Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 29.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 19.33km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

chleb ze smalcem i ogórem

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 3

Mówiłam, że mi ostatnio nic nie idzie, wszystko się wali, wszystko jest przeciwko mnie?

Zdjęcia, które wkleiłam poniżej są na to dowodem.
P.S. Zdjęcia już wklejone, ufff, udało się, ale dopiero z laptopa. Dziwne.

Spraw, aby mi się chciało, tak jak mi się nie chce.

Z rana do Spały na chleb ze smalcem i ogórem.
Zostałam tutaj na mszy w polowym kościele.
Lepiej jechało mi się do, niż z, ponieważ duuuużo mniej rowerzystów na ścieżce było, prawie wcale. Z powrotem ruch jak w Rzymie.

dziwaczka © Tymoteuszka


nad Wolbórką © Tymoteuszka


brrrrrrrr © Tymoteuszka


na Jarmarku rowerzystów nie brakowało © Tymoteuszka


chłopaki z klubu Weteran © Tymoteuszka


smalec i herbata ;) © Tymoteuszka


Jak słońce się schowało za chmury było 14 stopni, jak wyszło zza chmur 27 stopni, iii jak tu jeździć? Co chwilę się rozbierać i ubierać?
Jednym słowem - pogoda dziś zdradliwa, nie lubię takiej, bo łatwo złapać jakiś katar.

dania i przetwory regionalne też były © Tymoteuszka


w parku © Tymoteuszka


w parku © Tymoteuszka


Dlatego dzisiaj postanowiłam odpocząć od roweru i poopalać się troszkę na podwórku :) Prawdziwe LB.

Po obiedzie skrótami na dworzec, zobaczyć czy faktycznie pojadę tam, gdzie mam pojechać. Czyli Tomaszów - Koluszki - Częstochowa :) - to już we wtorek :p

wsiąść do pociągu... :) © Tymoteuszka


....ale jeszcze nie dziś © Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo



Komentarze
marcinpt
| 21:01 środa, 15 sierpnia 2012 | linkuj Ty jeździsz do Spały na chleb ze smalcem, a ja jeżdżę na sok grapefruitowy.... Każdy pretekst dobry :) Spała ma "coś w sobie", jakiś magnetyzm, bliżej nieokreślony specyficzny klimat.
Tymoteuszka
| 08:34 wtorek, 14 sierpnia 2012 | linkuj Dzięki, to już dzisiaj.
Częstochowo witaj ;P
Nie wiem czemu, ale ja Częstochowy nie darzę sympatią...
Niestety w drodze do domu z plecakiem na plechach i z wiatrem w twarz, oj będzie ciężko, ale damy radę.
alistar
| 21:28 poniedziałek, 13 sierpnia 2012 | linkuj Powodzenia i miłego czasu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wyodw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]