Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskie
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tymoteuszka.bikestats.pl

Archiwum bloga




  • DST 29.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 19.77km/h
  • Sprzęt Czarny Bocian
  • Aktywność Jazda na rowerze

w poniedziałek, tuż pochorobowo :)

Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 25.09.2012 | Komentarze 2

Jak wspaniale jest po pracy się przewietrzyć, a nie leżeć w łóżeczku :)
Dziś miała być spokojna, króciutka rundka, tradycyjna 12 kilometrowa. Nie chcę się przemęczać tuż po chorobie, bo organizm jeszcze nie w pełni sił.

Założyłam kurtkę i rękawki, do tego długie rękawiczki.
Błąd, myślałam, że dobrze robię.
W rękawiczkach było mi za ciepło, dobrze, że w kurtce są wywietrzniki, bo bez nich, chyba bym się przegrzała.
Było dziś ciepło o dziwo, dlaczego zawsze na weekend psuje się pogoda? Nie mogłaby być taka niedziela?

Popedałowałam bez celu, wolniutko.
Spotkałam po drodze znajomego gościa i tak resztę drogi popedałowaliśmy razem.
Zastanawia mnie coś...

Tam się dymi, wypalają trawy, liście? eh

poniedziałkowy zachód wyraźny © Tymoteuszka


w zielone © Tymoteuszka


Aparat się przydał :)

poniedziałkowy zachód niewyraźny © Tymoteuszka


z suchymi gałęziami © Tymoteuszka


gdybym umiała malować... © Tymoteuszka


Wracamy z zapalonymi lampkami, bo już ciemno.

spadły z drzewa dwa (powinny być kasztany), ale są liście ;) © Tymoteuszka


Po drodze znajomemu pokazuje "Trzy tajemnicze krzyże", a on cmentarz wojskowy na ternie jednostki wojskowej - nie wiedziałam nic o nim....strasznie zarośnięty, przez płot, po ciemku, praktycznie nic nie było widać.
Chłopaki wojskowi mogliby się wziąść do roboty, uprzątnąć go, bo w fatalnym stanie on jest.

Wybaczcie, ale marudze jeszcze.

dobranoc, a może dobry wieczór? © Tymoteuszka



Komentarze
amiga
| 08:50 wtorek, 25 września 2012 | linkuj Piękne zdjęcia zachodu słońca...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa stawy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]