Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 26.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 20.53km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zabawa w chowanego

Wtorek, 12 czerwca 2012 · dodano: 13.06.2012 | Komentarze 3

Jadę tam gdzie wczoraj w celu zrobienia zdjęć.
Kółeczko na S8.
Jadę czyściutkim Bocianem, gdyż wczoraj przeszedł solidną kąpiel i suszenie po zawodach.

różowa róża © Tymoteuszka


jabłka © Tymoteuszka


czerwone róże © Tymoteuszka


Zbliżam się do wiaduktu w Jadwigowie.

w Jadwigowie © Tymoteuszka


Jestm po drugiej jego stronie.

z drugiej strony wiaduktu w Jadwigowie © Tymoteuszka


Robię zdjęcie z jednej i drugiej strony.

p przeciwnej stronie droga wiedzie na przystanek, po tej stronie na chwilę obecną w pole :) © Tymoteuszka


widukt w Jadwigowie © Tymoteuszka


z wiaduktu w Jadwigowie na S8, samochody jeżdżą teraz po wewnętrznych pasach ruchu © Tymoteuszka


Wjeżdżam na serwisową drogę i jadę nią do Węzła Zawada.
Tutaj łapie mnie pierwszy deszcz.
Uciekam pod drzewa.

wjazd na wiadukt w Zawadzie od strony północnej © Tymoteuszka


Chowam się po drzewami, zmoczyło mnie równo.
Czekam, aż przestanie. Nie mam pkrowca na aparat.
Wracam.

wjazd na wiadukt w Zawadzie od strony zachodniej, są i zjazdy asfaltowe w pole dla rolników © Tymoteuszka


po drodze mijamy rondo z rozjazdami © Tymoteuszka


w głębi serpentyny, szkoda, że nie umiem latać, węzeł byłoby idealnie widać w całości z góry © Tymoteuszka


Samochody nie dają spokoju.
Muszę szybko stąd uciekać, bo robiąc zdjęcia, tarasuje przejazd.

Na wsi.

czereśnie © Tymoteuszka


dużo czereśni © Tymoteuszka


agrest na tle sadu © Tymoteuszka


Znów leje.
TYm razem chowam się po krzakach.
Niestety nie siedzę tutaj zbyt długo, bo deszcz zamienia się w ulewę i liście krzaka nic nie dają.
Wychodzę na ulice, by zobaczyć gdzie najbliższe drzewo.
Szybko pedalę i chowam się po nim.
Marznę niemiłosiernię, telepie mną.
Rozgrzewam się szybko pedałując.
Przed Tomaszowem przestaje padać.

chowanie się przed deszczem pod krzakiem bywa interesujące ;) © Tymoteuszka


Przyjeżdżam brudasem.
Sama też nie zachwycam.

Na podwórku robię zdjęcia utytłanemu Bocianowi.

po wczorajszej kąpieli i suszeniu, oraz po dzisiejszym kółeczku Bocian wygląda tak © Tymoteuszka


Bart, muszę pożyczyć od Ciebie ;) Bocian ubrał się w "majteczki w kropeczki" :P trzeba Cię ponownie wyczyścić © Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo



Komentarze
Tymoteuszka
| 18:44 sobota, 16 czerwca 2012 | linkuj amiga - hehehe, skąd ja to znam :) //zdjęcia//, z kilogramami błota jeszcze nie miałam do czynienia ;P i nie chciałabym mieć ;) chociaż, po pucowaniu takiego usyfionego roweru, można rzec: aleś wypiękniał ;) gęba od ucha do ucha
pawello - dzięki
pawello
| 20:53 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Bardzo fajnie - sympatycznie :)
amiga
| 11:05 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Ze zdjęciami zdecydowanie lepiej.
Bocian ledwo się przypruszył :), musiał bym dać zdjęcie mojego roweru po dzisiejszym wyjeździe ;P - kilka kg błota
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa okimz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]