Info
Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskieWięcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 5
- 2019, Wrzesień10 - 12
- 2019, Sierpień15 - 15
- 2019, Lipiec7 - 11
- 2019, Czerwiec14 - 24
- 2019, Maj15 - 32
- 2019, Kwiecień9 - 11
- 2019, Marzec6 - 6
- 2019, Luty3 - 7
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik5 - 5
- 2018, Wrzesień7 - 15
- 2018, Sierpień9 - 33
- 2018, Lipiec14 - 28
- 2018, Czerwiec14 - 36
- 2018, Maj14 - 40
- 2018, Kwiecień15 - 32
- 2018, Marzec5 - 14
- 2018, Luty2 - 2
- 2018, Styczeń3 - 5
- 2017, Grudzień2 - 2
- 2017, Listopad3 - 3
- 2017, Październik11 - 27
- 2017, Wrzesień8 - 16
- 2017, Sierpień11 - 28
- 2017, Lipiec13 - 31
- 2017, Czerwiec7 - 17
- 2017, Maj15 - 51
- 2017, Kwiecień11 - 23
- 2017, Marzec9 - 30
- 2017, Luty6 - 13
- 2017, Styczeń6 - 17
- 2016, Grudzień3 - 7
- 2016, Listopad6 - 6
- 2016, Październik15 - 23
- 2016, Wrzesień11 - 32
- 2016, Sierpień15 - 35
- 2016, Lipiec11 - 21
- 2016, Czerwiec5 - 14
- 2016, Maj11 - 17
- 2016, Kwiecień6 - 13
- 2016, Marzec3 - 3
- 2016, Luty3 - 8
- 2015, Grudzień3 - 10
- 2015, Listopad2 - 2
- 2015, Październik7 - 20
- 2015, Wrzesień11 - 32
- 2015, Sierpień15 - 33
- 2015, Lipiec20 - 35
- 2015, Czerwiec16 - 28
- 2015, Maj16 - 42
- 2015, Kwiecień20 - 57
- 2015, Marzec15 - 45
- 2015, Luty12 - 21
- 2015, Styczeń5 - 12
- 2014, Grudzień5 - 12
- 2014, Listopad12 - 24
- 2014, Październik11 - 24
- 2014, Wrzesień8 - 24
- 2014, Sierpień11 - 19
- 2014, Lipiec12 - 31
- 2014, Czerwiec14 - 20
- 2014, Maj9 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 22
- 2014, Marzec6 - 31
- 2014, Luty1 - 5
- 2014, Styczeń1 - 0
- 2013, Grudzień4 - 5
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik4 - 10
- 2013, Wrzesień4 - 8
- 2013, Sierpień12 - 35
- 2013, Lipiec12 - 46
- 2013, Czerwiec6 - 18
- 2013, Maj11 - 33
- 2013, Kwiecień10 - 31
- 2013, Marzec3 - 15
- 2013, Luty4 - 24
- 2012, Grudzień4 - 16
- 2012, Listopad11 - 38
- 2012, Październik16 - 81
- 2012, Wrzesień19 - 66
- 2012, Sierpień21 - 54
- 2012, Lipiec30 - 164
- 2012, Czerwiec23 - 110
- 2012, Maj24 - 158
- 2012, Kwiecień28 - 124
- 2012, Marzec26 - 83
- 2012, Luty13 - 31
- 2012, Styczeń9 - 25
- 2011, Grudzień15 - 38
- 2011, Listopad17 - 37
- 2011, Październik19 - 53
- 2011, Wrzesień22 - 9
- 2011, Sierpień22 - 10
- 2011, Lipiec19 - 31
- 2011, Czerwiec2 - 3
Wpisy archiwalne w kategorii
drewniane
Dystans całkowity: | 13473.00 km (w terenie 1298.00 km; 9.63%) |
Czas w ruchu: | 657:41 |
Średnia prędkość: | 18.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.40 km/h |
Liczba aktywności: | 186 |
Średnio na aktywność: | 72.44 km i 3h 59m |
Więcej statystyk |
- DST 43.50km
- Czas 02:04
- VAVG 21.05km/h
- VMAX 35.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
nad rez. Gać
Piątek, 2 września 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 0
Nad Gacią dawno mnie nie było.Tutaj miał swoją posiadłość towarzysz Gierek, niedaleko stoi bunkier - trasa turystyczna - w Konewce, a rez. Gać - to najmłodszy rezerwat w okolicy, jest to rzeczka Gać z kilkoma stawami, nad które to pewnie chodził na spacery Gierek ze soją małżonką.
