Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 25.00km
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Smardzewice i okolice

Sobota, 19 listopada 2011 · dodano: 19.11.2011 | Komentarze 1

Kolejny wyjazd bez licznika.

Po środowym upadku na schodach i stłuczeniu kolan i prawej ręki oraz piątkowym niejedzeniu = abstynencji rowerowej czas na rozkręcenie obolałych członków ciała.
Tym samym udaje się na krótką przejażdżkę do Smardzewic i okolic.
Wstępnie miał być to dojazd ekstremalny, ale zdecydowałam się, że jeszcze nie dzisiaj.

Najpierw kieruje się na tor łyżwiarski, mamy takie cudo w mieście. Z tego co wiem, to jest to jeden z trzech, czterech? torów w Polsce.
Tutaj niedługo, bo za trzy godziny, o 18.00 będzie rozpoczęcie sezonu łyżwiarskiego. Czyli szykuje się kocioł, ludź koło ludzia, wszyscy spragnieni jazdy figurowej ;)

Dziś rozpoczęcie sezonu łyżwiarskiego na torze łyzwiarskim w Tomaszowie © Tymoteuszka


Później przez Niebieskie Źródła w stronę Smardzewic.

w Rezerwacie Niebieskie Źródła © Tymoteuszka


Koło Kopalni Biała Góra.

po drugiej stronie drogi kształtuje się kolejna niecka. W Kopalni Biała Góra © Tymoteuszka


w Smardzewicach

budynek Nadleśnictwa w Smardzewicach © Tymoteuszka


Sanktuarium św. Anny w Smardzewicach © Tymoteuszka


jednocześnie też klasztor franciszkanów © Tymoteuszka


10 sierpnia tutaj zawsze ma postój na obiad piesza pielgrzymka z Warszawy © Tymoteuszka


Odwiedziłam też ponownie źródełko w Smardzewicach, co prawda bez mapy, ale udało się znaleźć. Dawno tutaj mnie nie było.

źródełko w Smardzewicach © Tymoteuszka


w jesiennej scenerii © Tymoteuszka


W Smardzewicach są górki.
Własnie wjechałam na jedną i z tyłu zostawiłam taki oto obrazek.

jakoś się wtelepaliśmy z KItkiem na tą górę, po prawej stronie, na dalszym tle, widać Zalew Sulejowski © Tymoteuszka


Pilica w Smardzewicach © Tymoteuszka


i jeszcze raz Pilica i ledwo stojące drzewo, a to sprawka zwierzaczków o imieniu Bóbr © Tymoteuszka


w Smardzewicach © Tymoteuszka


Wróciłam do domu gdy było już całkiem ciemno.
Co mnie zaskoczyło, było ciepło.
Okazało się, że na termometrze było: + 4 stopni.

Kolana jak i dłoń jak na razie koloru fioletowo-zielonego.
O jakichkolwiek bólach będę wiedziała jutro - jeżeli takowe będą.
Jest dobrze.

Jutro też gdzieś pojadę, tzn. już wiem, ale teraz nie powiem.


Komentarze
angelino
| 19:12 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj mimo kontuzji zażywanie rowerka? brawo, zuch Bikerka!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wczyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]