Info
Ten blog rowerowy prowadzi Tymoteuszka z miasteczka Tomaszów Mazowiecki w woj. łódzkim. Mam przejechane 44869.90 kilometrów w tym 3180.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.36 km/h i się wcale nie chwalę. Odwiedziłam województwa: łódzkie, śląskie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko - pomorskie, pomorskie, podkarpackie, podlaskie, lubelskieWięcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 5
- 2019, Wrzesień10 - 12
- 2019, Sierpień15 - 15
- 2019, Lipiec7 - 11
- 2019, Czerwiec14 - 24
- 2019, Maj15 - 32
- 2019, Kwiecień9 - 11
- 2019, Marzec6 - 6
- 2019, Luty3 - 7
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik5 - 5
- 2018, Wrzesień7 - 15
- 2018, Sierpień9 - 33
- 2018, Lipiec14 - 28
- 2018, Czerwiec14 - 36
- 2018, Maj14 - 40
- 2018, Kwiecień15 - 32
- 2018, Marzec5 - 14
- 2018, Luty2 - 2
- 2018, Styczeń3 - 5
- 2017, Grudzień2 - 2
- 2017, Listopad3 - 3
- 2017, Październik11 - 27
- 2017, Wrzesień8 - 16
- 2017, Sierpień11 - 28
- 2017, Lipiec13 - 31
- 2017, Czerwiec7 - 17
- 2017, Maj15 - 51
- 2017, Kwiecień11 - 23
- 2017, Marzec9 - 30
- 2017, Luty6 - 13
- 2017, Styczeń6 - 17
- 2016, Grudzień3 - 7
- 2016, Listopad6 - 6
- 2016, Październik15 - 23
- 2016, Wrzesień11 - 32
- 2016, Sierpień15 - 35
- 2016, Lipiec11 - 21
- 2016, Czerwiec5 - 14
- 2016, Maj11 - 17
- 2016, Kwiecień6 - 13
- 2016, Marzec3 - 3
- 2016, Luty3 - 8
- 2015, Grudzień3 - 10
- 2015, Listopad2 - 2
- 2015, Październik7 - 20
- 2015, Wrzesień11 - 32
- 2015, Sierpień15 - 33
- 2015, Lipiec20 - 35
- 2015, Czerwiec16 - 28
- 2015, Maj16 - 42
- 2015, Kwiecień20 - 57
- 2015, Marzec15 - 45
- 2015, Luty12 - 21
- 2015, Styczeń5 - 12
- 2014, Grudzień5 - 12
- 2014, Listopad12 - 24
- 2014, Październik11 - 24
- 2014, Wrzesień8 - 24
- 2014, Sierpień11 - 19
- 2014, Lipiec12 - 31
- 2014, Czerwiec14 - 20
- 2014, Maj9 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 22
- 2014, Marzec6 - 31
- 2014, Luty1 - 5
- 2014, Styczeń1 - 0
- 2013, Grudzień4 - 5
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik4 - 10
- 2013, Wrzesień4 - 8
- 2013, Sierpień12 - 35
- 2013, Lipiec12 - 46
- 2013, Czerwiec6 - 18
- 2013, Maj11 - 33
- 2013, Kwiecień10 - 31
- 2013, Marzec3 - 15
- 2013, Luty4 - 24
- 2012, Grudzień4 - 16
- 2012, Listopad11 - 38
- 2012, Październik16 - 81
- 2012, Wrzesień19 - 66
- 2012, Sierpień21 - 54
- 2012, Lipiec30 - 164
- 2012, Czerwiec23 - 110
- 2012, Maj24 - 158
- 2012, Kwiecień28 - 124
- 2012, Marzec26 - 83
- 2012, Luty13 - 31
- 2012, Styczeń9 - 25
- 2011, Grudzień15 - 38
- 2011, Listopad17 - 37
- 2011, Październik19 - 53
- 2011, Wrzesień22 - 9
- 2011, Sierpień22 - 10
- 2011, Lipiec19 - 31
- 2011, Czerwiec2 - 3
Wpisy archiwalne w kategorii
solo
Dystans całkowity: | 27615.84 km (w terenie 2221.50 km; 8.04%) |
Czas w ruchu: | 1196:48 |
Średnia prędkość: | 19.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.00 km/h |
Suma podjazdów: | 116 m |
Suma kalorii: | 10657 kcal |
Liczba aktywności: | 681 |
Średnio na aktywność: | 40.55 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
- DST 45.50km
- Czas 02:19
- VAVG 19.64km/h
- VMAX 34.70km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Poranek dnia piątego
Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 2
W stronę wschodu © Tymoteuszka
"... W tym samym dniu stworzył Bóg ptaki - i powiedział: "Będziecie latać nad ziemią, pod niebem i będziecie radośnie świergotać." Bóg pobłogosławił latające ptactwo i wodne stworzenia. I tak przeminął piąty dzień."