Wypróbować nowy licznik Kitusiem.
Po pracy.
Trasa: Tomaszów - Luboszewy - Glinnik - Dąbrowa - Cygan - Spała - Gać - Spała - Ciebłowice Duże - Tomaszów.
nasze góry i nasze kominy ;)© Tymoteuszka
nowiutki dywanik© Tymoteuszka
Takim dywanikiem aż się chce jechać, nawet na koniec Świata ;)
w Spale prawie takie same budynki jak ten© Tymoteuszka
nad stawem "Gierka" ;)© Tymoteuszka
droga w rez. Gać© Tymoteuszka
Ruch samochodowy tutaj znikomy, dlatego, że rezerwat i dlatego, że zakaz wjazdu :p góra-dół-góra. Za to można spotkać lisa, albo inne zwierzątko. Dzisiaj na szczęście tych zwierzątek nie spotkałam, dlatego że prawie cały czas dzwoniłam - głupia baba odstraszała biedne stworzenia :p
w Spale© Tymoteuszka
To, co uwielbiam najbardziej :)
na moście w Spale zachód nad Pilicą© Tymoteuszka
"Cichy zapada zmrok
idzie już ciemna noc...
zostań zostań wśród nas,
tak jak byłeś za dnia..."
Kategoria solo, nad brzegami, drewniane
- DST 100.00km
- Temperatura 37.0°C
- Sprzęt Reksiu - SPRZEDANY
- Aktywność Jazda na rowerze
VI Piotrkowska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę 2011 - dzień 3
Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 2
O 9.00 zbiórka, przejazd na Jasną, krótka modlitwa przed Obrazem, odprawa w Alejach NMP, nakaz założenia kasków i czapek na łby, picie dużej ilości wody, z powodu tropikalnego klimatu, jaki mieliśmy dziś, 37 stopni w cieniu codziennie się nie zdarza u nas w kraju.dzień 3© Tymoteuszka
zaraz jedziemy do domu© Tymoteuszka
tylko muszą zmienić dętkę© Tymoteuszka
Jadąc w stronę domu, zmieniamy nieco trasę, tym samym przedłużając o kilka km, zachaczając o Gidle.
w Gidlach© Tymoteuszka
Gidle© Tymoteuszka
coraz bliżej domku© Tymoteuszka
Czasu jazdy, ani średniej i prędkości maksymalnej nie będzie, ponieważ licznik dostał porażenia słonecznego i wszystko gdzieś przepadło.
Kategoria drewniane, Pielgrzymka Rowerowa z PGR, w towarzystwie, łódzkie, śląskie
- DST 74.00km
- Teren 0.50km
- Czas 03:28
- VAVG 21.35km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 29.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
na drugi koniec Jeziora Sulejowskiego
Niedziela, 21 sierpnia 2011 · dodano: 21.08.2011 | Komentarze 0
Tym razem padło na Sulejów, a mianowice Podklasztorze w Sulejowie, na południe od Tomaszowa Maz.Zespół Opactwa Cystersów.
Dawno tutaj nie byłam, także postanowiłam go odwiedzić.
