Info

Więcej o mnie.










Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 5
- 2019, Wrzesień10 - 12
- 2019, Sierpień15 - 15
- 2019, Lipiec7 - 11
- 2019, Czerwiec14 - 24
- 2019, Maj15 - 32
- 2019, Kwiecień9 - 11
- 2019, Marzec6 - 6
- 2019, Luty3 - 7
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik5 - 5
- 2018, Wrzesień7 - 15
- 2018, Sierpień9 - 33
- 2018, Lipiec14 - 28
- 2018, Czerwiec14 - 36
- 2018, Maj14 - 40
- 2018, Kwiecień15 - 32
- 2018, Marzec5 - 14
- 2018, Luty2 - 2
- 2018, Styczeń3 - 5
- 2017, Grudzień2 - 2
- 2017, Listopad3 - 3
- 2017, Październik11 - 27
- 2017, Wrzesień8 - 16
- 2017, Sierpień11 - 28
- 2017, Lipiec13 - 31
- 2017, Czerwiec7 - 17
- 2017, Maj15 - 51
- 2017, Kwiecień11 - 23
- 2017, Marzec9 - 30
- 2017, Luty6 - 13
- 2017, Styczeń6 - 17
- 2016, Grudzień3 - 7
- 2016, Listopad6 - 6
- 2016, Październik15 - 23
- 2016, Wrzesień11 - 32
- 2016, Sierpień15 - 36
- 2016, Lipiec11 - 21
- 2016, Czerwiec5 - 14
- 2016, Maj11 - 17
- 2016, Kwiecień6 - 13
- 2016, Marzec3 - 3
- 2016, Luty3 - 8
- 2015, Grudzień3 - 10
- 2015, Listopad2 - 2
- 2015, Październik7 - 20
- 2015, Wrzesień11 - 32
- 2015, Sierpień15 - 33
- 2015, Lipiec20 - 35
- 2015, Czerwiec16 - 28
- 2015, Maj16 - 42
- 2015, Kwiecień20 - 57
- 2015, Marzec15 - 45
- 2015, Luty12 - 21
- 2015, Styczeń5 - 12
- 2014, Grudzień5 - 12
- 2014, Listopad12 - 24
- 2014, Październik11 - 24
- 2014, Wrzesień8 - 24
- 2014, Sierpień11 - 19
- 2014, Lipiec12 - 31
- 2014, Czerwiec14 - 20
- 2014, Maj9 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 22
- 2014, Marzec6 - 31
- 2014, Luty1 - 5
- 2014, Styczeń1 - 0
- 2013, Grudzień4 - 5
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik4 - 10
- 2013, Wrzesień4 - 8
- 2013, Sierpień12 - 35
- 2013, Lipiec12 - 46
- 2013, Czerwiec6 - 18
- 2013, Maj11 - 33
- 2013, Kwiecień10 - 31
- 2013, Marzec3 - 15
- 2013, Luty4 - 24
- 2012, Grudzień4 - 16
- 2012, Listopad11 - 38
- 2012, Październik16 - 81
- 2012, Wrzesień19 - 66
- 2012, Sierpień21 - 54
- 2012, Lipiec30 - 164
- 2012, Czerwiec23 - 110
- 2012, Maj24 - 158
- 2012, Kwiecień28 - 124
- 2012, Marzec26 - 83
- 2012, Luty13 - 31
- 2012, Styczeń9 - 25
- 2011, Grudzień15 - 38
- 2011, Listopad17 - 37
- 2011, Październik19 - 53
- 2011, Wrzesień22 - 9
- 2011, Sierpień22 - 10
- 2011, Lipiec19 - 31
- 2011, Czerwiec2 - 3
Wpisy archiwalne w kategorii
solo
Dystans całkowity: | 27615.84 km (w terenie 2221.50 km; 8.04%) |
Czas w ruchu: | 1196:48 |
Średnia prędkość: | 19.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.00 km/h |
Suma podjazdów: | 116 m |
Suma kalorii: | 10657 kcal |
Liczba aktywności: | 681 |
Średnio na aktywność: | 40.55 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
- DST 25.00km
- VMAX 32.70km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
na ulicach mego miasta....
Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 2
Jazda bez trzymanki ;)Czyli jazda po mieście.
To, co najbardziej kocham ;) brrrrrrrrrr.

