Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 66.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

po okolicach Czerniewic

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 4

Dziś czas na kolejną solówkę.
Z nikim się nie umówiłam, eh.
W pracy obmyślam plan, gdzie by tu pojechać.
Tak ułożyłam trasę, żeby zobaczyć nowe miejsca.
Oczywiście gdzieś po drodze trafie na te, które znam na pamięć, lecz skupię się na tych, których jeszcze nie widziałam.

Kieruje się w stronę Luboszew, później Henrykowa, i tam pierwsza atrakcja, którą mam na mapie.
Jest nim zabytek budownictwa ludowego.

zabytek budownictwa ludowego murowany z roku 1911 w Henrykowie. © Tymoteuszka


Później jadę ścieżką, która nie zachwyca ani mnie ani Kitka.

polną ścieżką © Tymoteuszka


Mostkiem przez Gać.

Gać za Jasieniem © Tymoteuszka


Głębokimi piachami docieram do pomnika. Biedny Kitek.

Pomnik z I wojny światowej w Dąbrówce © Tymoteuszka


połamany Chrystus © Tymoteuszka


A obok....bez komentarza. Boli.

taki widok bardzo boli © Tymoteuszka


Nieco mniej wyboistą ścieżką prosto do Wielkiej Woli, gdzie znajduje się druga atrakcja dzisiejszego dnia.

zielonym szlakiem prosto do Wielkiej Woli © Tymoteuszka


Nie tym razem © Tymoteuszka


dwór w Wielkiej Woli © Tymoteuszka


z połowy XIX w. © Tymoteuszka


ktoś w nim mieszka © Tymoteuszka


Po drodze mijam kapliczkę.

sympatyczna kapliczka w Wielkiej Woli © Tymoteuszka


Roch? © Tymoteuszka


Wjeżdżam do Czerniewic, a tam moim oczom ukazuje się amfiteatr z parkiem i placem zabaw dla dzieci.
Byłam w tej miejscowości już kilka razy, ale ten park widzę poraz pierwszy.

amfiteatr w Czerniewicach © Tymoteuszka


krzyż w parku w Czerniewicach © Tymoteuszka


Nieco dalej stoi drewniany kościół, który pojawiał się już w moich wycieczkach.

drewniany kościół pw. św. Małgorzaty © Tymoteuszka


Z Czerwniewic kieruje się do Studzianek, ale najpierw muszę pokonać ruchliwą, w budowie DK8.

Tutaj krajobraz się zmienia z nizinnego na pagórkowaty.
W Studziankach, w tym miejscu jestem pierwszy raz.

kolejna sympatyczna kapliczka, tym razem w Studziankach © Tymoteuszka


pusto tu © Tymoteuszka


Sporo tutaj ładnych widoków na około, jezdnia nieco wyboista, raz z górki, raz pod górkę.

Gdzieś po drodze:

drewniana chata, która to w kolekcji? © Tymoteuszka


Zagroda młynarska pojawiła się juz raz w moich notkach.

zagroda młynarska w Studziankach © Tymoteuszka


W drodze powrotnej.

ja w lustrze, z nową fryzurą, widać? © Tymoteuszka


Rezerwatem Gać.
Terenem leśnym i podmokłym, nieco nos zmarzł, czemu?

"..szedłem kiedyś ścieżyną przez las..." © Tymoteuszka


staw Szczurek nad Gacią © Tymoteuszka


dobranoc Ci © Tymoteuszka


W drodze do, rozpinałam sie, było za ciepło, z powrotem zaś troszkę zmarzłam.
Podziwiam rowerzystów, którzy mijali mnie, a raczej ja ich ;) - jechali w krótkich spodenkach. Szok.
Pogoda potrafi być złudna i zdradliwa, dlatego o tej porze roku takai widok bardzo mnie dziwi i stawia w osłupienie.


Komentarze
Tymoteuszka
| 09:55 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj mors, Ty jesteś wprawiony w bojach ;)
thegenerat, co ja zrobię, że kask zakładam tylko na okazjonalne wojaze, czyt. zawody.
Ale się poprawie. Obiecuje.
jeremiks, dzięki.
Pozdrawiam wszystkich :)
jeremiks
| 07:52 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Kolejny fajny wypadzik... niezły dystans oraz super foteczki ;))
mors
| 20:22 sobota, 24 marca 2012 | linkuj Ja widziałem niedawno kolarza na letniaka przy +2*C. ;]
Mój rekord to +8, ale to jednak przesada... ;p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ibezm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]