Trasa: Tomaszów - Smardzewice - Twarda - Bukowiec nad Pilicą - Małe Końskie - Błogie Rządowe - Błogie Szlacheckie - Prucheńsko Duże - Owczary - Sulejów i spowrotem zachaczając po drodze o brzeg Jeziora w Zarzęcinie.
kościół w Błogich - Szlacheckich© Tymoteuszka
pw. Nawiedzenia NMP i św. Mikołaja z 1785-89r© Tymoteuszka
Sulejów
kościół pw. św. Tomasza© Tymoteuszka
ołtarz główny© Tymoteuszka
na terenie opactwa cystersów© Tymoteuszka
w budynku z oknem mieści się duszpasterstwo młodzieży© Tymoteuszka
na terenie opactwa© Tymoteuszka
romański kościółek św. Tomasza z tyłu© Tymoteuszka
z boku© Tymoteuszka
romański© Tymoteuszka
prawie od frontu ;)© Tymoteuszka
mury opactwa© Tymoteuszka
ja cały czas na nim jestem :)© Tymoteuszka
brama do hotelu w Podklasztorzu© Tymoteuszka
mury© Tymoteuszka
dwa boćki© Tymoteuszka
W Zarzęcinie
ruch nad Jeziorem Sulejowskim© Tymoteuszka
naturalnie, syf woda = zakaz kąpieli© Tymoteuszka
chata w Bukowcu nad Pilicą© Tymoteuszka
Kategoria budowle romańskie, drewniane, nad brzegami, solo, łódzkie
- DST 69.00km
- Teren 7.00km
- Czas 04:07
- VAVG 16.76km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
WPJ czyli Weekend Pielgrzymkowo - Jurajski = dzień 3
Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0
Dziś ostatni dzień weekendu.Baza w Olsztynie koło Częstochowy.
Po porannych obfitych opadach deszczu zwątpiłam na ruszenie gdziekolwiek rowerem. Postanawiam jednak przeczekać "kryzys", wypić kawkę, zjeść śniadanie, przebrać się w rowerowe ciuchy, może zaraz się polepszy na niebie.
I tak było:)
Zmieniam mapę na okolicę Olsztyna i w drogę.
Z rana nie ma wcale tutaj ruchu, miasteczko wymarłe.
Mam małe problemy z odnalezieniem czerwonego szlaku rowerowego. Tzn. na początku jest, a później go nie ma. Mimo mapy i jakiegoś tam doswiadczenia, gubię się. Pytam pana w samochodzie, którego spotykam po drodze, ten nie ma pojęcia. Cóż. jadę prosto, koło zamku, później mijam górę Szafę i Dziewicę, ale z drugiej strony, niż powinnam, czyli jestem nie na rowerowym, ale na szlaku nordic wolking, który prowadzi koło kamieniołomu.
ruiny zamku w Olsztynie© Tymoteuszka
niedaleko zamku© Tymoteuszka
Piach daje w kość, scieżka też i na dokładkę, żar z nieba. Muszę zejść z roweru, mam pewne obawy przed dalszą drogą, wyobraźnia daje mi popalić, znów się gubię, zero oznakowania. Mapa mi nie pomaga, jest za bardzo ogólnikowa.
Po chwili przepaść.
i dokąd teraz?© Tymoteuszka
Wracam, szukam innej drogi, jest.
Muszę się kierować w dół, ale jak?
Trafiam na kamieniołom Kielniki.
Kamieniołom© Tymoteuszka
powoli schodzę© Tymoteuszka
już na dole uf© Tymoteuszka
Trasa "na kijki" nie pomaga. Wiedzie tuż nad skarpą. Wąsko. Z prawej przepaść. Ja i rower gnieździmy się na wąskiej ścieżynce po kamieniach, muszę wciągać brzuch. Jakoś daje radę. Z sercem na ramieniu, udaje się.
Po chwili znajduje szlak czerwony rowerowy, już jestem w domu, ulżyło mi.
w końcu odnajduje szlak :)© Tymoteuszka
Ten kieruje do asfaltówki, do Przymiłowic. Za Przymiłowicami skręca w las, ale ja jadę dalej na około, asfaltem, mam dość błądzenia w lesie.