cudne© Tymoteuszka

tutaj będzie nowa ulica, ul. Nowomurarska© Tymoteuszka

piękne© Tymoteuszka

hmmmm© Tymoteuszka

pomnik na ul. Jana Pawła II© Tymoteuszka

Plac Kościuszki coraz bardziej rozkopany, widać nowe rury kanalizacyjne?© Tymoteuszka

w tym miejscu będzie też nowa ulica, ul. Biblioteczna© Tymoteuszka

ciekawe kolory ścian :)© Tymoteuszka

Lato z Radiem w Tomaszowie już w sobotę - niestety będę na zawodach na orientację w...© Tymoteuszka

ulica POW też rozkopana, przynajmniej chodnik już jest po lewej stronie :)© Tymoteuszka
">żyję
Jutro wyruszam w drogę.
W sobotę kolejne zawody, tym razem będziemy rywalizować na Azymut Orient w Koronowie koło Bydgoszczy.
Trzymajcie kciuki....amen :P
Aha, pozdrawiam bezmózgową - kobietę z samochodu, wyjeżdżającą do tyłu z parkingu wprost pod koła Tymoteuszki ;( eh, ja to mam szczęście.
Prowadziłam z nią monolog przez zamkniętą szybę auta, zrobiła na mój widok wielkie oczy.
Brak wyobraźni = brak mózgownicy.
I jak tu żyć bez denerwowania się? ;)
Zostaję tam na niedzielę, także relacja z zawodów będzie ciut opóźniona. :)
- DST 21.00km
- Teren 11.00km
- Czas 01:16
- VAVG 16.58km/h
- VMAX 37.10km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Małe Groty i Groty Nagórzyckie - 2w1 :)
Poniedziałek, 25 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 3
Obiecałam Krzarze, że pojawi się wpis nt. Małych Grot i jest.Wpis jest poszerzony o Groty Nagórzyckie, które leżą vi sa vi Małych Grot, tylko że po drugiej stronie Pilicy.
Można przeprawić się mostem w mieście Tomaszów Maz., albo tamą na Jeziorze Sulejowskim.
Ja wybrałam tę drugą opcję.
Wyjeżdżam z domu kierując się na Niebieskie, po czym wjeżdżam głębiej do lasu i jadąc brzegiem Pilicy, od czasu do czasu wysoką skarpą, docieram do Małych Grot.

nad brzegiem Pilicy© Tymoteuszka

ścieżynką przez las© Tymoteuszka

Małe Groty 1© Tymoteuszka

Małe Groty 2© Tymoteuszka

Małe Groty 3© Tymoteuszka

Małe Groty 4© Tymoteuszka

Małe Groty 5© Tymoteuszka

Małe Groty 6© Tymoteuszka

Małe Groty 7© Tymoteuszka

Małe Groty 8© Tymoteuszka

Małe Groty 8© Tymoteuszka

Małe Groty 9© Tymoteuszka

Małe Groty 10© Tymoteuszka

Małe Groty 11© Tymoteuszka

Małe Groty 11© Tymoteuszka
Z Małych Grot przejeżdżam przez Kopalnię Biała Góra, nad turkusową wodę.

nasze turkusowe morze ;)© Tymoteuszka

piach, widzę piach© Tymoteuszka
...a bocian świeżo wykąpany...

są i ekotony na Jeziorze Sulejowskim© Tymoteuszka
Przeprawiam się na drugi brzeg.
Jadę wzdłuż Pilicy polną ścieżką.

Pilica i łabędzie© Tymoteuszka

Łabędź© Tymoteuszka

polną ścieżynką do domu© Tymoteuszka

Tymoteuszka na rowerze, przed upadkiem© Tymoteuszka
Upadam, a wszystko wina piachu.
Później wyceniam straty.
Lustrzanka cała w piachu - włącznie ze środkiem = CO MAM ROBIĆ?
Komórka, która była schowana w tylnej kieszeni koszulki - wyłupane klawisze - działa, ale nie ma wcale zasięgu = CO MAM ROBIĆ?
Mnie się nic nie stało - miałam miękkie lądowanie.
Boję się tylko o rzeczy martwe, ww.

wyjeżdżałam z dróżki po lewej stronie, ta prawej, to zakręt śmierci© Tymoteuszka

Groty Nagórzyckie© Tymoteuszka
Tutaj więcej o trasie podziemnej.

