Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 92.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 04:48
  • VAVG 19.17km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odkrywkowa i spontaniczna wycieczka ;)

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 7

Czysty spontan z Marcinem.
Integracja z kolejnym BS-towiczem :)

Dlaczego odkrywkowa? ano dlatego, że odkryliśmy min. źródełko i schron w Inowłodzu, jechaliśmy polnymi i leśnymi dróżkami dotąd nieznanymi.

Borki - Smardzewice - szlakiem koło żubrów - punkt kontrolny 1 - las - pola - Wincentynów - pola - Modrzewek - Modrzew - kapliczka Giełzów - Inowłódz - źródełko - synagoga - shron koło Idziego - Królowa Wola - Gać - stawy - Spała - Ciebłowice - Tomaszów.

W oczekiwaniu na Marcina, na Borkach.

na Borkach czekam na Marcina © Tymoteuszka


Z Borek kierujemy się w stronę Smardzewic, a dokładnie rowerowym szlakiem koło Ośrodka Hodowli Żubrów do punktu kontrolnego 1.

Punkt Kontrolny 1, przy Ośrodku Hodowli Zubrów w Smardzewicach © Tymoteuszka


Z punktu kontrolnego mkniemy dalej okrężną drogą :) przez lasy i pola, przecinając drogę DW713 w stronę wsi Wincentynów.
Tutaj znajduje się kolejny punkt kontrolny, stoi on w pobliżu Skansenu Niebowo.

mkniemy przez pola © Tymoteuszka


Punkt kontrolny przy Skansenie Niebowo © Tymoteuszka


Skansen Niebowo © Tymoteuszka


w Wincentynowie, zapraszam Was na ich stronkę internetową :) © Tymoteuszka


trochę tutaj nie pasuje :) © Tymoteuszka


Skansen Niebowo to jedna chatka wraz z ciekawym podwórkiem, na którym dzieją się niesamowite rzeczy :) © Tymoteuszka


zaprasza © Tymoteuszka


Wyjeżdżając z Wincentynowa kierujemy się w stronę Kraśnicy.
Pola i łąki są nasze.
Wcale nie zabłądziliśmy.
Tak miało być ;)
Po drodze dostrzegamy stary drewniany młyn, jedziemy go zobaczyć.
Na około niego stawy i piękne widoki.

z daleka widzimy młyn, więc jedziemy, jest!!! © Tymoteuszka


Dojechaliśmy do Kraśnicy.

kościół w Kraśnicy © Tymoteuszka


z 1897-1905 r. © Tymoteuszka


pw. św. Wojciecha © Tymoteuszka


na terenie kościoła stoi drewniana kapliczka © Tymoteuszka


wnętrze kościoła w Kraśnicy, w tym momencie skończyła się msza, mamy szczęście © Tymoteuszka


Z Kraśnicy obieramy kierunek na Inowłódz.
Po drodze Marcin wpada na genialny pomysł.
Oto on.

wśród kwiatów :) © Tymoteuszka


Po wejściu w pole kwiatów moje nogi stają się koloru żółtego, czy ja się nabawiłam żółtaczki? ;) Dość śmiesznie wyglądam.

Przy okazji zdobywamy kolejny punkt kontrolny, który jest umiejscowiony koło kapliczki Giełzów, dawnej pustelni.

Punkt kontrolny obok kapliczki Giełzów - dawnej pustelni © Tymoteuszka


Weszliśmy do środka.

wnętrze kapliczki © Tymoteuszka


a tak wyglada z zewnątrz, obok stoi punkt © Tymoteuszka


Na mapie zaznaczone jest źródło, blisko Pilicy, w Inowłodzu.
Kiedyś próbowałam go odnaleźć, ale zakończyło się to fiaskiem.
Dziś było inaczej.
Próbowaliśmy z jednej strony go zajść - nie udało się.
Udało się z drugiej strony, ale po jakiej dróżce....z jednej strony Pilica, z drugiej wysokaśna skarpa.
Idziemy.

w poszukiwaniu źródła w Inowłodzu © Tymoteuszka


Jest!!!