Docieram do Zrębic Pierwszych, później Drugich. Tutaj najpierw kieruje się na kapliczkę św. Idziego, później do drewnianego kościoła św. Idziego z 1789 r.
kapliczka św. Idziego© Tymoteuszka
Dzwonnica w Zrębicach© Tymoteuszka
kościół w Zrębicach© Tymoteuszka
wnętrze© Tymoteuszka
Ze Zrębic jadę przez Siedlec i dalej w okolice Złotego Potoku, aby zobaczyć to, czego nie widziałam pierwszego dnia.
Przez las, specjalną drogą dla pieszych i rowerzystów, Szlakiem Ku Źródłom, docieram do ciekawych miejsc. Nie wszystko można zobaczyć z roweru, trzeba iść piechotą, mnie jednak się nie chce.
szlak ku źródłom© Tymoteuszka
na szlaku© Tymoteuszka
na szlaku© Tymoteuszka
młyn w Złotym Potoku, znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej© Tymoteuszka
źródełko© Tymoteuszka
tak jakby amfiteatr?© Tymoteuszka
halo! Jest tam kto?© Tymoteuszka
w którą stronę, jak jechać?, nie wiem© Tymoteuszka
już wiem, tędy :)© Tymoteuszka
Wyjeżdżając ze szlaku skręcam w drogę 793 do Złotego Potoku, bynajmniej mi się tak wydaje.
Po 5km? dochodzę do wniosku, że jadę w przeciwnym kierunku :)
Zawracam i już jadę w odpowiednią stronę.
Mijam Złoty Potok, później Janów i stamtąd drogą DK 46 kieruje się na Olsztyn.
W Olsztynie przerwa na dłuższy odpoczynek, popas, i po południu znów wsiadam na Kitka, tym razem ruszam w bliskie okolice Olsztyna.
na cmentarzu© Tymoteuszka
na cmentarzu© Tymoteuszka
W ten sposób ląduje koło Jeziorka Krasowego w Kusiętach, zwiedzam Olsztyn, robię fotkę przy Aniele Stróżu, który stoi przy drodze, przy wjeździe do Olsztyna. Później kieruje się na Biskupice, gdzie po drodze oglądam widoki na min. Górę Biakło, z krzyżem na szczycie - Olsztyński Giewont.
Biakło po lewej© Tymoteuszka
Pod aniołem :)© Tymoteuszka
Wracam do Olsztyna, przebieram się w cywilne ciuchy i zmierzam pieszo na zamek. Spędzam tutaj trochę czasu.
Po drodze do auta, kupuje lodzika dla ochłody :) mniam.
Czas w drogę. Korek za korkiem, szok.Wieczorem jestem już w domku. Marzy mi się kąpiel, nic więcej.
Kategoria drewniane, solo, WPJ sierpień 2011, zamki i pałace, śląskie
- DST 54.00km
- Czas 02:50
- VAVG 19.06km/h
- VMAX 30.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
WPJ czyli Weekend Pielgrzymkowo - Jurajski = dzień 2
Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0
Z rana z buta w pieszej pielgrzymce salezjańskiej na Jasną Górę = 10 kmsalezjańska zadyma przed parafią św. Piotra i Pawła w Częstochowie© Tymoteuszka
salezjański taniec radości© Tymoteuszka
u kresu drogi© Tymoteuszka
kolejna zadyma, tym razem na szczycie© Tymoteuszka
Po południu, żeby się nie zanudzić na śmierć, wyciągam rower i jadę do Truskolasów, na zachód od Częstochowy, w powiecie Kłobuckim.
Tam znajduje się drewniany kościół św. Mikołaja z 1737 r.
kościółek w Truskolasach© Tymoteuszka
z boku© Tymoteuszka
Pod wieczór zmieniam ciuszki na cywilne i udaję się piechtą w teren, po mieście. Oczywiście nie opuszczam spotkania z salezjanami.
Wieczorem udaję się do Bazyliki na czuwanie nocne, niestety nie zostaje do końca, zmęczenie daje znać.
Zmieniam bazę i jadę w kierunku Olsztyna koło Częstochowy. Tam spędzę ostatni dzień weekendu.
