Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 168.50km
  • Czas 08:15
  • VAVG 20.42km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

13-tego, wszystko zdarzyć się może.....z Darkiem

Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 4

a może jednak tę zanucę......
A może byśmy tak najmilszy wpadli na dzień do Tomaszowa....

Na początku, chciałabym zaznaczyć, że nie jestem osobą przesądną.
13-ty dzień miesiąca to taki sam jak inny. Tyle w tym temacie.

Z Darkiem amigą spotykam się na mojej ziemi po raz drugi.
To pierwsze spotkanie miało miejsce w tamtym roku, bodajże w Niedzielę Palmową, było zimno, czarny asfalt przypominał białą szklankę, co tu pisać warunki atmosferyczne nie zachęcały do jazdy.
Jednak znaleźli się tacy zapaleńcy jak my.

Teraz jest zupełnie inaczej.
Jest lato, ciepło, 13-ty dzień miesiąca, niedziela, dlaczego by odkładać na inny termin?
Stało się, klamka zapadła, umawiamy się z większym wyprzedzeniem.
Naszym miejscem spotkania jest miasto Wolbórz, mniej więcej w połowie drogi od Piotrkowa, do którego Darek dojeżdża polskimi kolejami, i w połowie drogi od Tomaszowa, ja dojeżdżam na miejsce na kołach.
Z domu wyjeżdżam nieco wcześniej, dlatego też postanawiam zaskoczyć Darka i wyjechać mu na przeciw nieco dalej.
I tak spotykamy się w okolicach Polichna.
Stąd jedziemy do Wolborza, gdzie pokazuje w pierwszej kolejności pałac biskupów kujawskich.
I duży park ze stawem tuż za nim.

Przy pałacu biskupów kujawskich w Wolborzu
Przy pałacu biskupów kujawskich w Wolborzu © Tymoteuszka

Przejeżdżamy przez miasteczko, jego zrewitalizowane centrum - tutaj rzut na rynek, do zabytkowej kaplicy cmentarnej.
Później obieramy kierunek na Tomaszów.
Przez centrum, tuż przed rogatkami miasta postanawiam pokazać Darkowi choć z daleka, ruiny wielkiego zakładu włókien chemicznych WISTOM.

Ruina Zakładu Włókien Chemicznych WISTOM w Tomaszowie
Ruina Zakładu Włókien Chemicznych WISTOM w Tomaszowie © Tymoteuszka

Tomaszowska Fabryka Sztucznego Jedwabiu powstała w 1912r
Tomaszowska Fabryka Sztucznego Jedwabiu powstała w 1912r © Tymoteuszka

Po drodze rzucamy okiem na chatkę z ruskiej bajki.

Darek przy chatce z bajki w Dąbrowie
Darek przy chatce z bajki w Dąbrowie © Tymoteuszka

Zgrzani, wchodzimy do zimnego wnętrza bunkra w Konewce.

Pojazd czterokołowy we wnętrzu bunkra w Konewce
Pojazd czterokołowy we wnętrzu bunkra w Konewce © Tymoteuszka

Widzimy światełko w tunelu
Widzimy światełko w tunelu © Tymoteuszka

Nie powiem, pod koniec było mi bardzo zimno :p
Patrze na licznik i oczom nie wierze - 100km za mną.

Bunkier w Konewce i maszyny stojące na zewnątrz
Bunkier w Konewce i maszyny stojące na zewnątrz © Tymoteuszka

Długi przelot i wpadamy do Inowłodza, zobaczyć jego atrakcje turystyczne.
Cmentarz I wojny światowej.
Wzgórze z kościółkiem św. Idziego, na które trzeba podjechać z uśmiechniętą buzią.....

Jest ostro pod górę, a ja się uśmiecham?
Jest ostro pod górę, a ja się uśmiecham? © Tymoteuszka

Darek tutaj doświadczył namiastki Śnieżki ;)
Darek tutaj doświadczył namiastki Śnieżki ;) © Tymoteuszka

Na tle romańskiego kościółka
Na tle romańskiego kościółka © Tymoteuszka

Połowę księgi skradziono
Połowę księgi skradziono © Tymoteuszka

Ruiny zamku Kazimierza Wielkiego.

Na dziedzińcu zamkowym w Inowłodzu
Na dziedzińcu zamkowym w Inowłodzu © Tymoteuszka

Drzwi zamknięte
Drzwi zamknięte © Tymoteuszka

Ale na szczęście brama jest otwarta
Ale na szczęście brama jest otwarta © Tymoteuszka

Synagoga - sklep.
Zrujnowany cmentarz żydowski.

Pozostałości po inowłodzkim cmentarzu żydowskim
Pozostałości po inowłodzkim cmentarzu żydowskim © Tymoteuszka

Z Inowłodza jedziemy do Spały.
Gdzie witamy się z żubrem.

Z żubrem w krainie żubra
Z żubrem w krainie żubra © Tymoteuszka

Brzuchy nam burczą, zatem trzeba coś zjeść.
Jedziemy do baru naleśnikowego w Swolszewicach nad Zalewem, który z resztą jest po drodze do Piotrkowa.

Łabędzi raj
Łabędzi raj © Tymoteuszka

Odprowadzam Darka na PKP do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie się rozstajemy.
Zanim się rozstaniemy oprowadzam Darka dzikim pędem po Piotrkowie, cmentarz żydowski, synagoga, zamek, Rynek.
Wracam do domu przez Wolbórz i Chorzęcin.
Po drodze odkrywam, że jadę na półflaku w tylnym kole.
Zwalniam maksymalnie, inaczej nie daje rady jechać.
W domu jestem ok. 19.00, Darek jeszcze w drodze.
W dętce był gwóźdź.
Na koniec dnia używam kąpieli termalnych zapijając wiadrem herbaty ;)

Dziękuje. :)




Komentarze
djk71
| 06:46 piątek, 25 lipca 2014 | linkuj Fajnie się bawiliście :-)
Wolbórz, Konewkę, kościół w Inowłodzu znam... Zamek jakoś przegapiłem...
amiga
| 20:15 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Wielkie dzięki za wycieczkę :) W końcu nie padało, nie wiał zimny wiatr a temperatura powyżej 20 stopni :) Sporo zobaczyłem i liczę na więcej ;)
Tymoteuszka
| 19:24 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj anwi, dziękuje :)
Ale już jutro będę inaczej wyglądać ;)
anwi
| 18:46 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Ładnie wyszłaś na tych zdjęciach.
Podjazd pod kościół św. Idziego pamiętam, a jakże :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa hmree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]