Naturalna muzyka gra :) © Tymoteuszka
Niewyspana, ze skołatanym sercem, na szpilkach, jadę porankowym, bladym świtem i podziwiam stworzenie świata.
Kwiatek © Tymoteuszka
Kwiatek © Tymoteuszka
Liście żółkną © Tymoteuszka
Co w trawie bzyczy? © Tymoteuszka
Pole o poranku © Tymoteuszka
Poranna rosa © Tymoteuszka
Halo, jest tam kto? ;) © Tymoteuszka
Trzeba wracać, trzeba do pracy.
Pajęczyny © Tymoteuszka
Porankowy widok © Tymoteuszka
Pod jabłonią © Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo, z "Amuletem"
- DST 35.00km
- Czas 01:40
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 33.00km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Enigma - tajemnica, zagadka
Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 27.08.2016 | Komentarze 2
Przy ul. Dobrej © Tymoteuszka
Tym razem wybieram się po pracy. Chata wolna. Uwijam się jak w ukropie, bo zawsze jest coś w domu do zrobienia.
"Kto rano wstaje, ten Pan Bóg daje", tym razem trochę wolnego ;)
Więc jadę trochę poszaleć :)
Poczuć wiatr we włosach.
Ktoś z Was lubi złomy?
Proszę bardzo :)
Jest oto złom :) © Tymoteuszka
W lesie jest przyjemniej, na słońcu istne piekło, choć mamy końcówkę sierpnia.
Widać gołym okiem jak przyroda gubi co nieco.
W spalskim lesie © Tymoteuszka
Z góry na pazury © Tymoteuszka
Moje ukochane © Tymoteuszka
Jego korona © Tymoteuszka
Podjeżdżam pod kościół, nie wiem jak oni to robią, ale jest otwarty :)
Po raz enty do niego wchodzę.
Kościółek spalski © Tymoteuszka
Słońce jeszcze świeci, w środku jest niesamowicie kolorowo, na ścianie można zobaczyć świetliki, które przebijają się przez piękne, kolorowe witraże.
Nieziemskie witraże © Tymoteuszka
Gloria in excelsis Deo © Tymoteuszka
Mijam po drodze zacną ilość rowerzystów, są i biegacze.
W Spale widzę grupki czarnoskórych sportowców.
Czyżby mieli jakieś zgrupowanie? Na pewno. W COS-ie jest co robić.
Takie oznakowanie to ja lubię © Tymoteuszka
Po drodze do domu zatrzymuje się nad Pilicą.
Nad Pilicą w Spale © Tymoteuszka
Odbitka? ;) © Tymoteuszka
Otwieram wrota garażu i tel.
uffff, za 7 minut będę gotowa na rozmowę :P
P.S. Zapomniałam dodać, że jadąc w drodze powrotnej przez Ciebłowice Duże zauważam bardzo ciemny, wręcz czarny dym wychodzący z okna z jednego z domów. Minęłam dom, ale po chwili hamuje i zawracam.
Podjeżdżam, swąd okropny.
Pali się.
Krzyczę, nawołuje jakiegoś człowieka, który tam jest, bo słyszę. Jedno okno otwarte na ościerz.
Krzyczę, nikt nic nie słyszy. W końcu zauważam pana przy furtce.
Mówi, żeby nie panikować, nie chce, żebym straż wezwała, nie potrzebuje pomocy.
Wszystko jest pod kontrolą.