Groty Nagórzyckie - wstęp już jest płatny© Tymoteuszka

ale zniesiono zakaz fotografowania :)© Tymoteuszka

czynne są do godziny 18.00, 2 godziny dłużej niż poprzednio, pojawiła się też budka z pamiątkami.© Tymoteuszka
P.S. Lustrzanka działa, postarałam się, żeby było w niej mniej piachu :) i tak jest....
Komórka na złom - na szczęście w domu była druga.
OPeracja Brutus przeszła pozytywnie.
Kategoria łódzkie, nad brzegami, solo
- DST 124.00km
- Teren 12.00km
- Czas 05:52
- VAVG 21.14km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 35.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
o jak dobrze mi, że nie muszę pieszo iść ;)
Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 5
Może zacznę od pioseneczki:)Słowa są mniej więcej takie:
o jak dobrze mi,o jak dobrze,
o jak dobrze mi, o jak dobrze,
że nie muszę pieszo iść.
Kopyto za kopytem, stara Baśka ciągnie brykę,
a na bryce siedzę ja,
melodyjkę sobie gram, melodyjkę sobie gram.
o jak dobrze mi....
Cały czas sobie ją podśpiewywałam podczas jazdy.
Tę pioseneczkę śpiewaliśmy zawsze na pieszej pielgrzymce na Jasną Górę.
Pielgrzymka to nie tylko religijne pieśni, modlitwa i zaduma.
Czasami jest potrzebna odskocznia :)
Kiedy pielgrzym jest zmęczony, pęcherzy ma 100, odcisków 50, obtarcia i inne, przychodzą różne zabawne pomysły.
Tym pomysłem była ta oto pioseneczka, która zawsze pomagała w dalszym iściu.
Wyruszam z rana.
Dzisiejszym celem będzie ładne miasteczko Drzewica, na południowy wschód od Tomaszowa. Z rynkiem, kościołem i ruinami zamku. W Drzewicy znaduje się także tor dla kajakarzy oraz Jezioro Drzewieckie.
Odwiedze po drodze też województwo Mazowieckie.
Na obiad mam specjalne zaproszenie. :)
Więc muszę się sprężać, by się nie spóźnić.
Ale o tym później.

ogrodzenie terenu wojskowego w Glinniku© Tymoteuszka

torowisko w Dęborzeczce© Tymoteuszka

stacja towarowa© Tymoteuszka

drewniane chaty gdzieś po drodze© Tymoteuszka
W tą stronę zaglądam do Drzewicy tylko na chwilkę, oglądam po tej stronie miasta tor kajakarstwa górskiego.
Gdy będę wracała, zwiedze centrum.

jezioro Drzewieckie© Tymoteuszka

Zakład Gerlach w Drzewicy - tutaj produkują słynne noże© Tymoteuszka

tor kajakarstwa górskiego w Drezwicy - tutaj rodzą się przyszli mistrzowie© Tymoteuszka
Przekraczam granicę.

witaj Mazowieckie :)© Tymoteuszka
Pierwszy raz widzę kościół w lesie.

kościół w lesie, za Brzustowcem© Tymoteuszka
Jadę na południe, do Gielniowa.
Znajduje sie tutaj kościół pw. bł. Władysława, oraz Rynek z sympatycznymi domkami na około.

kościół w Gielniowie p.w. błogosławionego Władysława© Tymoteuszka

z 1864-65r.© Tymoteuszka

chaty na Rynku w Gielniowie© Tymoteuszka
Z Gielniowa jadę w stronę Drzewicy, po drodze mijam wieś Bieliny, gdzie stoi przesympatyczny drewniany kościółek.
Szkoda, że nie mogę wejsć do środka.

chaty w Bielinie© Tymoteuszka

chata jak z bajki, bajka, co tu pisać?© Tymoteuszka

drewniany kościół w Bielinach© Tymoteuszka
Zamknięty.

p.w. sw. Szymona i Judy Tadeusza© Tymoteuszka

Ryba - znak pierwszych chrześcijan© Tymoteuszka

z ok. 1780r.© Tymoteuszka

powracam na swoje śmieci :)© Tymoteuszka
W ten sposób pojawiam się ponownie w Drzewicy, tym razem przejeżdżam przez centrum.
Czas mnie goni.
Z ulicy oglądam zamek, kościół, przejeżdżam przez Rynek.

ruiny zamku w Drzewicy© Tymoteuszka

z 1527-1535 r.© Tymoteuszka

gotycko - renesansowy© Tymoteuszka

ruiny zamku w Drzewicy© Tymoteuszka

kościół pw. św. Łukasza w Drzewicy z 1325r, 1908-14r.© Tymoteuszka
Wracam przez Inowłódz, dlatego, że nad brzegiem Pilicy od 10.00 odbywa się piknik rodzinny, jest 13.00, więc zaglądam do rodzinki, zajadam, odpoczywam, bawię się z chrześnicą, leżę, odpoczywam...i tak 4 godzinki.
Ups, niedobrze, odechciało mi się kręcenia, zrobiłam się leniwa.