Kategoria drewniane, pieszo, solo, WPJ sierpień 2011, śląskie
- Aktywność Jazda na rowerze
WPJ czyli Weekend Pielgrzymkowo - Jurajski
Środa, 10 sierpnia 2011 · dodano: 10.08.2011 | Komentarze 4
Z racji, że nie poszłam na salezjańską pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę, wymyśliłam weekend Pielgrzymkowo - JurajskiWPJ czyli Weekend Pielgrzymkowo - Jurajski
13 - 15 sierpnia 2011
13.08.2011 (sobota) - dzień pierwszy - rowerowy powyżej 100km
Częstochowa
Olsztyn
Biskupice
Zaborze
Żarki (Leśniów)
Mirów
Bobolice
Niegowa
Moczydła
Trzebiniów
Ludwinów
Gorzków Nowy
Złoty Potok
Czatachowa
Suliszowice
Zrębice
Przymiłowice
Turów
Małusy Wielkie
Mstów
Srocko
Olsztyn
14.08.2011 (niedziela) - na pielgrzymim szlaku na Jasną Górę. ok. 20km
kierunek
Klepaczka - Jasna Góra
+ nocne czuwanie
15.08.2011 (poniedziałek) pieszo i samochodowo ;)
Jasna Góra
Stare Miasto
Park Miniatur Złota Góra
na Szlaku Architektury Drewnianej: Truskolasy i Bór Zapilski
Gidle
Niedośpielin
Przedbórz
Skotniki
Kategoria drewniane, niezwykłe, solo, w towarzystwie, WPJ sierpień 2011, zamki i pałace, śląskie
- DST 98.00km
- Czas 04:40
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 35.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
w Studziannej/Poświętnym
Niedziela, 7 sierpnia 2011 · dodano: 06.08.2011 | Komentarze 3
Pierwotnie miałam jechać do Rawy Mazowieckiej.Trasa na północ - T.M. - Luboszewy - Lubochnia - Tarnowska Wola - Żelechlinek - Petrykozy - Dziurdzioły - Boguszyce - Rawa Mazowiecka i spowrotem tą samą drogą.
Na popołudnie znów zapowiadają nieprzyjemną pogodę z wyładowaniami atmosferycznymi. Powtórka z wczoraj?
3 km od domu, olśniło mnie, że nie wzięłam apartu fotograficznego.
Musiałam sie wrócić.
Coś mnie tknęło, że w ostatniej chwili zmieniłam kierunek jazdy, tak więc z Rawy dziś nici, przyszła kolej na Studzianne/Poświętne.
Trasa na wschód: T.M. - Sługocice - Brzustów - Inowłódz - Poświętne - Inowłódz - Spała - Ciebłowice Duże - T.M.
Do Poświętnego jechałam sama.
Mimio, że od Inowłodza jechałam bardzo ruchliwą drogą 48 na Radom, dzisiaj miałam szczęście, raz że z samego rana, a dwa, że niedziela - ruch był minimalny.
Brzustów
św. Florian w Brzustowie© Tymoteuszka
Zaczyna się pofałdowany teren, gór-dół-góra, piękne widoczki, las w około i ten zapach wsi. Uwielbiam. Narkotyzuje się.
Robi się duszno, parno i gorąco. Termometr mówi sam za siebie ;)
Poświętne
widać już cel© Tymoteuszka
willa - chata w Poświętnem© Tymoteuszka
Sanktuarium św. Rodziny w Poświętnym (filipini)© Tymoteuszka
Wejscie główne© Tymoteuszka
I tu spotykam kolarzy turystów z Szydłowca (na zdjęciu w niebieskich koszulkach), którzy zmierzają w kierunku Spały, czyli tam gdzie będe jechała za chwilkę.
Wcześniej wyruszyli z Poświętnego, ja jeszcze się porozglądałam, zrobiłam kilka fotek i udałam się w drogę powrotną.
Po drodze minęłam ich i tak się złożyło, że do samego domu jechaliśmy razem.
