, na horyzoncie widać zielony znak z nazwą miejscowości Męczennice :)

No to się pomęczyliśmy
No to się pomęczyliśmy © Tymoteuszka

Tablica w skale
Tablica w skale © Tymoteuszka

A to już kolejna wieś, tym razem w Malicach Kościelnych urodził się Józef Mikułowski - Pomorski.

W tej miejscowości urodził się
W tej miejscowości urodził się © Tymoteuszka

Na terenie kościoła w Malicach Kościelnych
Na terenie kościoła w Malicach Kościelnych © Tymoteuszka

Tutaj nieco zgubiliśmy drogę. Wyjechaliśmy nieco inaczej niż zaplanowaliśmy.
W tym momencie plan trasy pt. Dinozaur" prysnął.
Lądujemy we Włostowie. A w nim podziwiamy ruiny pałacu Karskich.

Włostów - ruiny pałacu Karskich
Włostów - ruiny pałacu Karskich © Tymoteuszka

Król lew na straży ;)
Król lew na straży ;) © Tymoteuszka

Z XIXw
Z XIXw © Tymoteuszka

Wieżyczki we Włostowie
Wieżyczki we Włostowie © Tymoteuszka

oraz kościół

Kościół we Włostowie z XIII/XIVw
Kościół we Włostowie z XIII/XIVw © Tymoteuszka

Z Włostowa kierujemy się na Wilkowice, gdzie wg mapy znajduje się podziemna kaplica Betlejek.
Nawet prowadzą do niej drogowskazy :)

Drogowskaz
Drogowskaz © Tymoteuszka

Na kilku szlakach
Na kilku szlakach © Tymoteuszka

Zdziwienie moje jest ogromne, gdy widzę kaplicę, owszem podziemną, ale .......no właśnie....to przecież kopiec :)
Dziwnie to wygląda....miałam nadzieję, że zejdziemy schodami na dół, ochłodzimy się nieco.......a tu......no cóż.

Kaplica podziemna Betlejemka - Wilkowice
Kaplica podziemna Betlejemka - Wilkowice © Tymoteuszka

Przez kraty, po czasie odkrywam, że w kaplicy można zapalić światło;)
Odchodząc gasimy.

Wnętrze kaplicy Betlejemki
Wnętrze kaplicy Betlejemki © Tymoteuszka

Betlejemka
Betlejemka © Tymoteuszka

Tuż za Wilkowicacmi jest Ossolin.
To tu, na mapie zaznaczone są ruiny zamku z XVII w.
Gdy podjeżdżamy bliżej, zadziwiają. Przypominają łuk triumfalny, nic więcej.

Ruiny Zamku Ossolin
Ruiny Zamku Ossolin © Tymoteuszka

Czy ktoś go konserwuje, sprawdza, bada......czy się przypadkiem nie zawala, nie obsypuje po tylu latach?
Przecież pod nim zwyczajnie biegnie droga, którą jeżdżą zwyczajnie ludzie w samochodach i rowerach ;)

Ossolin - ruiny z XVIIw
Ossolin - ruiny z XVIIw © Tymoteuszka

Niczym łuk triumfalny
Niczym łuk triumfalny © Tymoteuszka

Z Ossolina postanawiamy na chwilę wpaść do Klimontowa, jest niedaleko to dlaczego by tam nie zajrzeć.
Pamiętam pierwszą wizytę w tym urokliwym miasteczku. Zrobiło ono na mnie ogromne wrażenie.
Jest jedyne w swoim rodzaju.