wieża zamkowa w Inowłodzu© Tymoteuszka

czas na grilla :)© Tymoteuszka
O 16.30 zbieram się i jadę w kierunku kościółka romańskiego pw. św. Idziego.
Tutaj o 17.00 w każdą niedzielę jest msza, której nie mogę opuścić w tym miesjcu, będąc tak blisko.
Wejście do środka jest czymś wyjątkowym, ponieważ nie ma się takiej okazji na codzień.
Normalnie kościół jest zamknięty.

kościółek św. Idziego w Inowłodzu© Tymoteuszka

widok na Dolinę Pilicy ze wzgórza© Tymoteuszka

tutaj mogłabym zamieszkać....© Tymoteuszka

historia kościółka© Tymoteuszka

w środku, podczas mszy, zdjęcie zrobione z chóru© Tymoteuszka

nieliczne okienka daja zbyt mało światła, w środku jest ciemno, dlatego dodtakowym źródłem światła są zapalane świeczki, tutaj nie ma elektryczności.© Tymoteuszka
W środku jestem poraz drugi, ale na chórze poraz pierwszy.
Waw.
Nie mogę się napatrzeć.

zejście z chóru© Tymoteuszka

surowe wnętrze i skromność - to co uwielbiam w kościołach.© Tymoteuszka
Chyba będę musiała sobie rezerwować 17.00 w niedzielę :)
Mimo grubych murów i nielicznych okienek, we wnątrz jest ciepło.
Żółty Rowerowy zaprowadzi mnie do domu przez Smardzewice:), czyli na około.

żubr, symbol Spały - to nie oryginał.© Tymoteuszka

żółty szlak rowerowy© Tymoteuszka
Kategoria budowle romańskie, drewniane, łódzkie, mazowieckie, nad brzegami, niezwykłe, solo, zamki i pałace
- DST 83.50km
- Teren 24.00km
- Czas 04:36
- VAVG 18.15km/h
- VMAX 40.90km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Luboczy
Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 4
Kolejna sobota wolna :)Do południa do apteki po leki alergiczne.
Na Niebieskie Źródła nakarmić kaczki.
Do lasu, narwać owoców leśnych, tym razem słoik poziomek i jagód dla mamy.

najedzone?© Tymoteuszka

główne wywierzysko© Tymoteuszka
Po obiedzie obieram kierunek płn-wsch.
Prawie cała trasa pokonana szlakami:
- niebieski rowerowy im. Juliana Tuwima,
- konny,
- czarny rowerowy Cudownych Obrazów,
- żółty rowerowy Carskich Łowów,
- Łódzka Magistrala Rowerowa W-E,
- zielony pieszy w Dolinie Pilicy (nad brzegiem Pilicy)'
Przez Lubocz kiedyś już przejeżdżałam, jadąc w kierunku Nowego Miasta nad Pilicą.
Nie byłam jednak świadoma, że we wsi jest klimatyczny ceglany most na rzeczce Luboczanka.
Jadę przez Glinnik, Królową Wolę - tutaj skręcam na konny, a później do Gliny dojeżdżam czarnym szlakiem rowerowym, omijajac ten fatalny odcinek drogi asfaltowej.

chata z Ruskiej bajki© Tymoteuszka

aleja klonowa© Tymoteuszka

krzyż przy Nadleśnictwie w Spale© Tymoteuszka

Dom Ludowy i Straż Pożarna w Królowej Woli© Tymoteuszka

niebiesko-białe pole© Tymoteuszka

znaki na szlaku konnym© Tymoteuszka

znaki na szlakach rowerowych© Tymoteuszka

wodny las© Tymoteuszka

fioletowe pole© Tymoteuszka
Jestem na miejscu.
Teraz trzeba poszukać starego mostu.

cel wycieczki© Tymoteuszka

kapliczka w Loboczy© Tymoteuszka

kapliczka w Luboczy© Tymoteuszka

tablica przy kapliczce© Tymoteuszka

most murowany w Luboczy© Tymoteuszka

most murowany w Luboczy© Tymoteuszka

Luboczanka płynie© Tymoteuszka

koło starego mostu ceglanego, stoi nowy© Tymoteuszka
Czas wracać.

pierwszy raz widzę ten oto znak :)© Tymoteuszka

boćki© Tymoteuszka

tutaj czas się zatrzymał© Tymoteuszka

Jedyne co, to mają tutaj elektryczność i duuuuużo piasku ;)© Tymoteuszka

znowu pod górę ;)© Tymoteuszka

stare drzewa w Grotowicach© Tymoteuszka

znalazłam Cię ;)© Tymoteuszka

kapliczka upamiętniające Bitwę pod Guzowem 1607r.© Tymoteuszka

piwnice w Brzezinach© Tymoteuszka

jadne są zamknięte© Tymoteuszka

drugie otwarte© Tymoteuszka

czar drewnianych chat ..© Tymoteuszka

piach mnie nie opuszcza, a raczej ja jego ;)© Tymoteuszka

przystanek dla wysiadających? w polu? ;)© Tymoteuszka

róże© Tymoteuszka

Pilica sobie płynie i kajaki też :p© Tymoteuszka

w Żądłowicach© Tymoteuszka

leśna słupowa ;)© Tymoteuszka
Koło Idziego w Inowłodzu.