Postanowiłam pokazać im ciekawe zabytki Inowłodza, Spały, trasę turystyczną w bunkrze w Konewce, w Tomaszowie zwiedziliśmy rez. Niebieskie Źródła i Skansen Rzeki Pilicy, po czym pojechaliśmy na Zalew Sulejowski, gdzie się rozstaliśmy.
Wyprowadziłam ich na drogę do domu, pojechali w prawo, a ja w lewo.
I tak mi minęła fantastyczna niedziela za kierownicą Kitka.
Robiłam za przewodnika, było to całkiem miłe doświadczenie. Panowie mieli jeszcze do domu ponad 100 km. Pobili w ten sposób rekord dzienny z sumą ponad 200km.
wnętrze Bazyliki© Tymoteuszka
sufit© Tymoteuszka
Kategoria drewniane, nad brzegami, solo, niezwykłe, w towarzystwie
- DST 51.00km
- Czas 02:18
- VAVG 22.17km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Łaznowa
Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 0
Tysiączek przekroczony, waw, niespodziewałam się, że tak szybko. Trzeba to jakoś uczcić ;)Skorzystam z promieni słonecznych i wybiorę się na wycieczkę z serii "drewniane".
Dziś troszkę dłuższa trasa. Padło na Łaznów koło Rokicin. Na zachód od Tomaszowa, w kierunku Łodzi.
W Łaznowie stoi drewniany kościółek parafialny pw. MB Różańcowej z poł. XVIII w. z drewnianą dzwonnicą.
Trasa początkowa: Tomaszów - Dębniak - Wygoda - Maksymów - Olszowa - łaznów - Buków - Ujazd - Sangrodz - Pudło - Komorów II - Tomaszów.
Po drodze patrzyłam na mapę i skorygowałam nie co trasę. Tak więc, zamiast z Łaznowa kierować się na Ujazd, wybrałam kierunek Będków i Rosocha.
Po skorygowaniu: Tomaszów - Dębniak - Wygoda - Maksymów - Olszowa - Popielawy - Łaznów - Zacharz - Będkow - Rosocha - Wykno - Rudnik - Olszowa - maksymów - Wygoda - Dębniak - Łazisko - Tomaszów.
Z Tomaszowa najpierw muszę się przedostać przez remontowaną trasę szybkiego ruchu DK8, do Łaziska - tu będzie ciężko.
To nic, że odstałam swoje, ale się udało, jestem cała.
A tymczasem, na polu
Wystraszyłam boćka i odfrunął, dalej jego rodzinka zajada kolacje.© Tymoteuszka
Za Łaziskiem zaczyna się pofałdowany teren, także widoczki są niczego sobie.
Bardzo ciekawy obrazek© Tymoteuszka
Łaznów.
z nienacka wyskoczył mi młyn przy drodze :)© Tymoteuszka
rogatki© Tymoteuszka
wjazd na teren kościoła© Tymoteuszka
kościół w Łaznowie© Tymoteuszka
dzwonnica kościelna© Tymoteuszka
na terenie kościoła© Tymoteuszka
na terenie kościoła© Tymoteuszka
Z Łaznowa udaję się w stronę Będkowa.
W Będkowie jestem drugi raz rowerem, pierwszy mój wypad w te strony jakiś rok temu, jechałam na Reksiu ---> patrz drugi rower.
Stoi tutaj zabytkowy kościół parafialny pw. Narodzenia NMP i dzwonnica z XVIII w.
kościół w Będkowie© Tymoteuszka
teren kościoła© Tymoteuszka
kościół w Będkowie© Tymoteuszka
Dalej w stronę Rososzy.
Tutaj stoi kolejny drewniany kościółek. Wydaje się, jakby był wiecznie zamknięty. Widocznie lata mu nie pozwalają na otwarcie.
kościół w Rososzy© Tymoteuszka
Z Będkowa do Olszowej trzymam się zaciekle czarnego szlaku rowerowego, będącego łącznikiem Łódzkiej Magistrali Rowerowej (Czarnocin - Ujazd).
Zrobiło się chłodno, zaszło słońce za chmury, dobrze, że mam długi rękaw.