Odjeżdżam.
Kategoria łódzkie, solo, z "Amuletem"
- DST 30.50km
- Czas 01:23
- VAVG 22.05km/h
- VMAX 40.50km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka + charytatywny nocny maraton rowerowy dla Zuzi
Sobota, 20 sierpnia 2016 · dodano: 24.08.2016 | Komentarze 1
Domek na wysokościach :) © Tymoteuszka
Po południu wyjeżdżam na krótką rundkę po okolicy, oczywiście po wsiach, polach, łąkach i lasach :)
Na 21.00 idę na charytatywny nocny maraton rowerowy na Plac Kościuszki.
Za każde 10 minut jazdy płacimy 5 zł do puszki dla chorej Zuzi.
Na maratonie, na stacjonarnym rowerze pojeździłam 15 minut. Więcej nie dałam rady. Fanti Bike to nie dla mnie.
Spocona jak mysz wracam do domu przed 22.00.
Kategoria solo, łódzkie, w towarzystwie, z "Amuletem"
- DST 105.00km
- Czas 05:09
- VAVG 20.39km/h
- VMAX 39.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
niedziela
Niedziela, 7 sierpnia 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 1
Koło jabłoni © Tymoteuszka
Dziś opis bez komentarza.
Brak weny. Przepraszam.
Po prostu łykajcie świeże powietrze ;)
Rodzice dokarmiają dzieci © Tymoteuszka
Terenem © Tymoteuszka
W oddali Wolbórz © Tymoteuszka
Wiatraki cztery © Tymoteuszka
Biały Dworek - Wolbórz © Tymoteuszka
Na Rynku wolborskim © Tymoteuszka
Zabytkowa kaplica wolborska © Tymoteuszka
Krzyż przydrożny © Tymoteuszka
Zabytkowa kaplica cmentarna © Tymoteuszka
Chorzęciński kościół © Tymoteuszka
Nad Wolbórką © Tymoteuszka
Jakby tak na spływ kajakowy Wolbórką się wybrać? © Tymoteuszka
Młyn © Tymoteuszka
W oddali biały wiatrak © Tymoteuszka
Stamtąd jadę © Tymoteuszka
Tam zmierzam © Tymoteuszka
Nowy, tomaszowski magazyn Ceramiki Paradyż © Tymoteuszka
DDR na ul. E. Orzeszkowej © Tymoteuszka
Gę gę i ko ko ;) © Tymoteuszka
Ławeczka pierwsza klasa © Tymoteuszka
Jedzie pociąg z daleka © Tymoteuszka
Na terenie kościoła spalskiego © Tymoteuszka
Spalski kościół w zieleni © Tymoteuszka
W podcieniach jego © Tymoteuszka
Spalska wieża ciśnień © Tymoteuszka
Przy stadionie Kamili Skolimowskiej © Tymoteuszka
Miałaby 34 lata :( © Tymoteuszka
Chrześcijańska Szkoła Tomek od podwórka © Tymoteuszka
Na kładce nad Wolbórką © Tymoteuszka
- DST 42.00km
- Czas 02:00
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 39.00km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Słonecznikowa środa
Środa, 3 sierpnia 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 1
Tyle słońca © Tymoteuszka
Po pracowa środa to środa rowerowa. W końcu udało mi się gdzieś wyjechać po robocie :)
W nowym odzieniu ubrankowym :)
Ubranko :) © Tymoteuszka
- DST 83.00km
- Czas 03:58
- VAVG 20.92km/h
- VMAX 41.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Pod parasolem ;)
Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 4
Kłosy © Tymoteuszka
Dziś wybieram się na spacerek do Będkowa.
W planach mam jeszcze Łaznów i tamtejszy drewniany kościółek.
Przed wyjazdem zaglądam na radary......mówią, że chmura jest daleko na zachód ode mnie. Może przyjdzie za trzy godziny?
Oby nie przyszła wcale. Przecież przeważnie zaczyna padać po południu i grzmieć, prawda?
Dlaczego dziś ma być inaczej?
Ruszam raniutko. Jeszcze wszyscy śpią.