krajobraz© Tymoteuszka

staw w Rezerwacie Gać© Tymoteuszka

kostka bazaltowa - wjazd do Spały© Tymoteuszka

Spała© Tymoteuszka
Zaglądam do kościoła w Spale.

wejście do kościółka w Spale© Tymoteuszka

kościółek w Spale© Tymoteuszka

most splaski© Tymoteuszka
Za mostem kieruję się na czarny szlak rowerowy, dowiezie mnie on do samego Tomaszowa.

na czarnym rowerowym, w Tomaszowie już© Tymoteuszka
- DST 11.00km
- Teren 2.00km
- Czas 00:40
- VAVG 16.50km/h
- VMAX 33.30km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
"....a Bóg widział, że są dobre i ziemia wydała plony..." :) mniam mniam
Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 23.06.2012 | Komentarze 3
Do najbliższego lasu, po owoce leśne na specjalną okazję.Słoik plonów będzie dodatkiem do mini prezentu dla Taty na jutrzejsze Jego święto :)

malinki© Tymoteuszka
W lesie uczę się bradzo powolnej jazdy :)

kwiatek© Tymoteuszka

kolorowa istota żywa© Tymoteuszka
Chłodno, dobrze, że założyłam bluzę.

pół słoika już mam :)© Tymoteuszka
Jeszcze połowę :)

coś granatowego też się trafiło - jagody :)© Tymoteuszka

cały słoik owoców leśnych - czas zebrać zabawki i jechać po zachód słońca© Tymoteuszka

kwiatki polne© Tymoteuszka
Z lasu jadę w stronę zachodu słońca.

zachód słońca niewyraźny dziś© Tymoteuszka

słońce dziś czuje się niewyraźnie© Tymoteuszka
W drodze powrotnej nadrabiam średnią prędkość. Udaje mi się podbić ją aż o 2km/h :)
W sobotę obiecałam mamie taki słoik :)
Mniam.
- DST 21.00km
- Teren 3.00km
- Czas 01:22
- VAVG 15.37km/h
- VMAX 34.70km/h
- Temperatura 27.5°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
W poszukiwaniu schronu na terenie Przystani....
Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 3
Szukałam, szukałam i szukałam, powoli, ociężale i na pamięć.Nic z tego.
Bez mapy ani rusz.
Zebym chociaż przed wyjazdem spojrzała na nią....ale tego oczywiscie nie zrobiłam.
Miał być schron, nie ma shronu.
Będzie następnym razem.
Dla rozweselenia się ;) pojeździłam po zielonych płucah miasta.
Macie takie płuca w swoich miejscach zamieszkania?

Szlak wodny Pilicy© Tymoteuszka

Schronisko Młodzieżowe w Tomaszowie Mazowieckim© Tymoteuszka

Park Linowy nad Pilicą© Tymoteuszka

trening kajakarzy© Tymoteuszka

Przystań - brama główna© Tymoteuszka

Osir Tomaszów - kręgielnia, skate park, tor wrotkarski, tor łyżwiarski© Tymoteuszka

przystanek nr. 3 - Skansen Rzeki Pilicy© Tymoteuszka

Skansen Rzeki Pilicy jest pierwszym w Polsce muzeum na świeżym powietrzu poświęconym rzece© Tymoteuszka

Jego tworzenie rozpoczęło się w 2000r., centralnym miejscem w Skansenie jest abytkowy mły wodny z elementami z XVIIIw., przeniesiony znad Luciąży z powodu budowy zbiornika rentencyjnego w Cieszanowicach.© Tymoteuszka

