Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 105.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 05:20
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 55.40km/h
  • Temperatura 30.5°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Pa(ry)radyża, czyli dupa ryża ;)

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 3

W liczniku nowa bateria, cferki o niebo lepiej widoczne :)
Ciut kilometrów z tygodnia miastowego doliczonych jest do wycieczki.

Wolna sobota :) gorąco.
Po 10.00 wyrywam w plener.
Dziś padło na Paradyż.
To jedziem, z mapą i kaskiem na głowie, bo trochę dalej i będę mijała po drodze dwie krajówki.
Czysty spontan.

Trasa:
Tomaszów - Smardzewice - Twarda - Unewel - Duży Potok - Syski - Sępno-Radonia - Sławno - Kozenin - Owadów - Psary - Dąbrowa - Alfonsów - Wielka Wola - Paradyż - Popławy-Kolonia - Popławy - Kamilówka - Kozenin - Sławno - Wygnanów - Grudzeń-Kolonia - Unewel - Twarda - Smardzewice - Biała Góra - Tomaszów.

Rekord prędkości pobity :)uff, ale się bałam.

Tutaj zostawiam Was samych, z widokami jakie mijałam po drodze, ciekawymi obiekatmi sakralnymi, chatami, kwiatkami, przyrodą.

3 maluszki - tak chciałabym je pogłaskać :) © Tymoteuszka


kwiatki © Tymoteuszka


maki © Tymoteuszka


strumyk płynie z wolna © Tymoteuszka


kwiatki © Tymoteuszka


Ostatnio mam szzęście do białych kapliczek, widocznie na południe od Tomaszowa, to taka tradycja? ;)
Niestety żadna z nich, a przyglądałam się uważnie, nie miała czaszki.
Szkoda, kolejna pozytywna zaraza przeszła na mnie?, tym razem z Kajmana? ;)
Ta poprzednia zaraza to schrony, bunkry - od Krzary :)

biała kapliczka z 1935r. w Potoku © Tymoteuszka


biała figura w Potoku © Tymoteuszka


biała drewniana chałupinka kryta strzechą, w Potoku © Tymoteuszka


drewniany kościółek z czerwoną blachówką, w Zajączkowie © Tymoteuszka


biała kapliczka z 1948r. w Syskach © Tymoteuszka


kopalnia piasku, oddział w Syskach © Tymoteuszka


kwiatki © Tymoteuszka


pod górę wiatrów/traków :) © Tymoteuszka


taki obrazek zostawiam w tyle © Tymoteuszka


a taki jest przede mną, tutaj osiągam maksymalną prędkość wycieczki, zjeżdżam na hamulcu - troszkę się boję bez :) © Tymoteuszka


Słońce dziś daje czadu.
Wreszcie się dogrzeje :p

w Brzezinkach, dalej wstęp wzbroniony © Tymoteuszka


W Brzezinkach występuje Paleontologiczne eldorado
Wstęp wzbroniony na teren tejże kopalni, dlatego zdjęcie tylko na wysokości bramy.

młyn w Psarach © Tymoteuszka


krzyż przy drodze © Tymoteuszka


owieczki © Tymoteuszka


biała kapliczka we wsi Alfonsów © Tymoteuszka


jeszcze jedna biała gdzieś po drodze © Tymoteuszka


kapliczka z Chrystusem Frasobliwym © Tymoteuszka


zabytkowa biała kapliczka we wsi Wielka Wola koło Paradyża © Tymoteuszka


Jestem u celu.

Par(ad)yż wita :) © Tymoteuszka


zespół klasztorny bernardynów w Paradyżu © Tymoteuszka


Do środka nie mogę wejść, roboty konserwtorskie?, szkoda, bo wnętrze robi wrażenie, widziałam wnętrze tylko z drzwi wejściowych....

malowidło przedstawia Cud w Kanie © Tymoteuszka


matka z córką pochowana © Tymoteuszka


do bractwa świetlnego...1926r. © Tymoteuszka


otwórzcie drzwi Odkupicielowi © Tymoteuszka


W drodze powrotnej.

Ciekawe czy jest Pan Jezus Tomaszowski, albo Częstochowski? :(
Bez komentarza.

Pan Jezus Wielkowolski. Bez komentarza. © Tymoteuszka


Ciekawy napis © Tymoteuszka


klasztor Bernardyński w Paradyżu z daleka © Tymoteuszka


krzyż w polu © Tymoteuszka


W Sławnie.

zawaliło się © Tymoteuszka


kościół we wsi Unewel © Tymoteuszka


Robię sobie lancz w domu.
Iiii, za duży lancz to błąd.
Ociężale robię rundkę na cmentarz, później do trzech tajemniczych krzyży iiii na tym koniec dzisiejszej wycieczki.
Kręce od niechcenia, rozleniwiłam się za bardzo.
Tym bardziej, że zamiast robić się coraz chłodniej, to temperatura wzrasta, gdy przejeżdzam prze Plac Kościuszki, termometr wskazuje na 30,5 stopnia.
Nie daję rady więcej, zakręcam do domu.
Dogrzałam się :) a nawet przypaliłam skórę :), czuje na buzi.

przy jednym tajemniczym krzyżu zrobiłam mały porządek © Tymoteuszka



Komentarze
anwi
| 06:02 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Ładne kwiatki- sporo kilometrów nabiłaś w upał :)
amiga
| 07:43 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Lubię takie "wiejskie" klimaty
wojtasroweras
| 10:44 niedziela, 17 czerwca 2012 | linkuj klimatyczna wycieczka z Polską w tle :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]