Ruch na drodze mowi, że wszyscy odsypiają wczorajsze czuwanie z papieżem :)
Chatka puchatka © Tymoteuszka
Do Będkowa jade trochę inaczej, przez Drzagową Wolę.
Pośród drzew © Tymoteuszka
No pięknie, co ja widzę?
Czyżby to ona? To ta chmura z zachodu?
Staję i się zastanawiam. krążą mi myśli, aby zawrócić i pokręcić w bezpiecznej odległości od domu.
Jadę wprost na nia, a ona na mnie © Tymoteuszka
Chmura jest coraz bliżej.
Ryzykuje.
Jadę prosto na nią.
Przecież w moich planach miał być Będków, a nie jakieś zawrotki.
Przeczuwacie coś złego? © Tymoteuszka
Jak się masz? Kiedy odlatujesz? © Tymoteuszka
Robi się coraz nieprzyjemniej.
Ponuro, chmury zakryły błękit.
Dziś do Gutkowa nie jadę © Tymoteuszka
Widok na będkowski kościół ze szlaku konnego ;) © Tymoteuszka
Odkrywam asfalt na szlaku konnym, nic nie pozostaje jak się na niego wbić. Jadę. W połowie drogi do Bedkowa asfalt się urywa, jest tak jak na mapie, czyli polna ścieżka.
Jestem już w Będkowie.
Mijam liczne stare zabudowania, które odtraszają wręcz.
Będków jest stary, więc się nie dziwie im.
Stary Będków jest © Tymoteuszka
Jedno ze skrzyżowań we wsi Będków © Tymoteuszka
Będków stary © Tymoteuszka
Kiedy widzę o to ten kościół zaczyna kropić, mam nadzieję, że zaraz przestanie, a chmura pójdzie sobie stąd.
Mylę się. Pada coraz gorzej, leje.
Chowam się do środka.
Zaczyna padać © Tymoteuszka
Dach kościoła jest całkiem nowy © Tymoteuszka
Opieram rower o otwarte jedno skrzydło drzwi.
Robię zdjęcia.
Ludzie na mnie się patrzą.
Wnętrze będkowskiego kościoła © Tymoteuszka
Leje dalej.
Siadam na końcu, przy drzwiach, by mieć oko na Bociana.
Dosiadają się panowie, trzej panowie.
Siedzę dalej, nie mam zamiaru jechać w deszczu, przecież Bocian jest taki czyściutki. Będę go brudzić? Nie teraz. Czekam, aż przestanie. Moja osobista pogodynka mnie pociesza, mówi, że za jakiś czas przestanie :)
Dziękuje za pocieszenie.
Panowie zadają mi przeróżne pytania.
Ja niechętnie odpowiadam......bo przecież znajdujemy się w kościele, a nie na ulicy.
Nie wiem czemu, ale nie ściszają wcale głosu, rozmawiają ze sobą jakby nie wiedzieli gdzie się znajdują.
Panowie z pełnym szacunkiem, ale kościół chyba służy do czegoś innego.
Posiedze tu trochę © Tymoteuszka
Przestaje padać.
Po pół godzinie siedzenia zakładam bluzkę, zrobiło mi się chłodno.
Krążę po Będkowie.
Koło rzeki Wolbórki © Tymoteuszka
Nowa kładka w Będkowie nad Wolbórką © Tymoteuszka
Nie jest idealna, jest nierówna © Tymoteuszka
Po czym wpadam na drogę prowadzącą do Łaznowa.
Drogi mokre. Bocian utytłany, niestety.
W Łaznowie odbieram telefon z wiadomością, że w Tomaszowie jest potężna ulewa.
Matko kochana, znowu mam stresa. Pech tak chciał, że mieszkamy w dołku.....każda jedna ulewa - to dla nas obawa.
Kościół w Łaznowie © Tymoteuszka
Niestety nie udało mi się wejść do środka. Liczne samochody przed kościołem wskazywały na to, że we wnątrz są wierni. Nie myliłam się.
W drodze do domu zbaczam z trasy, kieruję się teraz na Łominy.
W tej wsi produkują bardzo dobre wyroby mięsne :) © Tymoteuszka
Później nie śmiało wychodzi słońce.
Pojawiają się błekitki na niebie.