Synagoga w Klimontowie
Synagoga w Klimontowie © Tymoteuszka

Rynek w Klimontowie
Rynek w Klimontowie © Tymoteuszka

Barokowa Kolegiata św. Józefa - Klimontów
Barokowa Kolegiata św. Józefa - Klimontów © Tymoteuszka

Wnętrze kolegiaty
Wnętrze kolegiaty © Tymoteuszka

Organy w kolegiacie
Organy w kolegiacie © Tymoteuszka

Kopuła
Kopuła © Tymoteuszka

Kościół pw. św. Jacka w Klimontowie
Kościół pw. św. Jacka w Klimontowie © Tymoteuszka

3 km za Klimontowem odnajdujemy knajpę, którą polecili nam mieszkańcy, mam nadzieje, że nie jest zamknięta.
Knajpa znajduje się przy głównej szosie, zanim tam docieramy, czeka nas solidny podjazd, na dodatek czarne chmury straszą. Już w Klimontowie popaduje.
Gdy jesteśmy we wnątrz, zaczyna padać mocniej. Naprawdę mamy szczęście.
Krótko po deszczu, gdy już coś niecoś przeschło ruszamy dalej, na Pęchów, gdzie stoi


Pęchów - Dwór
Pęchów - Dwór © Tymoteuszka

Za dworem na zdjęciu widać czarne chmury :)

Teraz pora odwiedzić najważniejszy punkt dnia, cmentarzysko całopalne z VI-X w. w okolicy Zdanowa.
Niestety w pobliskim lesie prowadzona jest wicinka, nieliczne ścieżki prowadzące do cmentarza przypominają grzęzawisko błotne.
Musimy się obejść bez zniego. Może innym razem?

Niedaleko stąd we wsi Kleczanów stoi drewniany kościół, zatem pedałujemy główną drogą, bo tędy najbliżej do niego.

Drewniany w Kleczanowie
Drewniany w Kleczanowie © Tymoteuszka

Wnętrze kościółka
Wnętrze kościółka © Tymoteuszka

pw. św. Katarzyny i św. Stanisława Biskupa
pw. św. Katarzyny i św. Stanisława Biskupa © Tymoteuszka

Bocznymi dróżkami, pośród pól i wąwozów...

Terenem
Terenem © Tymoteuszka

W wąwozie
W wąwozie © Tymoteuszka

kierujemy się na Różki, gdzie stoi dworek......niestety pozostał po nim tylko park podworski na prywatnej posesji.
Zawracamy.

Wąwozem
Wąwozem © Tymoteuszka

Jest wcześnie, więc zanim dotrzemy na kwaterę, jedziemy raz jeszcze do Sandomierza w celu odszukania sklepu rowerowego i kupienia supportu do mojego Bociana, ponieważ los tak chciał, że trochę on nie domaga :(
Pytamy mieszkańców o sklep rowerowy, jeździmy tu i tam.......wysyłają nas tam i tu......
Jeździmy jak jacyś zakołowani :)
Niestety supportu nie udaje nam się kupić.

Wracamy na kwaterę, gdzie czyścimy nasze pojazdy :)
Czas na mycie:)
Robi się nieprzyjemnie zimno, wiatr szaleje.

Myjka ręczna
Myjka ręczna © Tymoteuszka

Pora na kolacje.......i spać.
Dzwoni tel. z domu.
Mama, ciśnienie, dokumenty....i wszystko inne się wali.
W sekundę podejmuje decyzje.
Pora wracać do domu.
Pora kończyć tę przygodę rowerową, za którą Darkowi bardzo dziękuje.

Tutaj opis Darka



Komentarze
amiga
| 14:07 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj Powiedz tylko kiedy :)
Tymoteuszka
| 13:55 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj amiga - szkoda, szkoda, może narysujemy kolejnego? ;)
anwi - okolice Sandomierza, jak i samo miasto są naprawdę piękne, byłam tam już drugi raz i wybrałabym się poraz kolejny. Zupełnie tak jak z Suwalszczyzną.
anwi
| 13:41 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Świetna wyprawa. Mam nadzieję w tym roku pojeździć w okolicach Sandomierza, jakoś dotąd nie udało mi się "zaliczyć" tych pięknych wąwozów.
amiga
| 12:47 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj To ja Tobie dziękuję... bez Ciebie ten wyjazd nie miałby sensu...

Dziękuję

Szkoda, że Dinozaur nie wyszedł
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa anico
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]