Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 83.00km
  • Czas 03:58
  • VAVG 20.92km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod parasolem ;)

Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 4

Kłosy
Kłosy © Tymoteuszka

Dziś wybieram się na spacerek do Będkowa.
W planach mam jeszcze Łaznów i tamtejszy drewniany kościółek.
Przed wyjazdem zaglądam na radary......mówią, że chmura jest daleko na zachód ode mnie. Może przyjdzie za trzy godziny?
Oby nie przyszła wcale. Przecież przeważnie zaczyna padać po południu i grzmieć, prawda?
Dlaczego dziś ma być inaczej?
Ruszam raniutko. Jeszcze wszyscy śpią.
Ruch na drodze mowi, że wszyscy odsypiają wczorajsze czuwanie z papieżem :)

Chatka puchatka
Chatka puchatka © Tymoteuszka

Do Będkowa jade trochę inaczej, przez Drzagową Wolę.

Pośród drzew
Pośród drzew © Tymoteuszka

No pięknie, co ja widzę?
Czyżby to ona? To ta chmura z zachodu?
Staję i się zastanawiam. krążą mi myśli, aby zawrócić i pokręcić w bezpiecznej odległości od domu.

Jadę wprost na nia, a ona na mnie
Jadę wprost na nia, a ona na mnie © Tymoteuszka

Chmura jest coraz bliżej.
Ryzykuje.
Jadę prosto na nią.
Przecież w moich planach miał być Będków, a nie jakieś zawrotki.

Przeczuwacie coś złego?
Przeczuwacie coś złego? © Tymoteuszka

Jak się masz? Kiedy odlatujesz?
Jak się masz? Kiedy odlatujesz? © Tymoteuszka

Robi się coraz nieprzyjemniej.
Ponuro, chmury zakryły błękit.

Dziś do Gutkowa nie jadę
Dziś do Gutkowa nie jadę © Tymoteuszka

Widok na będkowski kościół ze szlaku konnego ;)
Widok na będkowski kościół ze szlaku konnego ;) © Tymoteuszka

Odkrywam asfalt na szlaku konnym, nic nie pozostaje jak się na niego wbić. Jadę. W połowie drogi do Bedkowa asfalt się urywa, jest tak jak na mapie, czyli polna ścieżka.
Jestem już w Będkowie.
Mijam liczne stare zabudowania, które odtraszają wręcz.
Będków jest stary, więc się nie dziwie im.

Stary Będków jest
Stary Będków jest © Tymoteuszka

Jedno ze skrzyżowań we wsi Będków
Jedno ze skrzyżowań we wsi Będków © Tymoteuszka

Będków stary
Będków stary © Tymoteuszka

Kiedy widzę o to ten kościół zaczyna kropić, mam nadzieję, że zaraz przestanie, a chmura pójdzie sobie stąd.
Mylę się. Pada coraz gorzej, leje.
Chowam się do środka.

Zaczyna padać
Zaczyna padać © Tymoteuszka

Dach kościoła jest całkiem nowy
Dach kościoła jest całkiem nowy © Tymoteuszka

Opieram rower o otwarte jedno skrzydło drzwi.
Robię zdjęcia.
Ludzie na mnie się patrzą.

Wnętrze będkowskiego kościoła
Wnętrze będkowskiego kościoła © Tymoteuszka

Leje dalej.
Siadam na końcu, przy drzwiach, by mieć oko na Bociana.
Dosiadają się panowie, trzej panowie.
Siedzę dalej, nie mam zamiaru jechać w deszczu, przecież Bocian jest taki czyściutki. Będę go brudzić? Nie teraz. Czekam, aż przestanie. Moja osobista pogodynka mnie pociesza, mówi, że za jakiś czas przestanie :)
Dziękuje za pocieszenie.
Panowie zadają mi przeróżne pytania.
Ja niechętnie odpowiadam......bo przecież znajdujemy się w kościele, a nie na ulicy.
Nie wiem czemu, ale nie ściszają wcale głosu, rozmawiają ze sobą jakby nie wiedzieli gdzie się znajdują.
Panowie z pełnym szacunkiem, ale kościół chyba służy do czegoś innego.

Posiedze tu trochę
Posiedze tu trochę © Tymoteuszka

Przestaje padać.
Po pół godzinie siedzenia zakładam bluzkę, zrobiło mi się chłodno.
Krążę po Będkowie.

Koło rzeki Wolbórki
Koło rzeki Wolbórki © Tymoteuszka

Nowa kładka w Będkowie nad Wolbórką
Nowa kładka w Będkowie nad Wolbórką © Tymoteuszka

Nie jest idealna, jest nierówna
Nie jest idealna, jest nierówna © Tymoteuszka

Po czym wpadam na drogę prowadzącą do Łaznowa.
Drogi mokre. Bocian utytłany, niestety.

W Łaznowie odbieram telefon z wiadomością, że w Tomaszowie jest potężna ulewa.
Matko kochana, znowu mam stresa. Pech tak chciał, że mieszkamy w dołku.....każda jedna ulewa - to dla nas obawa.

Kościół w Łaznowie
Kościół w Łaznowie © Tymoteuszka

Niestety nie udało mi się wejść do środka. Liczne samochody przed kościołem wskazywały na to, że we wnątrz są wierni. Nie myliłam się.
W drodze do domu zbaczam z trasy, kieruję się teraz na Łominy.

W tej wsi produkują bardzo dobre wyroby mięsne :)
W tej wsi produkują bardzo dobre wyroby mięsne :) © Tymoteuszka

Później nie śmiało wychodzi słońce.
Pojawiają się błekitki na niebie.
Ściągam bluzke, robi się ciepło.

Przejaśnia się
Przejaśnia się © Tymoteuszka

Bociany podczas obiadu
Bociany podczas obiadu © Tymoteuszka

Mokro jeszcze na jezdni
Mokro jeszcze na jezdni © Tymoteuszka

Żółta przy skrzyżowaniu
Żółta przy skrzyżowaniu © Tymoteuszka

Drużyna RR? ;)
Drużyna RR? ;) © Tymoteuszka

Przez Bielinę docieram do garażu.
Tyle bocianów w ciągu jednej wycieczki jeszcze nie widziałam.

Po południu nad Tomaszowem przechodzi kolejna czarna chmura.
Kategoria drewniane, łódzkie, solo



Komentarze
anwi
| 17:56 środa, 3 sierpnia 2016 | linkuj Ciekawy ten Będków, te budynki na zdjęciach kojarzą mi się bardziej z zabudową małomiasteczkową niż wiejską.
Tymoteuszka
| 14:39 środa, 3 sierpnia 2016 | linkuj amiga - zdziwiłbyś się. Po okrążeniu miejscowości znalazłam przystanek autobusowy. Był nawet szczelny, głęboki, murowany. Bocian też się schronił i ja także. Przetrąciliśmy po Grześku i jechaliśmy dalej w trasę :)
Pogodynka - dziękuje Ci raz jeszcze.
Pogodynka | 14:03 środa, 3 sierpnia 2016 | linkuj Służę uprzejmie ;)
amiga
| 14:01 środa, 3 sierpnia 2016 | linkuj Ale miałaś szczęście z tą burzą, dobrze że kościół był otwarty, miejscowość jakoś nie podejrzewam o wiaty czy inne takie cuda...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa inudz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]