Ściągam bluzke, robi się ciepło.
Przejaśnia się © Tymoteuszka
Bociany podczas obiadu © Tymoteuszka
Mokro jeszcze na jezdni © Tymoteuszka
Żółta przy skrzyżowaniu © Tymoteuszka
Drużyna RR? ;) © Tymoteuszka
Przez Bielinę docieram do garażu.
Tyle bocianów w ciągu jednej wycieczki jeszcze nie widziałam.
Po południu nad Tomaszowem przechodzi kolejna czarna chmura.
- DST 31.00km
- Czas 01:38
- VAVG 18.98km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Po południu w lipcu
Sobota, 30 lipca 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 1
Wśród sadów © Tymoteuszka
Na cienkich oponach, na podwyższonym siodełku, a także ze zmienioną ośką na przodzie koła (czas na zmiany).
Na początku przejażdżki wybieram się za miasto, na wieś. Odetchnąć świeżym, nieskazitelnym powietrzem.
Wśród kukurydzy © Tymoteuszka
Mało dziś robię zdjęć.
Gdy wracam do miasta, przejeżdżam Warszawską, gdzie końca remontu nie widać.
Pas "ziemi", który widać na załączonym obrazku poniżej, to wg. budowniczych pas zieleni.
W Tomaszowie moda zapanowała, aby na nowo remontowanych ulicach powstawały takie zieleńce.
Nie dość, że ukradli po metr z obydwu stron jezdnię, czyli w tej chwili jest ona węższa o 2 metry od "starej" Warszawskiej, to na dokładkę nie pomyśleli o biednych rowerzystach i nie wybudowali DDR, a można było.
Za to będziemy mieć w koło zielono. Tylko kto o tę zieleń będzie dbał? Ja już dzisiaj widzę tam chwasty rosnące.
Ręce i nogi opadają.
W oczy mnie kolą dwie rzeczy na tym zdjęciu, jakie? © Tymoteuszka
Na pasie zieleni, w tym miejscu, czyli na wysokości szkoły katolickiej wysypana jest glina, a nie ziemia. Gołym okiem można dostrzec liczne kamyki, a pod tą ziemią jest wszystko, co pozostało po budowie.
Czy to jest ziemia? i na tej ziemi ma wyrosnąć ta zasiana trawa? a co jest pod tą ziemią? © Tymoteuszka
Ciekawe czy Bob budowniczy odbierający budowę zerknie na ten kawałek ziemi, odkopie w przypadkowym miejscu np. plastikową butelkę, albo niechcąco przykryty ową ziemią kawałek przewodu...itp.?
Przystanki autobusowe z betonu © Tymoteuszka
Jedynym plusem na budowie są przystanki, wybetonowane przystanki.
Kolejnym minusem są pozostawiane przez budowniczych w różnych miejscach, szczególnie na obrzeżach nowego chodnika, na wysokości wieżowca, takie oto elementy "starej budowy", czyli stare płyty betonowe ze starego chodnika.
Przecież jutro otwarcie odcinka Warszawskiej... takie obrazki doprowadzają do szału © Tymoteuszka
Jak do tej pory nikt się nie kwapił, aby je usunąć.
Przechodziłam tędy dzisiaj i nadal są.
Niestety jest wiele innych minusów, od niedociągnięć, po zdewastowanie innych chodników...conajmniej by książkę o tym napisać.
A przecież jutro otwarcie odcinka! Strach pomyśleć...
- DST 16.00km
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
W kolejce do myjni i nie tylko
Czwartek, 28 lipca 2016 · dodano: 28.07.2016 | Komentarze 2
Na Festiwalu Narodów w Tomaszowie Maz bawili się Słoweńcy, Zambijczycy oraz Polacy :) © Tymoteuszka
Miastowa jazda.
Min. na myjkę, a później wprost do kompresora, by wydmuchać wodę.
Na stacji usłyszałam uwagę od Pani pracujacej w niej: " Ręczniki papierowe służą do czegoś innego, a nie do wycierania i pieszczenia roweru..."
Ja tylko urwałam cztery ręczniki, którymi przetarłam nieliczne kropelki na ramie.
