Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 24.50km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 18.85km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na czuja ;)

Wtorek, 26 lipca 2011 · dodano: 26.07.2011 | Komentarze 4

Co to za dzień bez roweru? Nie mogło być inaczej. Po pracy hop w ciuszki rowerowe i do roboty.
Krótki dystansik, ponieważ niebo znów nie było za ciekawe.
Dziś pierwszy raz nie wzięłam mapy ze sobą.
Dlatego stąd ten tytuł.

Trasa; Tomaszów - Cekanów - pole - Zabórów - Zaborów II - Zaborów - Komorów - Tomaszów.

Z Tomaszowa kieruję się na Cekanów, nigdy tutaj nie byłam rowerem, a tym bardziej samochodem, nic dziwnego. Oprócz lasu, pól, torów kolejowych i kilku domów nic tutaj nie ma.
Dojechałam do końca wsi. Gdzie dalej?
W prawo - ślepa uliczka, prosto - jakaś droga polna, w lewo - też.
Nic, obieram kierunek na lewo, gdyż chcę się udać do Zaborowa II, w pobliże trasy 713. Wydaje mi się, że tędy doajdę.

Jadąc tą drogą, wyłania mi się kolejny widok na moje miasto, tym razem z innej strony niż poprzednio.

widok na Tomaszów od strony Cekanowa © Tymoteuszka


Wieżowce i Zakład płytek ceramicznych, Ceramika Paradyż.

Udało się, wyjeżdżam z pola na drogę wojewódzką 713 (po części jeszcze w remoncie), tutaj mam nową ścieżkę rowerową, ale długo bym na niej nie wytrzymała. Jest zrobiona z kostki brukowej, co jest bardzo głupim pomysłem, no ale ja nie mogę nic na to poradzić. Co wjazd do posesji, kostka zjeżdża w dół i w górę (taki lejek do bramy) - jeśli masz pełen brzuszek - to masz pecha - wjeżdżając i zjeżdżając z takiego czegoś co 50 metrów, masz wszystko w jamie ustnej, alo poza nią.

Wjeżdżam do wsi Zaborów II, znów dojeżdżam do jej końca i moim oczom po prawej stronie ukazał się młyn wodny,

młyn wodny na Piasecznicy © Tymoteuszka


a po drugiej stronie mostku był on:

ślimak ślimak pokaż rogi...:) © Tymoteuszka


Po drodze..

kapliczka w Zaborowie II © Tymoteuszka


Tu juz jestem w Tomaszowie.

Dworzec PKP w Tomaszowie © Tymoteuszka


Parafia Najświętszego Serca Jezusowego - już prawie po remoncie © Tymoteuszka


Kapliczka w mieście © Tymoteuszka


w parku Solidarność, nad stawem © Tymoteuszka


Ciekawe czy biorą?

z drugiej strony stawu © Tymoteuszka


Z drugiej strony stawu, obserwują mnie - kaczki :)

czarny ptak © Tymoteuszka


Dalej, zza ławki wychodzi i czycha czarny ptak...dziobak ;)

Zapomniałam dodać, że po drodze miałam leciutki prysznic z nieba, ale co tam, nie jestem z cukru. Takie małe orzeźwienie.


Komentarze
Kajman
| 22:41 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj Zdecydowanie ładniejszy jest Sandomierz:)
Kajman
| 22:40 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj Zdecydowanie ładniejszy jest Sandomierz:)
Tymoteuszka
| 21:06 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj Ba ;)
Co tam w Opatowie słychać?
Mam dziką ochotę pojawienia się tam. Warto?
Kajman
| 20:32 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj I była przygoda:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]