czysta wodziczka© Tymoteuszka

główne wejście do Źródeł© Tymoteuszka

schody już prawie gotowe© Tymoteuszka

kolor Źródeł zależy od nasłonecznienia© Tymoteuszka

dziś piękny ich kolor widać© Tymoteuszka

Historia Rezerwatu Niebieskie Źródła© Tymoteuszka

Niebieskie Źródła© Tymoteuszka

moje kochane maleństwa© Tymoteuszka

kaczki© Tymoteuszka

kaczuszki© Tymoteuszka

Rezerwat z innej strony© Tymoteuszka

staw w parku Solidarność© Tymoteuszka

nad stawem w parku© Tymoteuszka

kwitnące drzewa© Tymoteuszka

dziwne drzewko - fioletowe© Tymoteuszka

skwer w centrum miasta© Tymoteuszka

białe kwiatki krzewu© Tymoteuszka

żółty kwiatek krzewu© Tymoteuszka
Wiatr dziś troszkę dokuczał.
Średnia porywająca - to nic, tak musiało być.
Kategoria łódzkie, nad brzegami, solo, niezwykłe
- DST 35.00km
- Czas 01:50
- VAVG 19.09km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
w poszukiwaniu zacisza ;)
Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 4
To dla djk71 :)Proszę, tablica, tak jak chciałeś.
Przykro mi bardzo, nie wzbogaciłam się o żaden puchar. Pucharów niet.

moje numerki i cyferki ;)© Tymoteuszka
to dla Tymoteuszki ;)

czołówka z Kauflandu (teraz mogę startować i w nocy ;))© Tymoteuszka
a to z kolei, dla tajemniczego gościa, który już niedługo przyjeżdża do Tomaszowa :)
Biały Domek - Smardzewice.

noclegi w Białym Domku© Tymoteuszka
Agroturystyka Stoczek - Smardzewice.

a może Agroturystyka Stoczek?© Tymoteuszka
Ośrodek Borki nad Jeziorem Sulejowskim.

a może w tym Ośrodku?© Tymoteuszka
Ośrodek Iłki - Swolszewice Małe - Iłki.

a może tutaj, w Iłkach?© Tymoteuszka
Najzwyklejsza chata, w Swolszewicach Małych. Wolne pokoje.

myślę, że tutaj będzie najlepiej, ale to nie ode mnie zależy :)© Tymoteuszka
teraz dla każdego coś innego :)

krzyż - identyczny stoi w miejscu Objawienia się św. Anny, kawałek na północ od tego miejsca© Tymoteuszka

widok z tamy na taflę Jeziora Sulejowskiego© Tymoteuszka

widok z drugiej strony, na Pilicę szeroką jak Oka ;)© Tymoteuszka

kościół w Swolszewicach Małych (tutaj ma swój dom Katolicka Szkoła Kontemplacji i Ewangelizacji Młodych "Dzieci Światłości")© Tymoteuszka

złotokłosy© Tymoteuszka

wieś, cisza, spokój, ukojenie, widoki, zapachy - bezcenne© Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo, nad brzegami
- DST 33.50km
- Teren 24.00km
- Czas 02:11
- VAVG 15.34km/h
- VMAX 36.30km/h
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
polowanie na Jelenia ;), czyli kompleks bunkrów cd.
Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 7
Dzień bez roweru?Przejażdżka musi być, chociażby kilku kilometrowa.
Dziś wybieram się obadać teren bunkrów w Jeleniu.
Większość trasy pokonuję terenem, gdyż mam taką dziką ochotę :)
Ślimacze tempo, muszę wszystko obejrzeć ;)

na mostku w Rezerwacie© Tymoteuszka

ooo, Jeleń :)© Tymoteuszka

oooo, stary Jeleń :)© Tymoteuszka

oooo, Jeleń PKP :)© Tymoteuszka
A oto główna atrakcja w Jeleniu.

Bunkier w Jeleniu© Tymoteuszka

a raczej schron kolejowy w Jeleniu, zbudowany przez Niemców podczas II wojny światowej, drugi znajduję się w Konewce© Tymoteuszka
Schron kolejowy w Konewce zupełnie inaczej wyglada, gdyż przekształcony jest w trasę turystyczną, z eksponatami w środku itd, itp.
Kiedyś się tam wybiorę i pokażę Wam.

bunkier kolejowy w Jeleniu miał słuzyc jako ochrona dla specjalnych pociągów.© Tymoteuszka

Jeleń to nie tylko schron kolejowy o długości 380 metrów, szerokości 15 metrów i wysokości 9 metrów...© Tymoteuszka

Jeleń to cały kompleks bunkrów© Tymoteuszka
Niestety jest tutaj pełno szkła, śmieci, trudno się jeździ, prowadzę Bociana na piechtę, aż w końcu go stawiam.