Zdjęcie pierwsze zrobione podczas zabawy uczestników ŚDM, w diecezji tomaszowskiej.
Czysty Bocian - ładny Bocian :) © Tymoteuszka
- DST 92.00km
- Teren 16.00km
- Czas 04:58
- VAVG 18.52km/h
- VMAX 38.00km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Na jagody i po tajny klucz do tajnego miejsca
Niedziela, 17 lipca 2016 · dodano: 19.07.2016 | Komentarze 3
Jagód bez liku, niestety już opadają © Tymoteuszka
Z rańca.....może nie tak z rańca, a z rana na grzyby, na ryby, co ja piszę, na jagody.
Do lasu jagodowego, za Wiadernem.
Uzbierane 4 słoiki na trzy pary rąk, w ciągu godziny. Coś czuje, że jutro będziemy mieć jagodowy dzień.
Są i grzyby © Tymoteuszka
Po grillu zmierzam niebieskim szlakiem rowerowym im. Juliana Tuwima.
Bierze on początek w Tomaszowie Maz. przy dworcu PKP, prowadzi przez Luboszewy, Glinnik, Królową Wolę, Inowłódz, kończy w Zakościelu przy Ośrodku Chrześcijańskim Proem.
Na rowerowym szlaku im. Juliana Tuwima © Tymoteuszka
Bliżej Królowej Woli © Tymoteuszka
Zielony domek © Tymoteuszka
W Inowłodzu szukam tajnego klucza do tajnego miejsca.
Trochę mi tu schodzi, więc delektuję sie tutejszymi widokami.
Pod górkę i z górki © Tymoteuszka
W lewo i prawo © Tymoteuszka
Żółta polana © Tymoteuszka
Romański kościół św. Idziego od strony cmentarza © Tymoteuszka
Miasteczko Inowłódz © Tymoteuszka
Kajaki na Pilicy © Tymoteuszka
W stronę Zakościela © Tymoteuszka
Klucz jest cenną zdobyczą dnia dzisiejszego.
Przyda się za tydzień, w niedzielę 24 lipca, kiedy to moje miasto i okolice nawiedzą rowerzyści - turyści z miasta Częstochowa i okolic, a także z Głowna.
Nowe witacze © Tymoteuszka
Tajny klucz zdobyty © Tymoteuszka
Posadzka © Tymoteuszka
Po drodze zaznaczam w pamięci nowe zmiany na mapie.
Szuter? nowy szuter, nowe zmiany © Tymoteuszka
Dom z zapałek © Tymoteuszka
A także żegnam turystów z Łodzi, którzy oczekują na specjalny, wakacyjny pociąg do swojego miasta.
Poniżej ukazana jest stacja kolejowa Spała.
Stacja kolejowa ożywa na weekendy :) Ci pojadą w stronę Łodzi © Tymoteuszka
Na moście w Spale jak na deptaku w Ciechocinku.
Szybko stąd zmykam.
Ze spalskiego mostu widać Tomaszów © Tymoteuszka
Zanim dotrę do domu, postanawiam odwiedzić to miejsce.
Podjeżdżam od strony dzielnicy Białobrzegi.
Nowy i stary most kolejowy © Tymoteuszka
Nowa nitka © Tymoteuszka
Stara nitka © Tymoteuszka
Tam gdzieś daleko widać światła nadjeżdżającego pociągu.
Jedna prowadzi prosto, druga zekręca w lewo © Tymoteuszka
Prawie pod mostem © Tymoteuszka
Podjeżdżam w okolice Błoni tomaszowskich, gdzie rozbierają tor łyżwiarski.
Dlaczego?
Dlatego, że w jego miejsce wybudują nam piękną Lodową Arenę, tzn. pierwszy zadaszony tor łyżwiarski w Polsce.
Arena ma pomieścić ok. 10 tyś widzów, zimowy tor łyżwiarski latem zamieni się w tor wrotkarski, będą zadaszone korty tenisowe, i inne boiska i pomieszczenia.
Na pełnowymiarowym torze łyżwiarskim będą mogły odbywać się Mistrzostwa Polski jak i Mistrzostwa Świata.