Po drodze znowu łapie skurcz, no i brak wody na pustyni, przez całą drogę jadę bez picia, to dobrze, że niedługo domek.
Tomaszów wita mnie słońcem i czerwonym zachodem, jutro będzie wiało?
zachód słońca© Tymoteuszka
Tymczasem w domku muszę coś zjeść, bo na śniadaniu jestem.
P.S. Limit zdjęć jak zwykle się skończył. Tak więc muszą poczekać do jutra.
Kategoria drewniane, nad brzegami, niezwykłe, solo, zamki i pałace
- DST 43.00km
- Teren 2.00km
- Czas 02:07
- VAVG 20.31km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Inowłodza i św. Idzi
Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 · dodano: 01.08.2011 | Komentarze 0
Dziś mam wiele powodów do radości.Jeden z nich to ten:
Citroen 2CV wrócił z dalekiej podróży...z Francji© Tymoteuszka
Tato wrócił z Francji ze Światowego Zlotu Citroenów 2CV.
Swiatowe Zloty 2cv odbywają się co dwa lata. Co prawda wiedziałam już wcześniej, ale teraz chcę się z Wami podzielić informacją, że w 2015 roku odbędzie się on w Polsce.
A tymczasem jest pierwszy dzień sierpnia, poniedziałek. Z godziny na godzinę pogoda się poprawiała na lepsze.
Tak więc po pracy, po 17.00 wyruszam na wycieczkę do Inowłodza.
Inowłódz to małe, ale zarazem piękne miasteczko nad Pilicą. Bardzo bogate w ciekawe zabytki.
Pokazywałam Wam już obrazki z Inowłodza, ale te, będą z innej perspektywy.
Trasa: Tomaszów - Spała - Teofilów - Inowłódz - Teofilów - Spała - Ciebłowice Duze - Tomaszów
W Spale:
wieża ciśnień w Spale© Tymoteuszka
Symbol Spały - żuber ;)© Tymoteuszka
Wyjeżdżam ze Spały, kieruje się w leśną drożkę, obieram kierunek Pilica.
sosna na szczudłach© Tymoteuszka
troszkę dalej
obelisk św. Huberta© Tymoteuszka
W Inowłodzu
Czas na wspinaczkę, po niewygodnych kamieniach.
pod górę do Idziego© Tymoteuszka
Na szczycie wzgórza
romański kościół św. Idziego w Inowłodzu© Tymoteuszka
św. Idzi z tarasu© Tymoteuszka
Gdybym umiała latać...Pięknie tu. Uwielbiam to miejsce. Można siedzieć, oglądać, rozmyślać.
widok ze św. Idziego© Tymoteuszka
widok na rzekę Pilicę ze wzgórza© Tymoteuszka
Spowrotem.
Wracam do Spały
Centralny Ośrodek Sportu w Spale© Tymoteuszka
COS w Spale to wielki kompleks sportowy. Przyjeżdżają tutaj ćwiczyć znani i mniej znani sportowcy z całej Polski jak i zagranicy.
Kompleks to: park, kilka hoteli, hale sportowe: do gier zespołowych, hala lekkoatletyczna, hala basenowa, korty tenisowe, boiska do siatkówki plażowej, stadion lekkoatletyczny i inne.
Dom Leśnika© Tymoteuszka
Staw Spała© Tymoteuszka
Informacja Turystyczna w Spale© Tymoteuszka
W modrzewiowym kościółku
ołtarz główny w kościele w Spale© Tymoteuszka
tajemnicza chatka© Tymoteuszka
Tomaszów przywitał mnie słoneczkiem :)
kościół w Białobrzegach, dzielnicy Tomaszowa© Tymoteuszka
Skansen rzeki Pilicy w Tomaszowie© Tymoteuszka
Rowerowy przystanek nr.3© Tymoteuszka
panorama na Tomaszów Mazowiecki© Tymoteuszka
Kategoria budowle romańskie, drewniane, nad brzegami, niezwykłe, solo
- DST 56.50km
- Teren 4.00km
- Czas 02:34
- VAVG 22.01km/h
- VMAX 34.50km/h
- Temperatura 23.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Czerniewic
Piątek, 29 lipca 2011 · dodano: 29.07.2011 | Komentarze 2
Piękna dziś pogoda, zatem, po pracy ruszam w teren. Tym razem do Czerniewic.Czerniewice leżą na północny wschód od Tomaszowa w odległości 25km.W Czerniewicach moim celem będzie drewniany kościółek św. Małgorzaty z XVIII w.