kompleks schronów technicznych mieszczących kotłownię, urządzenia wentylacyjne i siłownię elektryczną.© Tymoteuszka

obiekty te łączyły ze schronem kolejowym trzy podziemne kanały techniczne.© Tymoteuszka

mieściła się tutaj także stacja pomp i uzdatniania wody, zbiornik i chłodnica wody technologicznej.© Tymoteuszka

wielka dziura, niczym nie przykryta© Tymoteuszka

ukończone obiekty zamaskowano, montując na nich atrapy drzew© Tymoteuszka

obecnie schron kolejowy w Jeleniu jest częściowo zalany wodą.© Tymoteuszka

obiektom tym nadano kryptonim Gefechtstand "Anlage Mitte".© Tymoteuszka

Budowę obiektów rozpoczęto wiosną, roku 1940© Tymoteuszka
Z Jelenia kieruję się żółtym szlakiem rowerowym w stronę Smardzewic.
Trafiam tutaj.

w którą stronę, jakim szlakiem?© Tymoteuszka

sanktuarium św. Anny w Smardzewicach© Tymoteuszka
W Smardzeiwcach skręcam w kierunku tamy, ale po chwili coś mi się odwidziało i zawracam, postanawiam pojechać sobie stromą skarpą koło Pilicy.
Tutaj, w lesie manewruję raz w lewo, raz w prawo, czyli jestem raz nad brzegiem, a raz w głębi lasu. Robię sobię dodatkowe kilometry po lesie, po ścieżynkach i dróżkach.

znaki na kopalni Biała Góra© Tymoteuszka

nad turkusową wodą© Tymoteuszka
Omijam łukiem Małe Groty, ale za to jadę koło źródełka.

u źródła© Tymoteuszka

w Rezerwaci Niebieskie Źródła można jeździć jedynie rowerem :)© Tymoteuszka

zgubiłyście drogę?, może kompas Wam pożyczyć? ;)© Tymoteuszka

nad Niebieskimi© Tymoteuszka

Przystań - wodny świat w środku Polski© Tymoteuszka
Kategoria łódzkie, solo, nad brzegami, pieszo
- DST 31.00km
- Czas 01:36
- VAVG 19.38km/h
- VMAX 36.30km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
niedziela z chrześnicą w zoo + Spała popołudniową porą
Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 0
Wczoraj chciałam zrobić jak najwięcej kilometrów, a tym samym jak najwięcej zobaczyć, bo wiedziałam, że z niedzielnej wycieczki nic nie wyjdzie.Wcześniej zaplanowałam z 4-letnią chrześnicą niedzielną wycieczkę do łódzkiego zoo. Taki prezent na dzień dziecka :), a tym samym niespodzianka, spóźniony wiem, ale tak musiało być.
Malwina była zachwycona, rozradowana...co jest cenniejsze od radości malutkiego człowieka? nic.
Z samego rana zapakowaliśmy samochód i w drogę.

słonica Magda w łódzkim zoo© Tymoteuszka

wielbłądy dwugarbne© Tymoteuszka
Z Łodzi przyjechaliśmy po południu.
Zatem nie było szans na dłuższą wycieczkę.
A że nie byłam dziś z rana w kościele, musiałam coś wymyśleć ;)
Kierunek Spała, do drewnianego :)
W drodze do Spały.

krzyż po drodze do Spały© Tymoteuszka

na tle drewnianego kościółka w Spale//zdjęcie nie profesjonalne, nie miałam co podłożyć pod aparat//© Tymoteuszka
Niestety czas letni mszy już nie obowiązuje, msza z godziny 17.00 powędrowała na 19.00. Czekać 1,5h w Spale na mszę? Nieeeee.
Zatem wracam do miasta.
Po drodze mijam parafie, w których już msza trwa, zatem muszę znów czekać, tym razem zostaję w św. Antonim na 18.00.

spalski staw na rzczce Gać© Tymoteuszka

dokąd zmierzasz?© Tymoteuszka
Po mszy jadę jeszcze do parafii na Niską, tam jest festyn Pola Nadziei, w celu spotkania się ze znajomymi...później do domu. Nie mam już ochoty gdziekolwiek jechać.
Później żałuje, że nie pojechałam, bo w oknach po przeciwnej stronie ulicy widzę czerwony, piękny zachód słońca.
Eh.
- DST 105.00km
- Teren 6.00km
- Czas 05:20
- VAVG 19.69km/h
- VMAX 55.40km/h
- Temperatura 30.5°C
- Sprzęt Czarny Bocian
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Pa(ry)radyża, czyli dupa ryża ;)
Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 3
W liczniku nowa bateria, cferki o niebo lepiej widoczne :)Ciut kilometrów z tygodnia miastowego doliczonych jest do wycieczki.
Wolna sobota :) gorąco.
Po 10.00 wyrywam w plener.
Dziś padło na Paradyż.
To jedziem, z mapą i kaskiem na głowie, bo trochę dalej i będę mijała po drodze dwie krajówki.
Czysty spontan.
Trasa:
Tomaszów - Smardzewice - Twarda - Unewel - Duży Potok - Syski - Sępno-Radonia - Sławno - Kozenin - Owadów - Psary - Dąbrowa - Alfonsów - Wielka Wola - Paradyż - Popławy-Kolonia - Popławy - Kamilówka - Kozenin - Sławno - Wygnanów - Grudzeń-Kolonia - Unewel - Twarda - Smardzewice - Biała Góra - Tomaszów.
Rekord prędkości pobity :)uff, ale się bałam.
Tutaj zostawiam Was samych, z widokami jakie mijałam po drodze, ciekawymi obiekatmi sakralnymi, chatami, kwiatkami, przyrodą.