źródło w Inowłodzu © Tymoteuszka


w skale © Tymoteuszka


i z czego się tak cieszysz? © Tymoteuszka


smaczna woda z niego wypływa © Tymoteuszka


wpływa prosto do Pilicy © Tymoteuszka


Przed dawną Synagogą robimy mały popas.

dawna Synagoga w Inowłodzu © Tymoteuszka


teraz mieści się w niej sklep spożywczy © Tymoteuszka


Teraz jedziemy dalej, tym razem w kierunku kościółka Idziego, odkryć to, co nie odkryte przez nas.
Wiedziałam o jego istnieniu, ale nigdy go nie widziałam.
Teraz zobaczę.

sama bym go nie znalazła © Tymoteuszka


Schron, koło Idziego.
Nieźle zakaamuflowany.

bardzo dobrze jest ukryty © Tymoteuszka


schron w Inowłodzu, na wzgórzu koło kościółka św. Idziego © Tymoteuszka


schron w Inowłodzu, na wzgórzu koło kościółka św. Idziego © Tymoteuszka


tak jest w środku © Tymoteuszka


w środku © Tymoteuszka


Regelbau 668 © Tymoteuszka



Idzi przysłonięty przeze mnie, widać tylko daszek, kapelusz ;)

co ja mam na głowie? © Tymoteuszka


W stronę Gaci.

zając ucieka © Tymoteuszka


w Rezerwacie Gać, staw Szczurek © Tymoteuszka



wgramolić sierota się nie może © Tymoteuszka


jestem bohaterem dnia - wgramoliłam się!!! ;) © Tymoteuszka


Siadamy na ławeczce na moście w Spale.
I tutaj dostrzegamy groźne, czarne chmury.
Przez Ciebłowice do Tomaszowa.
Po drodze zapada decyzja, że rezygnujemy z drogi na Jeleń i dalej na tamę, gdzie mieliśmy się rozstać.
Zatem jedziemy prosto do Tomaszowa.
Wyprowadzam Marcina na trasę na Wiaderno, gdzie się żegnamy.
Wracam do domu.
Za godzinkę leje deszcz, burza kołuje, strzelają pioruny.


Komentarze
Tymoteuszka
| 08:04 wtorek, 8 maja 2012 | linkuj Kajman - pięknie jest, niestety weekendu majowego nie miałam, dlatego też nie zjawiłam się, tam gdzie miałam się zjawić. Za to 1 maja byłam w Górach Świętokrzyskich :), choć jeden dzień, a raczej 7 godzin.
Kajman
| 16:28 poniedziałek, 7 maja 2012 | linkuj Coś dla Kosmy:)
Pięknie jest nad Pilicą:)
marcinpt
| 19:20 niedziela, 6 maja 2012 | linkuj ... Jest niedziela rano,
Tymoteuszka jeszcze smacznie chrapie,
a już w jej głowie,
chodzi palec po rowerowej mapie.
Dziś wycieczka będzie długa i bogata,
bo raz po raz Tymoteuszka leży w kwiatach...
W schronie betonowym,co historie w sobie kryje,
wytrwała rowerzystka zimno w nim odkryje.
W kapliczce na górce w lesie leżącej,
mieszkały strachy małe, ale niewidoczne...
miały małe oczka i futerko szare,
ale w myślach rowerzystki na nią czyhały.
Więc szukajmy wody dla strachu ochłody,
-tam one nas nie złapią !
bo są tylko strachu niewieściego terapią...
Tymoteuszka
| 14:04 niedziela, 6 maja 2012 | linkuj marcinpt - znów się uśmiałam po pachy :)
djk71 - no już się tak nie smutaj, no...zaparzyć Ci meliski? ;) wyobraź sobie, że jesteś na takiej wycieczce i już będzie dobrze, no. :p
djk71
| 18:59 sobota, 5 maja 2012 | linkuj Powinien być zakaz umieszczania tylu fajnych, bogatych w zdjęcia wycieczek w tak krótkim czasie... Denerwuje to innych "czytaczy" :-)
marcinpt
| 14:41 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Wpis mój pozornie bez ładu i składu, ale....-- " niektórzy", którzy czasami "rymują" :)) będą wiedzieć o co chodzi. Bo to tekst do "niektórych"... :))
marcinpt
| 14:22 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Świetna wycieczka, piękne fotki. I to zdjęcie: na żółtym kobiercu pszczoła siedzi... tak majowo i tak zwiewnie... .Albo zdjęcie: siedzi babuleńka w chałupce przy oknie, wtem ma gościa (gości :)), z dalekiego miasta, oni przyjechali do niej na koniec świata. Następne zdjęcie: te cztery (pięć-dwa) pni tego drzewa,są jak palce dłoni,- każdy palec robi pozornie co innego, ale one mają WSPÓLNY CEL." 200 " :)) Następne zdjęcie:czapeczka w oddali na głowie mej siedzi, ona taka ładna, bo słońce jej świeci....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]