Trasa: Tomaszów - Cygan - Dąbrowa Osiedle - Glinnik - Rez. Gać - Szczurek - Dąbrówka - Lechów - Czerniewice - Lechów - łącznik Dąbrówka-Jasień w terenie - Szczurek - Spała - Ciebłowice Duże - Tomaszów
chatka w Dąbrowej - Osiedle© Tymoteuszka
Jadę po lewej stronie Rezerwatu Gać, zaś po prawej znajduje sie była rezydencja towarzysz Gierka. Oficjalnie wstęp zabroniony na teren posiadłości, ogrodzone wszystko resztakmi muru, ale i tak większosć osób łamie przepis i wjeżdża albo wchodzi na jej teren. Ja chyba się nie odważe nigdy sama tam wjechać.
Staw Szczurek© Tymoteuszka
Npewno tutaj Gierek chodził na spacery ze swoją małżonką.
Staw Szczurek© Tymoteuszka
za mną staw Szczurek, a przede mną rzeczka Gać© Tymoteuszka
W Rezrwacie Gać
z mojej lewej i prawej las© Tymoteuszka
Na prawo las, na lewo las, a po środku asfaltówka, a na niej świrnięta Karolina na rumaku:)
Góra - dół, góra - dół, góra - dół, nie liczyłam ile ich było, ale sporo jest ich w tych okolicach. W ogóle sporo górek koło Tomaszowa. Gdzie bym się nie ruszyła, góra-dół.
To dobrze, można deptać nie zmieniając wcale przerzutek, wtedy rosną mięśnie ;)
Za chwilę skręcam w prawo w leśną ściezynkę i babram się w piasku.
W Czerniewicach.
murowany kościół w Czerniewicach© Tymoteuszka
Dostrzegam otwarte drzwi kościoła, rzecz jasna, śmiało wchodzę do środka, nikogo jednak w nim nie ma. Tzn. jest, sam Pan Bóg :)
W środku, w kościele w Czerniewicach.© Tymoteuszka
Ładnie tu i tak skromnie,
a tuż obok
Drewniany kościół pw. św. Małorzaty z II połowy XVIIw w Czerniewicach© Tymoteuszka
Czerniewice© Tymoteuszka
Czerniewice© Tymoteuszka
Kolorowy zawrót głowy ;)© Tymoteuszka
Po wjeździe do Tomaszowa, stoje na pierwszych światłach, łapie skurcz w stopę, później drugą. Ała. Na szczęście już blisko do domu.
Na koniec pozwolę sobie na płętę.
Tekst piosenki "Drogi" zespołu Stróże Poranka:
W życiu dróg wiele jest
Którą wybrać, jak iść
Nie wiemy
W każdej z nich inny cel
Inna trudność i sens
czy dojdziemy?
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Potykasz się, potem wstajesz lub nie
Zależy
Na rozstajach tych dróg może spotkać cię wróg
Co nie wierzy
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się"
Chciałbym mapę i czas w przybliżeniu choć raz
Mieć podaną
Tymczasem drogi tej z nich
Niczym ostatni bunt
Pokutę da mu
Boże ciężka ta droga
Czemu siły nie dodasz, nie prowadzisz?
Daj mi wiarę i siłę
Popatrz - znowu zbłądziłem
Cóż poradzić?
A Ty map nie rozdajesz,
Ty map nie rozdajesz
Nie wiem, dokąd iść
A Ty czasu nie mierzysz
Ty czasu nie mierzysz
Nie wiem czy mi wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się
Kategoria drewniane, nad brzegami, niezwykłe, solo