3 maluszki - tak chciałabym je pogłaskać :)© Tymoteuszka

kwiatki© Tymoteuszka

maki© Tymoteuszka

strumyk płynie z wolna© Tymoteuszka

kwiatki© Tymoteuszka
Ostatnio mam szzęście do białych kapliczek, widocznie na południe od Tomaszowa, to taka tradycja? ;)
Niestety żadna z nich, a przyglądałam się uważnie, nie miała czaszki.
Szkoda, kolejna pozytywna zaraza przeszła na mnie?, tym razem z Kajmana? ;)
Ta poprzednia zaraza to schrony, bunkry - od Krzary :)

biała kapliczka z 1935r. w Potoku© Tymoteuszka

biała figura w Potoku© Tymoteuszka

biała drewniana chałupinka kryta strzechą, w Potoku© Tymoteuszka

drewniany kościółek z czerwoną blachówką, w Zajączkowie© Tymoteuszka

biała kapliczka z 1948r. w Syskach© Tymoteuszka

kopalnia piasku, oddział w Syskach© Tymoteuszka

kwiatki© Tymoteuszka

pod górę wiatrów/traków :)© Tymoteuszka

taki obrazek zostawiam w tyle© Tymoteuszka

a taki jest przede mną, tutaj osiągam maksymalną prędkość wycieczki, zjeżdżam na hamulcu - troszkę się boję bez :)© Tymoteuszka
Słońce dziś daje czadu.
Wreszcie się dogrzeje :p

w Brzezinkach, dalej wstęp wzbroniony© Tymoteuszka
W Brzezinkach występuje Paleontologiczne eldorado
Wstęp wzbroniony na teren tejże kopalni, dlatego zdjęcie tylko na wysokości bramy.

młyn w Psarach© Tymoteuszka

krzyż przy drodze© Tymoteuszka

owieczki© Tymoteuszka

biała kapliczka we wsi Alfonsów© Tymoteuszka

jeszcze jedna biała gdzieś po drodze© Tymoteuszka

kapliczka z Chrystusem Frasobliwym© Tymoteuszka

zabytkowa biała kapliczka we wsi Wielka Wola koło Paradyża© Tymoteuszka
Jestem u celu.

Par(ad)yż wita :)© Tymoteuszka

zespół klasztorny bernardynów w Paradyżu© Tymoteuszka
Do środka nie mogę wejść, roboty konserwtorskie?, szkoda, bo wnętrze robi wrażenie, widziałam wnętrze tylko z drzwi wejściowych....

malowidło przedstawia Cud w Kanie© Tymoteuszka

matka z córką pochowana© Tymoteuszka

do bractwa świetlnego...1926r.© Tymoteuszka

otwórzcie drzwi Odkupicielowi© Tymoteuszka
W drodze powrotnej.
Ciekawe czy jest Pan Jezus Tomaszowski, albo Częstochowski? :(
Bez komentarza.

Pan Jezus Wielkowolski. Bez komentarza.© Tymoteuszka

Ciekawy napis© Tymoteuszka

klasztor Bernardyński w Paradyżu z daleka© Tymoteuszka

krzyż w polu© Tymoteuszka
W Sławnie.

zawaliło się© Tymoteuszka

kościół we wsi Unewel© Tymoteuszka
Robię sobie lancz w domu.
Iiii, za duży lancz to błąd.
Ociężale robię rundkę na cmentarz, później do trzech tajemniczych krzyży iiii na tym koniec dzisiejszej wycieczki.
Kręce od niechcenia, rozleniwiłam się za bardzo.
Tym bardziej, że zamiast robić się coraz chłodniej, to temperatura wzrasta, gdy przejeżdzam prze Plac Kościuszki, termometr wskazuje na 30,5 stopnia.
Nie daję rady więcej, zakręcam do domu.
Dogrzałam się :) a nawet przypaliłam skórę :), czuje na buzi.

przy jednym tajemniczym krzyżu zrobiłam mały porządek© Tymoteuszka
Kategoria drewniane, łódzkie, nad brzegami, solo