Na torze łyżwiarskim trwa rozbiórka. Wieży sędziowskiej już prawie nie ma © Tymoteuszka
Skarpa też po mału znika © Tymoteuszka
Odkryty tor łyżwiarski w Tomaszowie Maz po mału przechodzi do historii © Tymoteuszka
Pod koniec wycieczki robię tradycyjne kółko w centrum i zajeżdżam do garażu.
Kategoria łódzkie, solo, nad brzegami
- DST 21.00km
- Czas 01:29
- VAVG 14.16km/h
- VMAX 26.70km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto w budowie
Czwartek, 14 lipca 2016 · dodano: 15.07.2016 | Komentarze 2
Rondo Legionów/Farbiarska - już otwarte © Tymoteuszka
Przejażdżka po moim mieście, które przypomina wileki plac budowy.
Macie okazje zobaczyć jak się buduje Tomaszów w XXI wieku.
Kierowcy, przedsiębiorcy mają już serdecznie dość.
Tracą nerwy i klientów.
Budowa trwa i trwa.
Nie ukończone jedne odcinki, a zamykane są kolejne, drogi wojewódzkiej 713 (w ciągu ulic Warszawska - św. Antoniego - Mościckiego - Miercekigo - Białobrzeska).
Czy W Waszych miastach jest podobnie?
Przy ul. Barlickiego pięknieją stare kamienice © Tymoteuszka
Ul. Barlickiego w remoncie © Tymoteuszka
Ul. Barlickiego - na wysokości budowanej Galerii Tomaszów © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - na wysokości Netto © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - na wysokości kościoła i BP © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - na wysokości kościoła - dzięki przebudowie, jest węższa o 2 metry, nie będzie tu DDR, ale za to pasy zieleni. Paranoja © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - na wysokości Lidla © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - nowe rondo na skrzyżowaniu z Zawadzką i nową ul. Chopina © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - na wysokości Straży Pożarnej © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - tymczasowa kładka pieszo-rowerowa nad rzeką Czarną © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - budujemy most na rzece Czarnej © Tymoteuszka
Ul. Warszawska - Tymczasowa kładka © Tymoteuszka
Cmentarz na ul. Smutnej - nowa nawierzchnia w alejkach © Tymoteuszka
Stadion Lechia Tomaszów na ul. Nowowiejskiej - rozbiórka trybuny głównej © Tymoteuszka
Trybuny stadionu od strony parku © Tymoteuszka
Budujemy dla Was © Tymoteuszka
Ul. Mościckiego - ten odcinek będzie zamknięty lada moment © Tymoteuszka
Park Rodego - renowacja parku © Tymoteuszka
Park Rodego - nowe alejki asfaltowe już wytyczone © Tymoteuszka
Ul. Oskara Lange - nowa ddr i sąsiedni chodnik © Tymoteuszka
Ul. Oskara Lange - przebudowa - na jezdni widać liczne wyspeki © Tymoteuszka
Ul. Słowackiego - przebudowa © Tymoteuszka
Ul. Krzyżowa - na wysokości kościoła © Tymoteuszka
Ul. Krzyżowa - na wysokości kościoła © Tymoteuszka
Ul. Grunwaldzka - na wysokości szkoły Tomek © Tymoteuszka
Ul. Piekarska - na wysokości skweru © Tymoteuszka
Ul. Krzyżowa - na wysokości skweru © Tymoteuszka
Ul. Wschodnia - na wysokości skweru © Tymoteuszka
Ul. Krzyżowa - zdjęcie z al. Józefa Piłsudskiego © Tymoteuszka
Ul. Wschodnia - zdjęcie z al. Józefa Piłsudskiego © Tymoteuszka
Fragment ul. Polnej - wjazd na Pl. Kościuszki © Tymoteuszka
Miałam jeszcze pojechać na ul. Strzelecką, gdzie rozpoczęła się budowa zadaszonej hali z torem łyżwiarskim......ale z tego wszystkiego zapomniałam ;)
o, o wilku mowa, proszę:
http://www.tomaszow-maz.pl/aktualnosci/rozpoczely-sie-prace-rozbiorkowe-na-tomaszowskim-torze-lyzwiarskim/
Kategoria solo